KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

usg miałam po 10 i do tego czasu myślałam że padne ze strachu,serce mi walilo jak młot.Na usg wszystko po staremu- dzidzius żyje,jeden krwiak sie zmniejsza a ten drugi dran ani drgnie :( prawdopodobnie to ten krwiak sie opróżnia i z niego poszedł ten dziwny kolor. Lekarz widział mój lęk i stres,po badaniu złapał mnie za ramię i tak szliśmy i nawet chciał mnie do sali odprowadzić ale powiedziałam że dam radę sama :) a więc to był na szczęście fałszywy alarm.

Neli odezwij się jak już coś będziesz wiedzieć.

Eipril gratulacje, zdrowego "chyba chłopaka" hehe ;) Jestem w podobnej sytuacji, też chciałabym wiedzieć na 100%. Dziewczyny czy zaczęłyście już kompletować wyprawkę dla dzieciątek? Ja w pierwszej ciąży pamiętam, że jak tylko skończyłam pierwszy trymestr to zaczęłam zakupy. Wiem, że to może dla niektórych za wcześnie, ale nie mogłam się powstrzymać. W zasadzie w 7 m-cu miałam już wszystko, oprócz wózka, który został zazaliczkowany i czekał na odbiór w sklepie do 3 tygodni przed porodem. W tej ciąży jakoś jeszcze nie zaczęłam szaleństwa zakupowego, ale to pewnie dlatego, że po pierwsze nie mam za bardzo na to czasu( moje dziecko nie cierpi chodzić po sklepach, a dla mnie wyprawa z nią to prawdziwy horror hehe ;)). Poza tym czekam dalej, aż będę już pewna płci, jeśli będzie chłopiec to jak już pisałam będę musiała skompletować część ubranek. Na pewno zajrzę do kilku "lumpków" bo tam można znaleźć cudne ubranka dla takich maluszków. Przy Julci też tak robiłam i powiem szczerze, że udało mi się tam takie cudna kupić, że wszyscy się dziwili. Jeśli chodzi o ich jakość- to w porównaniu nawet z niektórymi nowymi naszych rodzimych firm to niebo, a ziemia, oczywiście na korzyść tych pierszych :)

chyba za długie posty piszę bo mi wyskakuje, że spam ;P dokończenie mojego poprzedniego wywodu:Muszę dokupić jeszcze nowy przewijak , bo stary jest już w opłakanym stanie, a dodam, że mimo, iż moja córeczka ma już prawie 2 latka, ja nadal z niego korzystam- dla mnie wspaniały wynalazek!!! No i jeszcze nie wiem jak rozwiązać kwestię z łóżeczkiem. Mamy male mieszkanie, dwa pokoje: salon i mały pokój, który teraz służy nam za sypialnię. W nim stoi też łóżeczko Julci. Ona uwielbia w nim spać. Plan wstępny był taki, że ona przeniesie się na nasze duże łóżko w małym pokoju, a dzidziuś dostanie jej łóżeczko. Tylko wtedy musiałabym przenieść maluszka z łóżeczkiem do salonu, żeby spał z nami, a Julka zostałaby sama .... Chyba to nie przejdzie.... Mogłabym też wstawić do małego pokoju drugie łóżeczko, ale wtedy nie będzie tam już miejsca dla nas, a przecież nie zostawię niemowlęcia samego w pokoju.... Ehhh chyba zostanie tak że ja będę spała z Julką w małym pokoju w naszym dużym łóżku, obok w łóżeczku maleństwo, a mąż zostanie "wygnany " do salonu :( Wiadomo, że tylko na jakieś kilka miesięcy, ale i tak jakoś głupio no nie? A może któraś z was też ma małą różnicę wieku między dziećmi. Jak wy logistycznie macie zamiar sobie poradzić? Przepraszam za takie długi wywód, pozdrawiam was i życzę udanego weekendu.

mamusie jestescie juz po usg plci zapewne moze mi pomozecie czy widziecie plec na tym zdjeciu? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7dd07177b ffcaed3.html

Cześć, ktoś tu pytał o indeks glikemiczny: w zasadach tej diety jest napisane, że bez umiaru można jeść wszystko co nie przekracza 50. Oczywiście należy zachować rozsądek, to nie jest stworzona z myślą o ciężarnych ale o ludziach którzy chcą utrzymywać poziom cukru we krwi na normalnym poziomie. Co do wyprawki...ja już mam przewijak i łóżeczko a dziś skusiłam się w używanych rzeczach na pierwsze dwa ubranka....były tak cudowne, że po prostu musiałam je kupić:) Kolory jasne, więc neutralne. Jeden komplecik był nawet z metką. Nie mam zamiaru latać po sklepach na ostatnią chwilę, wolę pochodzić i powybierać takie ubranka, które będą mi się podobać (wcale nie ma ich tak bardzo dużo!) Niektórzy radzą mi się wstrzymywać i czekać ("zobaczysz, wszystko dostaniesz od znajomych") ale znając życie to jeśli coś dostaniemy to już po porodzie, a wcześniej też coś trzeba już mieć... Pozdrawiam Was i życzę miłego weekendu!

A ja nakupilam sobie gazet o dzieciach na Weekend by sobie troche poprzypominac:) 10 lat roznicy miedzy dziecmi robi swoje Ogladacie sie juz za wozkami,a moze ktos juz ma?

Ja przy pierwszym synku, robiłam zakupy jakoś od 7 miesiąca. Jedyne rzeczy jakie dostałam były od siostry męża i było ich naprawdę niewiele. Praktycznie wszystko musieliśmy kupić. Teraz będzie zdecydowanie łatwiej bo wszystko mam, a że będzie drugi chłopak to wiele nam ułatwia :) Jasmin, my też mamy malutkie mieszkanko. Dwa pokoiki. Na początku na pewno będzie tak, że mąż będzie spał z Synkiem w jednym pokoju a ja z Maluchem w drugim. Chcę, żeby mój mąż się wysypiał bo w końcu będzie chodził do pracy, a i Starszy po dobrze przespanej nocy będzie grzeczniejszy kiedy zostanie ze mną i Młodszym w ciągu dnia. A potem pomyślimy chyba o piętrowym łóżku dla chłopaków :) Nie myślę na razie nad zmianą mieszkania, bo nie jesteśmy jakoś super zamożni i nie mam zamiaru oddawać jednej pensji do banku. _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Neli, super, ze jeden z krwiaków się zmniejsza! Będzie dobrze, zobaczysz :)

Cześć, dziewczyny jak Wam wychodzą na morfologii płytki krwi? Mi ciągle spadają, mam je robione na cytrynian, norma zaczyna się od 150, ja mam na ostatnich wynikach 110 - jeśli przy kolejnej wizycie będzie poniżej 100 to będę musiała się zgłosić do instytutu hematologii, lekarz wspominał, że niewykluczone jest podawanie sterydów w takiej sytuacji. Co do wyprawki ja już zaczęłam kupować ubranka, pokoik będziemy robić w grudniu. Czytałam książkę 'Bliźnięta atakują' i tam mamy dubeltowe radziły, żeby nie zwlekać z przygotowaniami. Lekarz też prosił abym od 30 TC była spakowana do szpitala, więc działamy :)

Kurde to wczesnie komlpetujecie rzeczy dla maluszka, u mnie wszyscy mi gadaja ze jeszcze za wczesnie,wiec stwierdzilam ze jak bede po usg polowkowym i bedzie wszystko ok, to zacz e buszowac po sklepach, wozek i lozeczko mam juz wybrane, wiec kwestia zamowienia :)

Dziś kupiłam pampersy, są w lidlu w promocyjnej cenie, sztuka wychodzi za niecałe 50 gr.

jasmin_82: My też mamy takie małe mieszkanko - 2 pokoje z czego salon połączony z kuchnią. W tym małym pokoju docelowo będziemy mieli dwa łóżeczka, ale na początek planujemy mieć tylko jedno żeby bliźnięta spały razem. Do tego jeszcze my chcielibyśmy tam spać, ale nie wiem jak z realizacją, bo mój konkubent przecież będzie chodził do pracy, a jak dzieciaczki będą na przemian w nocy płakać? :P Czy mam go skazywać na wygnanie? Z drugiej strony też będę potrzebowała wsparcia nocnego, też chciałabym trochę nocy przespać :)Sama nie wiem jak do tego podejść, może bardziej doświadczone koleżanki poradzą jak to można rozwiązać logistycznie :)

jasmin 82 u mnie bd 12 mcy roznicy ale ja nie bd kupowac drugiego lozeczka bo tez male mieszkanko mamy pokoj malego i salon gdzie spimy..ja planuje poczatkowo zeby dzidzi spalo w wozku bo bd miala pojedynczy w domu a podwojny na klatce..chociaz te kilka mies pozniej zobaczymy...

a co do wyprawki to ja tez juz mam wszystko wozek idzie z usa:)ostanio na lumpkach dokupilam reklamowke spioszkow i nowy kocyk jezeli bd dziewczynka to dokupie jakies sukienusie jesli chlopiec to nie:pzostanie tylko przed porodem kupic pampersy i kosmetyki

Ja narazie duzo nie kupuje jedynie jakies ubranka jak akurat mi sie cos spodoba,zaczne skupowac ok.7mc :) Dzis w necie rozgladalam sie za wozkami tyle ich jest ze trudno cos wybrac A wy mamusie macie jakies wozki na oku,moze cos podpowiecie,bedzie mi latwiej :)

Ja sie przymierzam do tych wozkow, nowosc ale slyszalam kilka opini ze sa bardzo lekkie i funkcjonalne i mysle ze w przystepnej cenie:) http://dino.sklep.pl/nowy/wOzki-camarelo-2013-c-1021_1452.html?gclid=CILOxsGZ7LoCFcNF3godwzIAeQ

Ja sie przymierzam do tych wozkow, nowosc ale slyszalam kilka opini ze sa bardzo lekkie i funkcjonalne i mysle ze w przystepnej cenieusmiech.gif http://dino.sklep.pl/nowy/wOzki-camarelo-2013 -c-1021_1452.html?gclid=CILOxsGZ7LoCFcNF3godwzIAeQ

Cześc;-) daaaaawnoo się nie odzywałam ale jakoś tak siedze najczęściej na tablecie a tam cięzko się pisze;-/ i teraz nadrabiam po mału zaległości;-) również gratuluję poznania płci;-) ja mam 20tydzień ale dzidzia nie chce się pokazać tydzień temu byłam na pogotowiu i odwróciło się pupą do dołu i nie chciało się ujawnić a w piątek miało pępowinę między nogami i się ruszało bardzo ale nie chciało pokazać co tam ma;-D we wtorek mam usg 3d i się zastanawiam czy iść czy dzidzia znów mi nie zrobi psikusa i ukryję co ma między nóżkami;-( a ja juz tak bym chciała wiedzieć co będzie wiem że wszystko jest w porządku lekarz bardzo ogólnie mówił że wszystko jest dobrze ale płci nie chce pokazać i teraz jestem w kropce

czesc laski czy u was tez pojawia sie wodnista wydzielina? nei bialy sluz tylko taka woda boje sie ze mi wyciekaja wody plodowe :(

i jeszcze zapo mnjialam op luteinie rano;/.

Motylku- ja w pierwszej ciąży tak miałam że jakby woda ze mnie wyciekała i tez panikowałam,lekarka nie miała w swoim gabinecie pasków żeby to sprawdzić. W aptekach są takie paski,one kosztują ok 30zł i określają czy to wody płodowe czy nie. U mnie to nie były wody więc może i u ciebie to nie jest to. Dziś ordynator powiedział że przede mną nawet kilka mies leżenia, ile dokładnie to sie nie da określić,wszystko zależy od krwiaków.Do domu szybko mnie nie puści i powinnam sie cieszyć z tego.Mnie już tu trafia ale to 18tydz więc nie mogę teraz sie poddać tylko muszę zacisnąć zęby i leżeć tu ile trzeba. Ale łzy sie cisna do oczu bo niby jak wyjde do domu to stracę dziecko,on zawsze pesymistycznie wszystko prorokuje i dołuje wszystkie pacjentki

Neli wlansie musze zakupic takie paski Neli a powiedz z jakiego powodu trafilas do szpitala?

Hallo mam problem z wysłaniem wiadomości ciągle pisze treść została uznana za SPAM ale tylle napisałam.

Witam was serdecznie :) nie było mnie bardzo dłuuugo, ale starałam się czytać Was na bieżąco. Miałam niestety dosyć dużo problemów w pracy przez to, że poinformowałam swojego pracodawcę o ciąży a teraz już staram się o tym nie myśleć i zajęłam się remontem pokoiku, który pochłonął mnie do reszty i ten cały bałagan totalny wręcz syf .... ale już jesteśmy ku końcowi, ponieważ robiliśmy dosłownie wszystko od podstaw, ale co do urządzania to jeszcze dam sobie czas tak myślę, że do stycznia.

Ale postanowiłam już zrobić mały zakup : http://allegro.pl/amy-posciel-11el-do-wozka-i-lozeczka-120-lub-140-i3614303012.html 11 el. łącznie z pościelą do wózka śliczna jest. Kupiłam przez Allegro bo u nas w DE taka sama kołderka kosztuje z podusią około 100 euro a gdzie reszta i chyba wózek też będziemy sprowadzać z Pl bo tu ceny są jednak tak 700- 800 eu.ale za to mogę pobuszować po takich Flohmarktach z używanymi rzeczami, gdzie można dorwać całkiem super rzeczy nawet nowe zapakowane, bo tu Niemki oddają coś co im nie pasuje za darmo a kupują dalej nowe.

Powiedzcie mi, czy Wy też macie problemy z bolącymi zębami i dziąsłami, bo u mnie to jest tragedia jak tylko coś twardszego zjem zaraz krwawią mi dziąsła ale to bardzo i boli szczęka no masakra wcześniej nigdy w życiu nie miałam problemów z zębami a teraz aż się płakać chce. W czwartek na 17 idę na badania połówkowe ale już też na 90 % znam płeć Pani doktor powiedziała, że raczej mały hockersien ale zobaczymy w ten czwartek, czy się potwierdzi. Postaram się teraz częściej pisać, bo widzę że wątek znowu ożył a przez pewien czas było cichutko. Alee się rozpisałam sorki ...

Motylku jesli bierzesz luteine, to te wodniste uplawy sa chyba normalne. W kzdym razie ja przez jakis czas tak mialam i tez sie martwilam, ze to moze wody, ale potem mi przeszlo, na usg i wizycie wszystko bylo ok i o tym zapomnialam. Poczytaj w necie- duzo dziewczyn tak ma po luteinie. Neli nie przestaje trzymac za Ciebie kciukow. Dasz rade, dzidzius tez :-)

Mamo muminka Ty mnei zawsze na duchu podniesiesz:) wizyte u swojej gin ma za tydzien w pn to poczekam , zobaczymy co powie:)

Domella: śliczny ten komplet :) Jeśli chodzi o zęby, to tak dziąsła są rozpulchnione i często krwawią. Polecam pasty specjalne do dziąseł - działają kojąco. Ja jestem w 1 ciąży, ale mama mnie przestrzegała, że trzeba wyjątkowo dbać o zęby. Byłam po 3 miesiącu ciąży na skalingu/piaskowaniu i fluoryzacji. Teraz wybieram się na przegląd jamy ustnej. Co do płci dzieciaczków to mam mętlik w głowie. Byłam prywatnie u doktora Salam Santi w 16 tygodniu, badanie wykonywał długo i powiedział, że jest chłopiec i dziewczynka. Z kolei w poprzednim tygodniu byliśmy na połówkowym (które finalnie się nie odbyło, bo lekarz stwierdził, że za mało widać) ten z kolei twierdził, że na 80% chłopcy. 24/11 mam ponownie połówkowe, może lekarz powie coś więcej. :) Czy któraś z Was będzie miała cesarskie cięcie?

Magdalenka27a: to też moja 1wsza ciąża i byłam tu u dentysty ściągał mi kamień i dostałam specjalny płyn do płukania jamy ustnej - ma starczyć do końca ciąży i powiedział, że więcej nic nie może dla mnie zrobić, bo to jest niebezpieczne a znowu moja ginekolog twierdzi, ze od 3 m-ca ciąży jak najbardziej trzeba leczyć zęby i tu mój problem, bo nie łatwo znaleźć tu dobrego dentystę. Cieszę się, że pościel się podoba :)