Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie rozumiem ludzi dających warzywa ze sklepu dzieciom

Polecane posty

Gość gość
Hahaha, te matki co same gotują, bo nie dadzą sztucznosci i tak dają te sztuczne witaminy i inną chemię w mleku modyfikowanym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam ten artykuł i było głośno na ten temat swego czasu. Wszystko to Prawda, moja ciocia w Rzeszowie pracowała przez kilka lat w tej fabryce na "sokach" i opowiadała że oczywiście wszystko jest czyste, przebadane ale te soki pochodzą z mrożonych owoców i dodają do nich część soków z koncentratów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też przeczytałam tyle że na stronie . Niestety ale tak jest i choćby się mamy słoikowe zapluły to prawdy nie zmienią swoimi "hahahaha". Wydaje mi się że już lepiej samemu ugotować coś co w ręku ma jeszcze formę warzywa niż podać wielomiesięczną pasteryzowaną papkę z wielomiesięcznych wcześniej już pasteryzowanych tak zwanych warzywek i owocków. Jak gotuję marchew i ziemniaka dla swojej pięciomiesięcznej córki to dodaję tam oliwy z oliwek i ziół więc o jakiej chemii mowa? Mówimy o obiadach dla niemowląt, zgadza się? Nie o obiadach dla dzieci które najczęściej jadają to co my gdzie znajdzie sie i wegeta jak ktoś lubi czyli tak zwana chemia ....no chyba że ktoś kupuje słoiki dla trzylatka bo i takie dania są, wtedy to już nawet nie komentuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podawałam słoiki Hipp przez pierwsze dwa tygodnie rozszerzania diety a potem już gotowałam normalnie. Nie potrzebny mi był tego typu artykuł by wiedzieć że słoiki są dobre na klęski żywiołowe podobnie jak konserwy dla wojska a w domu trochę się wysilić i ugotować dziecku jedzenie a nie gotową zakupioną papę. Ten artykuł jest dobry dla laików i dla niedowiarków, dla idiotek już nie bo takie są oporne na wiedzę i prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Hahaha, te matki co same gotują, bo nie dadzą sztucznosci i tak dają te sztuczne witaminy i inną chemię w mleku modyfikowanym xxxxx ja pierniczę jaki buraczysko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ....chciałoby się rzec że na niektórych to kafeteriankach możnaby zupę buraczaną ugotować.....tylko czy słoik nie byłby już zdrowszy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy tepaki jedne
dopiero teraz na to wpadlyscie,czym sa sloiczki. nie mieszkam w Polsce i u nas to bylo od zawsze wiadomo czym i co jest w sloiczkach,alejak wam 4 lata temu to pisalam to 90 procent Polek mnie probowalo zjesc zywcem:D Polska jest daleko do tylu z mysleniem,jesli chodzi i inne kraje europy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestancie oczy mydlic sobie i innym,kupujac warzywa i mieso wybieracie mniejsze zlo i nie oznacza to ze zywicie dzieci zdrowo bez chemii,wszystko jest teraz pryskane i modyfikowane a mieso faszerowane hormonami,wiec przestancie belkotac ze zdrowo zywicie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrowo jak zdrowo, ale odżywczo, a słoiczki i dżywczosć to 2 rózne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glindzia
Ja jestem zwolenniczką kompromisu. Słoiczki daję, jak nie mam czasu/ochoty gotować. Jak mam, to kupuję zieleninkę w sprawdzonym miejscu, czyli tu http://swiezeowoceiwarzywa.pl, jako że jestem z okolic Grójca i dziecko dwa lata ma, a jakoś ani nie choruje, ani nie ma alergii. Przepraszam, ale żeby sądzić, że gotowa, przemielona papka ze słoiczka może być lepsza niż świeże warzywa, to trzeba mieć dobrze pomyślunek przemielony przez reklamy. Polecam pooglądać w necie, jak ta zdrowa żywność ze słoików powstaje. na pewno nie tak, jak w reklamie. ave

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W niektorych gerberkach tez sa dania z miesem.tam tez mieso jest faszerowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozsmieszajcie mnie. Pracowalam 2 lata w zakladzie produkujacym pewien rodzaj zywnosci. owszem, byly kontrole i wtedy na tasmie szly same idealne, swieze produkty. Kontrolerzy zapisywali, ze wszystko gra, a jak sobie poszli to dalej sie dzialo-pakowanie wszystkiego jak leci, mrozenie, rozmrazanie, przebijanie terminow do spozycia. Ze skrzyn na odpadki (ktorych podczas kontroli bylo mnostwo), po wszystkim wygrzebywalo sie co sie "nadawalo i nie podpadalo tak bardzo" i pakowalo w piekne pudelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm mieszkam w Uk i tutaj za 12 sloiczkow place 5f czyli jakies 25zl.Sloiczki sa bardzo tanie i popularne i stac tu kazdego.Tylko sloiczki sa wygodne ale nie zdrowsze od swiezego jedzenia.Tutaj zachecaja matki by same gotowaly(bo taka zywnosc jest duzo zdrowsza) ,mozna kupic fajne ksiazki z przepisami. Ja osobiscie gotuje synkowi ,bo co to za problem ugotowac jablko i zmielic albo kupic swiezego banana i tez zmielic.Co to za problem ugotowac ziemniaka czy marchewke ,albo dodac mango czy awokado,ryz.Takie potrawy maja calkiem inny kolor i zapach i takie potrawy duzo przyjemniej jesc.Po co mam dawac banana ze sloika ,ktory stoi na polce kilka miesiecy i moze jeszcze stac w szafce ponad rok??? Choc przyznam , ze mam ze dwa sloiczki w szafce tak na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem dlaczego ludzie kupują w sklepach skoro można samemu zasiać i będą zdrowsze. Chyba że ktoś nie ma miejsca lub mieszka w blokach to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1965
Zycie jest nie zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie rozumiem jak mozna dawac wlasnemu dziecku to mieso z tych marketow. Przeciez to jest sama chemia, nie wiadomo ile to tam lezy... Ja wole kupic mieso i wedliny w www.kiszeczka.pl i przynajmniej wiem, ze jest zdrowe i swieze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×