KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

te farby są fajne do tonowania jeżeli mamy jasny blond i nie pasuję nam odcień to super tonuję,przyciemnia ale żeby zrobic jasniejszy niż mamy odrost to nie wyjdzie chociaż przyznam się że ja mam troszkę ciemniejsze swoje naturalne niż farbowane ale tak 1-1,5 tonu róznicy i wychodzi mi jaśniejszy z tą 4% wodą ale jest bardzo mało takich przypadków i zależy dużo od włosów

fajne to słowo jagodnik:) w Warszawie po prostu JAGODZIANKA:) w rodzaju żeńskim;)

a widzisz Walabio- jest i męski i żeński odpowiednik tej bułki ;-)Dziewczyny ze Świętokrzyskiego wiedzą o co chodzi ;-) --> Mirabell 83. To tak samo jak z porem/porą. Ja używam pora ale wiem że niektórzy kupują porę ;-) myszula- a z jakiego ms. Twoja 3 latka?idzie do przedszkola teraz?? niulekx- i ja zaraz looknę na te farby ;-) Neli8- olej męża, oni to nie rozumieją czasami...mój czasem jak coś palnie to szok..jak coli to mi nie pozwala pić ale do roboty to raz dwa by mnie zagonił jakiejś...

PORĘ?!?! Chodzi o warzywo? :) ale ten język regionalny potrafi zaskakiwać:) A tak z innej beczki: macie jakieś opinie na temat pieluch wielorazowych? Bo to podobno ostatnio hit wśród ekologicznych rodziców... Więcej o takich pieluchach: http://pieluszkarnia.pl/

no porę porę właśnie...co region to inaczej moja niania z Krynicy Górskiej pochodzi i cały czas mówi do Adasia że idą teraz na polko....czyli u mnie ,,na dwór'' he he walabio co do tyc pieluch to ja nie mam żadnej opinii, nikt z moich ich nie używał.. Wiecie co Dziewczyny...Myślę że ania _ma się nie odzywa bo stało się najgorsze...przecież gdyby było inaczej to dałaby znak...

ja też nie znam nikogo, kto używał tych pieluch, ale mam coraz większą ochotę być ich fanką:)

ja też nie znam nikogo kto by używał te pieluszki.... Papssi w każdym regionie każdy ma jakąś swoją mowę ale przynajmniej jest śmiesznie jak się spotka kogoś z innego regionu i dane słowo dla każdego co innego znaczy i weź tu się dogadaj jak nie wiadomo o co chodzi;-) Też mi się wydaję Papssi że Ania się dlatego nie odzywa ;-( A sprawdzałaś te farby może się okaże że któras z was też ją używa;-)ja sobie chwalę te farby tylko najlepiej pierwszy raz zrobić w salonie bo fryzjer widząc i znając włos jest w stanie doradzić bo może sie okazać że touch nie złapie bo jest delikatny ;-) też podobne farby ma Matrix color sync;-)

ania_ma napisz co u ciebie bo ja mam podobna sytuacje i tak sobie mysle ze jak u ciebie bedzie ok to u mnie moze tez :-)

Kochane zwykle lubię brać czynny udział w dyskusjach na forum ....ale dziś jakoś jestem słuchaczem (czytelnikiem ) , padam jak bobas i nie pozostaje nic innego jak iść słodko spać ...jutro znowu o jeden dzień do przodu :) U mnie mdłości bez zmian, piersi nadal bolą a do tego dziś pobolewał mnie brzuch , staram się nie myśleć czy to dobrze czy źle ...

No i sie doigralismy-dostałam planienia tak koło 16,ublagalam mojego lekarza żeby mnie przyja prywatnie bo kazał do szpitala. Zapłaciłam mu podwójnie bo to sobota i mój sie nie zgodzić. No więc pęcherzyk rośnie tak jak powinien więc wychodzi na to że u mnie bardzo wczesna ciąża a nie zatrzymanie w rozwoju jak przewidywał tydzień temu. Zarodka jeszcze nie widać ale mówi że to za wcześnie,więc zapewne wg usg termin będę miała na maj. Zbadał mnie,przepisal luteine i nospe no i całkowity nakaz leżenia jedynie do wc mogę i zjeść.A co będzie to czas pokaże :( za tydzień wychodzę za mąż i ciekawe jak to ma wszystko wyglądać,gdzie sprzątanie a już nie wspomnę o weselu przeciez nie będę leżeć wtedy bo jak wesele bez młodej... Tańce pewnie do minimum i to takie wolne. Oby dzidzia sie utrzymała,mój teraz żałuje ale mu powiedziałam że już za późno

Neli8- to faktycznie się doigrałaś....i jeszcze to wesele...grubo....

dziewczyny, jest ok, narazie czekam do końca przyszłego tygodnia, prawdopodobnie owulacja się przesunęła... nie miałam internetu i dlatego nie pisałam, miłej nocki i miłej niedzieli- jutro jadę do mamusi to mnie nie będzie

Ania_ma no to super. Ciesze sie bardzo! Trzymam kciuki i oby dalej nas spotykaly same dobre niespodzianki. Dobrej nocki zycze wszystkim :-*

Hej Dziewczyny! Nie wiem czy mnie któraś jeszcze pamięta juz tak dawno się nie odzywałam... Wyjechałam z mężem i córką na 2 tygodnie na Mazury i obiecałam sobie wypocząć więc nawet nie włączałam komputera;) dzisiaj cały dzień sprzątałam dom i nawet umyłam 1/3 okien;) a jutro ciąg dalszy... Obiecuję, że teraz już będę bywać regularnie. Buziaki :*

witam wszystkie mamusie :) ja dzisiaj spalam lepiej niz poprzednio ale i tak moja mala 3 latka ok 4 mnie obudzila bo jej sie cos snilo ale ogolnie jestem wyspana nawet niulekx dziekuje ci kochana za wiadomosc o farbach napewno w najblizszym czasie sie skusze i sobie pofarbuje wloski ja mam pelno bardzo jasnych pasemek blond a teraz chce jeden kolor myslisz jak mam jasna karnacje i zielone oczy to jak kolor by mi pasowal co? Pepssi wiec tak moja 3 latka jest ze sierpnia :) od stycznia tego roku zapisalam ja do prywatnego przedszkola i chodzila codziennie po 3 godzinki :) miedzy czasie staralam sie o przedszkole panstwowe ale niestety sie nie dostala bo nie robili grup dla 3 latkow bo za duzo mieli dzieci wieku 4 lat wiec postanowilam ze od wrzesnia bedzie znowu chodzic do przedszkola prywatnego i jest w grupie 9 osobowej i 2 panie :) wiec jest ok? A twoj maly idzie do przedszkola?

hejka dziewczyny, wypisuję się z tego forum także możecie uaktualnić tabelkę już beze mnie. życzę wam wszystkim powodzenia i dużo dużo szczęścia,

Milus a czemu sie wypisujesz, jesli mozna spytac???

Cześć dziewczyny - u mnie za oknem deszczowo i szaro , nastrój podobnie , chyba pierwszy raz mam ochotę siąść i płakać - mdłości są dobijające , cała noc nieprzespana a do tego powrót kataru .....to są te tzw. UROKI .... Mirabell83- wydaje mi się że Milluś wypisała się z wiadomych powodów ...i oczywiście jest mi z tej przyczyny bardzo smutno i przykro ....myślę że jak będzie miała siłę i nastrój to się odezwie.

Ania_ma- o w końcu dobra wiadomość i już nie musisz sie stresować :). Ile ma teraz twój pęcherzyk? Mój wczoraj miał 13mm, mi też owulacja sie przesuneła i też tydzień byliśmy w niepewności ale już sie wyjaśniło :) Miluś- zajrzyj jeszcze kiedyś do nas

u mnie w Warszawie też deszcz i pochmurno, u mnie mdłości zero, ze snem się poprawiło już mnie tak nie męczy senność, ale wróci pewnie po południu, cycki bolą i to wszystko i nadal nie mogę się doczekać usg, a więc u mnie bez zmian hehehe

witam wszystkich... jutro mój 3 latek tez mam pierwszy dzień przedszkola... chyba ja to bardziej przezywam bo dzis całą noc śniło mi sie przedszkole... dziewczyny o jakie pieluchy wczesniej pytałyście???

jutro i ja bd wiedziała czy bd miała po co tu zaglądać:/strasznie sie boje....mam nadzieje ze bd wszystko ok bo dziwnie sie ciagle czuje ...pozdrawiam wszystkie mamcie :*

hejka! ania_ma czemu się tyle nie odzywałaś ! my tu już przewidywałyśmy najgorsze!!! to super wiadomości!!! kiedy teraz masz iść do lekarza??do Dudarewicza? hanka83 nie myj okien!!! myszula12- mój synek dzis spał spokojnie na szczęście ;-) Idzie do przedszkola publicznego, głównie ze względu na to że chcemy wreszcie odetchnąć finansowo- przez 2,5 roku mieliśmy nianie.... niulekx- który odcień Twoim zdaniem tej farby to miodowy blond?bo ja właśnie takim ostatnio robiłam.. mama Michała a Ty jak forma przed jutrem?ja jestem przerażona, nie wiem czego się mogę spodziewać po moim dziecku..A Twój Maluch to 3 czy 4 latek?

Miluś, mam nadzieję, że się tylko na nas za coś obraziłaś, ale jeśli nie, to bardzo mi przykro ;-( Odezwij się jeszcze koniecznie... Neli8 - no niełatwą masz sytuację, ale to ślubu jeszcze tydzień, to dużo na odpoczynek, leż, bierz luteinę, a na weselu ostrożnie, ale ważny jest pierwszy taniec, a później to już się będą goście bawić sami :-) Ja się ciągle czuję, jakby mnie walec rozjechał, przeziębiłam się bardzo. Na szczęście jest weekend i mój mąż stanął na wysokości zadania, a nawet więcej ;-) Opiekuje się cały czas naszym synkiem, żebym mogła poleżeć, robi mi herbatki, zakupy i wyciska soki z owoców. Naprawdę superfacet z niego, chociaż początki rodzicielstwa nie należały do najłatwiejszych. Zazdroszczę trochę tym z Was, które spodziewają się pierwszego dziecka, można odpoczywać, ile dusza zapragnie. Jak już jest taki mały szkrab w domu, to nie ma zmiłuj, nie wiem, co by było, gdybym ciąża była zagrożona. Nie wyobrażam sobie nie mieć dziecka, ale czasem z łezką w oku wspominam, ile kiedyś miałam wolnego czasu (a narzekałam, że ciągle jestem zajęta ;-)). I jakie miałam plany, że po urodzeniu Maksa pójdę na studia podyplomowe, nauczę się drugiego języka, o naiwności ;-) Wypoczywajcie, póki możecie, bo później przez kilkanaście lat możecie nie mieć okazji :-D

Ana Lena- jakby czytała o sobie...Ty chociaż masz męża który przejął dziecko a ja jestem sama z dzieckiem wczoraj i dziś cały dzień , jeszcze gotowanie, pranie, sprzątanie i wszystko inne na mojej głowie. A co dopiero będzie za 9 ms.? tak to jest jak mąż mundurowy i świątek, piątek jest służba.. Też nie wyobrażam sobie gdyby nie było Adasia bo to moja największa miłość ale czasem , chociaż raz na miesiąc chciałabym się zresetować, zapomnieć o wszystkim, przenieść się gdzieś w czasie ...ale tylko na kilka godzin... ;-)

jestem totalnie załamana, wróciłam z usg nie ma bicia serduszka, w poniedziałek biło, po 2 poronieniach jeszcze to mnie spotyka, czekałam do 13 tyg by powiedzieć rodzinie, wiedzą tylko moi rodzice, teraz jest 10 tydzień, w czwartek mam iść na zabieg do szpitala, nie wiem jak to wygląda bo wcześniej było w domu. najlepsze wchodzę na face a tu pierwszy post i usg całego dzidziusia mojej koleżanki- 6 miesiąc. Nie wiem co z sobą zrobić. Nie wiem jak to wszystko możliwe.

JaAga00- bardzo bardzo bardzo mi przykro....trzymaj się mocno...

papsi85 - jestem mamą 3 latka...on chyba do końca nie zdaje sobie sprawy co to te przedszkole...niby mu tłumacze on sie cieszy że bedą dzieci itp ale jutro sie okaże:).....ciekawe........

JaAga przykro mi bardzo :-( Dziewczyny ja mam w czwartek wizyte i po tych wszystkich przykrych informacjach to juz sama mam paranoje i sie boje, ze cos bedzie nie tak :-(

Niestety jak widać jest bardzo dużo poronień ale na pewno nie pomoże nam to jak będziemy myślały że i nas to spotka... Mamo Michała- u nas też jest radość na dzieci ale tak dużo mu mówiliśmy o przedszkolu (i to był chyba błąd) bo wydaje mi się, ze on teraz myśli że jak tam pójdzie to koniec, nas już nie będzie itp...