Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do dziewczyn co nie maja faceta przez jakiś dłuzszy czas

Polecane posty

Gość gość

czy zazroscicie tym koleżankom co mają i są szczesliwie zakochane? tylko tak szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zazdroszczę codziennie seks z tym samym mężczyzną musi być nudny i te wymagania facetów, żeby być wierną to szczyt chamstwa i bezczelności!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co uprawiasz seks codziennie z kimś innym? Ja święta może nie jestem bo miałam troche partnerów ,ale dla mnie stały facet nie jest nudny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja21312
troche zazdroszcze mojej kolezance bo ona wlasnie ma chlopaka ,a ja nie mam i to od 2 lat takze porazka :O nie wiem dlaczego poprostu nie moge nikogo znalezc sensownego. no i seksu brak na dluzsza mete . byly jakies pojedyncze przygody ,ale to nie to samo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja21312
poza tym niby kogos poznaje co jakis czas ,ale nigdy nam sie nie uklada bo albo on przestaje pisac ,albo cos innego jest nie tak np kreci z inna coraz wiecej moich kolezanek wychodzi za maz ,a ja sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zazdroszczę,ponieważ ich partnerzy mnie nie kręcą,albo są niezaradni życiowo,ciamajdy,albo sa psycholami którzy się znęcają i psychicznie i fizycznie,więc nie ma czego zazdrościć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja21312
ona ma fajnego faceta zaradnego w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co te eufemizmy? Niezaradni życiowo=biedni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta bez faceta jest nie do zniesienia ! Pewnie ze zazdroszcza tym w zwiazkach kobieta nie moze byc sama bo dziczeje i odwala jej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kogoś bliskiego czy być blisko kogoś?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie zazdroszcze nie kazdy msi miec faceta bo po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Po co te eufemizmy? Niezaradni życiowo=biedni." ja tez bogata nie jestem i nigdy mi na kasie nie zależało ale chodzi mi o to,ze albo się obijają w byle robocie,albo nie pracują w ogóle i to moje koleżanki "utrzymują" rodzinę,facet musi mieć portki!i być facetem a nie takim glutem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby dlaczego? Bo ty tak mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak chce być glutem i mam w******e na robote i wiecznie niezadowoloną z poziomu życia babe? Że niby żyje dla baby czy jak? To jakiś żeński szowinizm:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A MOŻE wOLE ZMYWAĆ NACZYNIa I ZMIENIAĆ DZIECIOM PIELUCHY? Co...? Coś nie tak? Jak bab udaje faceta to jest feministką a jak facet babe to zara jest glutem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro facetowi tyle styka ambicji by wisieć na babie i w jej portfelu to o czym tu dyskutować:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolałbym mieć obok siebie faceta z" ikrą" czyli jajami niż bez:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ikre to akurat produkują samice ryb;) Larsie Ulrichu. Skończ wchodzić w d*pe wirtualnie obecnym tu kobietom bo nie ma to przełożenia na wchodzenie rzeczywiste;) ­ Czyli krótko mówiąc same siebie i role jaką tradycyjnie wyznaczyło wam społeczeństwo: jak opieka i wychowanie dzieci, dbanie odom, gotowanie, porządki uważacie za przejaw "braku ikry"? &skoro facet zajmujący się tym jest dla Was glutem to dlaczego domagacie się aby uznać to za pracę w ujęciu prawnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, iż przyznajecie tym samym, że dla faceta to praca ponizej jego poziomu natomiast dla Was to wielkie wyzwanie a co za tym idzie automatycznie same dokonujecie zaklasyfikowania kobiet jako gorsze, mniej wydolne i inteligentne. Takie bez ikry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby nie było, że podzielam waszą opinię to zaznaczę, że jej NIE PODZIELAM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i nie mam dzieci ani nie wisze na portfelu baby. To była sytuacja hipotetyczna więc dyskutować mozna. A jeżeli już o ambicjach mowa to w końcu o co Się rozchodzi?Po co wam jaja faceta jak wyhodowałyście swoje? Rodzina? Jaka rodzina? Matka w pracy ojciec w pracy a dziatki nie wiedzą czy mama to ta co przychodzi je pilnować o 8 rano czy ta przychodząca o 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież te dzieciaki juz na wstępie maja przep********e. Niby wg Was kto z nich wyrośnie? podpowiem Wam. A są trzy opcje: Alkoholik, pracoholik i seksoholik. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat jak ja byłam sama moje bliskie znajome miały fajne związki, ich faceci mnie nie kręcili (jeszcze by tego brakowało!), ale nieraz zazdrościłam, bez zawiści tego co narodziło się między dwojgiem ludzi :P Może jakoś szczególnie nie było mi źle, ale takie myśli się pojawiały. I jakoś nie próbowałam obrzydzić związków jak to nudno jest być z tym samym facetem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×