Kolezanki drwia z zawodu mojego faceta

Nie rozumiem tego.... Od pol roku jestem z facetem, inteligentny, przystojny, kochajacy, opiekunczy, z pasjami. Ma super prace, udzialy w spolce. Z zawodu jest programistą. I wlasnie jego zawod jest powodem drwin i docinek moich kumpeli. O co chodzi, co jest obciachowego w tym zawodzie. Jestem troche ousiderka i nie znam aktualnych "trendow". Oczywiscie nie przejmuje sie tym, ale nie czaje o co tu chodzi...

Raczej Ci zazdroszcza

w gronie moich koleżanek nie znalazłaby się żadna która drwi z jakiejkolwiek uczciwej pracy przecież to idiotki

Są takie żarty z informatyków i może o to chodzi. Istnieje opcja, że są zazdrosne, ale też są szanse, że jesteś przewrażliwiona i rozdmuc***esz sprawę. A je to bawi jak sie wkurzasz. Nabierz dystansu trochę ;)

a kim z zawodu sa ich faceci?

ja nie rozumiem dylematów autorki? albo to prowo albo brak jej własnego zdania ...

ponieważ twoje koleżanki sugerują się panującymi stereotypami, jakoby programiści byli dziwakami z 'neurozą martixową' . :) jest rada, zmienić koleżanki. ja bym tak zrobiła :)

Bo to nie koleżanki tylko rywalki. Bardzo mało jest przyjaźni między kobietami. Nastaw się na to, że koleżanki będą (w 90% z Tobą) obrabiać mu d**ę a gdy się tylko odwrócisz startować do niego by udowodnić sobie, że są lepsze od Ciebie i innych.

Ciekawe czemu niby mialayby go wysmiewac? Programista to bardzo dobry oplacalnie zawod :)