Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bajobon GAGA :X

Wygasla milosc? Rutyna czy tak po prostu jest z czasem??

Polecane posty

Gość bajobon GAGA :X

hej! jestem z jednym facetem (moj pierwszy powazny zwiazek) od ponad lat, mam wrazenie ze wszystko juz wygaslo i zachowujemy sie bardziej jak przyjaciele niz para :/ uwielbiam z nim sedzac czas, mieszkac ale jakos nie ma juz chemii miedzy nami :/ seks moglby prawie nie istniec juz nie calujemy sie jak kiedys, wiem ze z czasem te motylki mijaja ale czy na pewno to tak ma byc? prosilabym o porade kogos z dlugoletnim stazem w zwiazku dzieki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajobon GAGA :-)
3 lata ponad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak czasami mam a nasz związek trwa już ponad 5 lat. Bywają momenty, że zastanawiam sie czy to ma sens ze jestesmy ze soba z przyzywczajenia ale jak pojawiaja sie chwile trudne i wiem ze jest dla mnie najlepszym wsparciem i pocieszycielem wtedy wiem ze nie wyobrażam sobie zycia z nikim innym. Taka watpliwosc chyba czesto pojawia sie w zwiazkach i trzeba probowac to jakos przelamac chociazby przez wspolna rozmowe i przedstwienie naszych oczekiwan. Wtedy jest o wiele latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajbon GAGA :)
no wlasnie nie wyobrazam sobie byc z nikim innym ale mam tez wrazenie ze dopadla nas rutyna, probowalismy to zmienic bylismy na 7dniowej wycieczce w krakowie i zakopanym ale praktycznie ciagle dzialal mi na nerwy :p nie wiem sama juz rozmawiamy ciagle, jestesmy szczerzy i mamy ze soba dobry kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo fajerwerki w związku nie strzelają cały czas. Życie to nie bajka, człowiek to istota która się przyzwyczaja do pewnych zachowań i później trudno ją czym nowym zaskoczyć. Nie postrzegaj związku przez pryzmat motylków w brzuchu. Owszem one są niezbędne i kochać trzeba, jednak nie są jedyna. Motyle zawsze muszą współgrać z zaufaniem, oddaniem, pomocą, życzliwością, wsparciem. Związek przechodzi najtrudniejsze chwile w momentach trudnych. Masz problemy ze zdrowiem, masz problemy z rodziną, z pracą etc. Wtedy poznaje się naszych partnerów. Wtedy może odpowiedzieć, czy są oni z nami dla nas z miłości, czy z innego mniej wzniosłego powodu. Jeżeli widzisz z swoim partnerem starość, to oznacza to, że to jest właśnie ON. Jeżeli tej starości nie widzisz, to ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Wiele małżeństw chciałoby mieć taką więź przyjacielską pomiędzy sobą. Ta chemia to istnieje tylko w początkowym stadium. Motylki, zaćma umysłu w głowie tylko ten jeden / jedyna. Gdy nie ma przyjaźni to nie ma i miłości. Więc ciesz się z tej przyjaźni. Pielęgnuj ją i jej nie strać. To właśnie jest miłość dojrzała i głęboka. Ona podtrzymuje i sala związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajbon GAGA :)
dzieki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×