Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia***K

NetworkLab

Polecane posty

Gość Kasia***K

Czy ktoś z Was pracował (pisał teksty) dla firmy NetworkLab? Co jakiś czas ukazują sie ogłoszenia o poszukiwaniu copywriterów, więc zastanawiam się, czy jest to efekt dużej rotacji pisarzy, czy sukces rozwijającej się firmy? Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia (pozytywne lub negatywne) proszę o jakieś informacje, bo zastanawiam się nad podjęciem współpracy. Będę wdzięczna za każdy post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważaj na tą firmę. Najpierw piszesz za min 300 zł i nie masz na to żadnej umowy, bo dopiero ją ci przyślą (albo nie) jak zarobisz magiczne 3 stówki. Jak nie przyślą to jesteś w plecy kilkanaście dni pracy. A do tego poniżające traktowanie pracowników, jak leserów. Jeśli jesteś ambitna i szukasz kulturalnych pracodawców szanujących swoich pracowników (zleceniobiorców), to szukaj coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin Kamel
Pracuję w tej firmie od dobrych kilku lat (3 z hakiem), nie mam żadnych problemów ani z ilością zleceń, ani z zarobkiem. Nie wiem o czym pisze powyżej "gość", może jakiś niezadowolony z życia czy konkurencja. Pracodawca też jakoś szczególnie dużo nie wymaga, przede wszystkim tyle aby teksty były unikalne i pisane samodzielnie, poziom wystarczy że jest średni. Na każdą wypłatę podpisuje się oddzielną umowę o dzieło, tak aby wszystko było zgodnie z prawem. mam już podpisanych sporo umów i w żadnym wypadku nie miałem żadnego problemu. A odnośnie traktowania pracowników, jeżeli ktoś jest leserem i opóźnia się z wykonaniem zlecenia o np 2 tygodnie, to się nie dziwię że pracodawca może go tak traktować, ale jeżeli ktoś jest w miarę sumienny i zlecenia wykonuje na czas (albo tak jak w moim przypadku często zdarzają się kilkudniowe opóźnienia), wówczas nie ma większego problemu, wystarczy zgłosić tylko mailowo że będzie chwilowe opóźnienie i wszystko jest w porządku. Ja ze swojej strony z czystym sumieniem polecam, współpracuje już z tą firmą kilka lat i nie zapowiada się by ta współpraca miała ustać, w szczególności że mają sporo zleceń do realizacji, w odróżnieniu od innych podobnych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie "gość" - ma Pan trochę nieaktualne informacje, gdyż obecnie to na początku współpracy, podpisywana jest "umowa o współpracy", która to zabezpiecza moje prawa i interesy jako copywritera. Sama umowa o dzieło jest realizowana bez żadnych limitów. Pisze artykuły w tej firmie od blisko 2 lat. Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to czasem długi czas odpowiedzi administratora na zadane pytania, czasami nawet do 2 dni. Ale wszystko poza tym w porządku, zleceń dużo, stawki uczciwe, o niebo lepiej od konkurencyjnych serwisów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja współpraca odbywa się bez żadnego problemu. Na początek dostałem umowę o współpracy, a do każdego rozliczenia umowa o dzieło + umowa o przekazaniu praw. Fakt, że formalności trochę czasu trwają, ale widać że właściciel dba o papierki, jest to zabezpieczenie nie tylko dla niego ale także i dla nas, mamy legalny dochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie wszystko ok, współpracuję od ponad roku i nie ma problemu ze zleceniami, może tylko same frormalności trochę długo trwaja, ale wypłata jest pewna, na początku podpisałem umowe o współpracy w której jest jasno i wyraźnie napisane że za przygotowane artykuly otrzymam okreslone wynagrodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna PPP
krótko i na temat - polecam, żadne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze ktoś tu pisze, żeby uważać na to gowno. Piszesz teksty jak frajer a oni i tak nie zapłacą. Lepiej nie bawić się we współpracę z takimi pseudo firmami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka2225
El Camillo - nie bardzo wiem co masz na myśli pisząc o pseudo firmie. Współpracuję z nimi już ponad rok, na wstępie podpisałam z nimi umowę o współpracy - i nie ma tam żadnych kar za niewywiązanie się ze zlecenia, ale w umowie są zapisane gwaranty wypłaty i warunki współpracy :) Ponadto na każde rozliczenie jest umowa o dzieło. A sama firma jest legalnie działającą agencją marketingową. Jak się do nich zgłaszałam, to sprawdzałam - networklab.pl to nie tylko copywriting, ale także pozycjonowanie i tworzenie stron internetowych + jakieś tam inne usługi oferują - chcesz to sobie wejdź i sprawdź :) Ja ze swojej strony polecam, zleceń dużo, ba, masa do wyboru ... nie pamiętam kiedy ostatnio lista z zleceniami byłaby pusta, obecnie jest ich ponad 100 do wyboru! Polecam :) P.S. niedługo ma być coś na zasadzie programu partnerskiego do polecania :), to wówczas pozwolę sobie link wkleić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylka211
Dla mnie są za niskie stawki. Pisanie dużo tekstu za 2 zł za 1000 znaków to jakieś nieporozumienie. Teraz płacą mi w okolicach 9-10 zł za 1000 znaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pracowałam w tej firmie może dwa lata, dlatego też chciałabym się podzielić moją historią. Na początku współpraca dobrze się układała, było dużo zleceń. Jednak z czasem zaczęły się problemy. Jednego roku zgłosiłam chęć wypłaty w sierpniu, a mamy grudzień i wciąż czekam. Najpierw były jaja, że maile nie dochodziły (firmowy mail), przez co wypłaty się opóźniły. Później był problem z księgowością. Czekałam cierpliwie, na początku października obiecano mi, że umowę dostanę. Minął miesiąc i nic. Oczywiście owy Pan przyrzekał, że wiadomości mailem wysyłał do wszystkich Copy, ale to była nieprawda. Było mnie nawet w ogóle na liście adresowej. Podkreślę, że błąd ze źle skonfigurowaną skrzynką wpadłam ja, osoba z inżynierem w zakresie Informatyki. Pracowałam troszkę przy hostingach, dlatego ta wiedza mi się przydała. Mamy grudzień, a wypłaty dalej nie ma. Ten "Pan" tłumaczy się tym, że jest w szpitalu i że jak wyjdzie, to umowy zostaną wysłane oraz że groźby sądowe nie robią na nim wrażenia. Konsultowałam się ze znajomym komornikiem i jedynym rozsądnym wyjściem będzie wysłanie przedsądowego wezwania do zapłaty, potem ponaglenia a na końcu sprawa wyląduje w sądzie. Najgorsze jest to, że ten człowiek w ogóle nie zdaje sobie sprawy, że dla studenta kilka stówek ratuje. Mam nadzieję, że nigdy już nie będę musiała nic pisać dla tego człowieka. Ponadto, znalazłam ogłoszenia na Oferii, gdzie proponował znacznie wyższe stawki, niż osobom, które mają konto na panelu. To jest straszne wyzyskiwanie. Teksty są już od dawna na stronie klienta, a ja muszę się szarpać o parę stówek. Lepiej się przyjrzeć tej "firmie" krzak z bliska. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×