spacer a upał

Czy w taki upał chodzicie na spacery? Jeśli tak, to o której godz? Wyszłam dziś z dzieckiem 5 mies o 18stej i było strasznie gorąco, boję się dziecko przegrzać.

Ja chodze z rana, miedzy 8 a 10. Wtedy powietrze jest jeszcze przyjemne I rzeskie

ja wyszlam okolo 17ej,dziecko ma 9miesiecy,chyba bylo mu goraco bo byl strasznie pobudzony i bez humoru,mimo ze w samym bodziaku na ramiaczkach siedzial,coz byle do wtorku,od wtorku ma byc 25c

Mój o 18stej też miał nietęgą minę.

Ja staram się wychodzić najpóźniej o 10 ale wtedy staram się jak najszybciej wrócić (gdy wychodzę do sklepu), bo już wtedy jest strasznie gorąco. Wieczorem wychodzimy najwcześniej po 17 (jeżeli powietrze i temperatura są znośne), a jakie nie to 18-19 lub nawet po 19.

A ja wychodzę na spacer ok 5.15, bo córka wstaje o 4.40- z dokładnością do 5 minut :D spaceruję z nią, śpiewam, gadam a ona uśmiechnięta od ucha do ucha. O 7.30 wracamy do domu. Jak jesteśmy na spacerze wstaje mąż i szykuje syna do przedszkola. Wracamy z małą i zaprowadzamy małego do przedszkola. Potem idę z córką do opiekunki,a potem na 8.15 do pracy. Pracuję na 3/4 etatu i o 14.15 kończę pracę. Odbieram syna i idziemy na plac zabaw/do sklepu/parku itd. O 16.30 idziemy po małą do opiekunki,a następnie do domu. Gotuję obiad a dzieciaki "bawią" się razem. O 17 mąż wraca z pracy i spędzamy czas wspólnie. O 18kąpiel małej. Potem czytamy synkowi, bawimy się z nim. O 20kąpiel syna i mamy z mężem czas tylko dla siebie. Tylko nie wiem jak to będzie wyglądało jak rano będzie ciemno. Teraz nam taki plan dnia idealnie pasuje,bo mam czas dla wszystkich. Córka ma 5 miesięcy, syn 5lat.

O rany. A o ktorej chodzisz spac? Ja prosze swojego synka o litosc jak budzi sie ok 6. Zazwyczaj pospi do 7 albo 8.i ja nie pracuje.ale ja zawsze spioch bylam. Wracajac do tematu, my wychodzimy kolo 8-9i siedzimy w cieniu do oporu az sie robi duszno. Dzis to bylo do jakiejs 11. Potem sie juz nie dalo siedziec i erocilismy do domu.tteraz pewnie wyjdziemy kolo 17 do jakiejs 20.