brak zawiązków w dolnych jedynkach

wreszcie mam czas na załatwienie sprawy,ale wiadomo wszystko kosztuje. najlepszym dla mnie rozwiązaniem byłyby implanty jednak to koszt rzędu ponad 5 tyś. (Warszawa). tańszym rozwiązaniem jest most,ale trzeba "poświęcić" dwójki, które są w bardzo dobrym stanie. macie jakieś namiary na dobrych lekarzy z przyzwoitym cenami? muszę usunąć te dwa zęby bo są pożółkłe, zaczynają się ruszać i na ich miejsce trzeba coś sensownego wykombinować

na Twoim miejscu zbierałabym kase na te implanty, sa drogie ale starcza Ci na całe zycie a z mostem bedziesz sie bujac ciagle, z mostami zawsze cos sie dzieje i i tak kase wydasz, jestem asystentka stomatologiczna i takie problemów z mostami jest masa

a ile masz lat? ciekawi mnie jak długo "jedziesz" na mleczakach. a na twoim miejscu robiła bym implanty.nawet na kredyt.

"jadę " na nich 25 lat