co ON planuje?

Poznałam faceta przez internet (ja 26 singiel, on 34 singiel). Wymieniliśmy się po godzinie klikania telefonami. Zadzwonił. Gadało się super. Potem pisał prawie codziennie. W końcu po miesiącu się spotkaliśmy. Spędziliśmy ze sobą prawie cały dzień. Bardzo mi się spodobał. Po spotkaniu jeszcze tego samego dnia napisał meska zaczepnego. I tak mnie zaczepia co drugi dzień i klikamy do siebie dłużej lub krócej chociaż bez żadnych ochów i achów. Flirtujemy! Czuję, że ja bardziej chcę niż on :( W końcu wyszło tak, że po tygodniu po spotkaniu on mnie zaprasza już do siebie (a mieszka godzinę drogi ode mnie). Po co on mnie zaprasza do siebie już tak szybko?! (wcześniej narzekał na samotność). Raczej nie robi na mnie to dobrego wrażenia jeśli facet juz na drugie spotkanie zaprasza do siebie wiedząc nawet że ja nie będę za bardzo miała jak do siebie wrócić na noc... co myślicie?

pewnie jest seryjnym mordercą! ;) nie wiem, ale ja bym nie dała nikomu swojego nr tel. zaledwie po godzinie klikania :)

poprostu strasznie mi sie spodobal i poszlam za glosem intuicji (mam to do siebie ze na 100 facetow daje nr tel dla 1) akurat padlo na niego. nie widze w tym nic zlego... morderca zadnym nie jest na 100 %, wiemy o sobie juz sporo rzeczy, opowiadalismy sobie swoje zyciorysy, nawet pokazalismy sobie nawzajem swoje dowody osobiste... :)

To jedź do niego podszywie wstrętny! Nikogo tu nie nabierzesz.... Dlaczego akurat masz nick weromag? a nie np. agniemart, karolimar? Przecież wiadomo, że jesteś fanem/wielbicielem z rozdartym sercem Weroniki i Madzi.... :-D

aha :) .. ja bym się nie zgodziła, ale Ty zrób jak uważasz :)

Frajerowi z neta dowod pokazujesz? Ale z ciebie leb :O

pewnie liczy na sex, kazdy facet na to liczy. nie znasz go, nie jedz tam. to czas na spotkania na neutralnym gruncie.

jedź jedź. Tu właśnie chodzi o seks. Nie marnuj okazji

sama piszesz ze on bardzo ci sie podoba, nestety on o tym dobrze wie i chce to wykorzystac. No i jak z twoim powrotem do domu, zapewnia chociaz ze wieczorem cie odwiezie?

wystarczy sie umowic gdzies indziej , po prostu, rozmawiac nie umiecie czy what?