Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość desperated0090

Staramy się o dzidziusia i nic

Polecane posty

Gość desperated0090

Witajcie Kochane. Jestem tu nowa, ale na prawdę nie wiedziałam już do kogo się zwrócić. Od roku staramy się z moim Kochaniem o małego Bąbla i się nie udaje. Pilnuję dni płodnych i wtedy mamy z mężem najwięcej przytulasek. co tydzień robię sobie test ciążowy i ciągle ta cholerna jedna kreseczka, już kupowałam najrużniejszych firm te testy myślałam że może jakieś złe kupowałam... Ale wreszcie zdałam sobie sprawe że to nie wina testu.. znacie jakieś sposoby na zwiększenie możliwości ciąży? A i jeszcze dodam że nigdy nie brałam tabletek anty koncepcyjnych i nie miałam aborcji więc to nie moja wina że się nie udaje ale i tak czuje się winna, no bo co to za kobieta która przez rok w ciąże nie zajdzie.... Poradźcie coś proszę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owmordunię
0/10 na zachętę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie słownik, idź do ginekologa. Od przytulasek się w ciążę nie zachodzi tylko od seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup sobie testy owulacyjne (w drogerii lub allegro). Jak będziesz blisko owulacji to wtedy róbcie te przytulasy bo inaczej Twój facet będzie za bardzo wypompowany. U mnie zadziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
wsadź swojego męża w PKS do najbliższego miasta (wojewódzkiego) niech sobie wykona badanie nasienia.koszt ok. 90zł. być może tu tkwi błąd.w razie problemów mężusia w miarę możliwości służę pomocą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GWgwiwissirgr
Mi możesz pomoc ale płacisz alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lazylady80
Ja się pięć lat starałam o dziecko. Zaszłam gdy stwierdziłam , że będzie lepiej jak się poświęcę karierze. Teraz mam trzylatkę trzpiota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenon jak fotel, w razie niewydolności wybranka pomoge;-) daje gwarancje"rozruchową" i nie drwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GWgwiwissirgr
Albo wolę znaleźć kogos na poziomie a nie dziada co jeździ pks :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GWgwiwissirgr
A z czego chciałeś idioto drwic żebym ja nie zadrwila z twojego kabanoska :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz to oddam Ci moje 2 kreski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperated0090
Robiłam badania i nie jestem bez płodna, mąż też nie bo miał dziecko z poprzednią żoną więc nie wiem oco chodzi Już myślałam o in vitro ale oboje z mężem jesteśmy religijni więc tak nie za bardzo mi się to uśmiecha... Przepraszam za błędy mam dysleksję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup sobie testy owulacyjne (w drogerii lub allegro). Jak będziesz blisko owulacji to wtedy róbcie te przytulasy bo inaczej Twój facet będzie za bardzo wypompowany. U mnie zadziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperated0090
LadyVaga - coś Ty, on zawsze ma siły na małe conieco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"staramy się z Kochaniem o Bąbla, pilnuję owulacyjki i wtedy są przytulaski" :O:O:O:O zaraz rzygnę tęczą :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperated0090
gość - jak Ci się nie podoba to nie musisz czytać. ja mam w nawyku mówić delikatnie i Mąż mi mówi że to jest urocze poza tym jezeli mam mieć Dziecko to chyba powinnam mówic delikatnie a nie jak jakis facet, nie?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co innego mówić delikatnie, a co innego jak kobieta niedorozwinięta. Potem taka jedna z drugą wychowują nieprzystosowane, wymuskane, opoźnione dzieci- "synusiu, załóż na główkę kapturek od kurteczki bo zaczyna padać deszczyk i dostaniesz katarku"..... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperated0090
Używanie zdrobnień uspakaja małe dzieci i sprawia że czują się bezpieczne. Przecież nie będe tak mówić do nastolatka, bez przesady... Skończyłam trzy lata psychologi więc chyba coś o tym wiem nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz nie mówisz do dzieci, tylko wypowiadasz się do dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i wszystko jasne. Matka Natura wie co robi- nie zachodzisz w ciążę (mimo, że jesteście zdrowi) BO NIE JESTEŚ WYSTARCZAJĄCO DOJRZAŁA by być matką. Tyle w temacie. Matka to ma być opoka, ma dawać bezpieczeństwo, pokazywać świat, być wzorem do naśladowania. Ty jak na razie byłabyś niedorozwiniętą ciumkającą nad bobaskiem istotką. Kup sobie lepiej psa póki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrafisz się wypowiadać bez tego irytującego "nie?" na końcu zdania? :D Nic dziwnego, że przygodę ze studiami zakończyłaś po 3 latach. Może faktycznie komunikacja zdrobnionkami wychodzi Ci lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
test co tydzien?? a po kiego?? masz okres co tydzien??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperated0090
Nie założyłam tego posta żeby się kłócić więc skończmy tą dyskusję... chce jedynie pomocy w sprawie ciąży a temat zszedł na głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperated0090
Co tydzień bo słyszałam że nie każdy test pokaże od razu że jest ciąża więc na wszelki wypadek robie co tydzień bo może tydzień temu było za wcześnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
złapałaś za duże ciśnienie dziewczyno. A z ciśnieniem się nie zajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
to już koniec ''dyskusji'' ?a już zaczynało robić się tak śmiesznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm moze sie nie znam ale... z zasady test robi sie w momencie spodziewanej miesiaczki.... czytaj spoznia ci sie 1 dzien chcesz to robisz test... a moze zacznij robic codziennie bedziesz miala wieksza pewnosc. a tak na marginesie ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co komu os.rany ba.chor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×