Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Gość swiderkowa1984
Fiona mam nadzieję że wszystko ok, to na pewno tylko stres. Wg mnie dziecko nie może sie podduszać pępowiną bo przecież nie oddycha, a pępowiana jest bardzo elastyczna i nawet jak się porobią węzły to i tak nie zagraża to życiu dziecka. Tak mi mówiła położna więc się nie stresuj. Co do szczepień to my chyba też będziemy szczepić, ale nie zastanawialiśmy sie jeszcze jak dokładnie.. Ja dziś zrobiłam troche porządków, poodkurzałam i umyłam podłogi...potem jak zwykle spacer i teraz mnie trochę plecki bolą. Ale był też czas na relaksik...zrobiłam sobie kisiel poziomkowy a do tego kupiłam sobie 3 ciasteczka kokosowo-pożeczkowe...pycha! Ja to bym mogła cały czas na słodkiej diecie być. Wieczorem to zawsze mleczko i jakiś jogurcik (najlepiej kiwiowy z Biedronki) lub bułeczka z dżemikiem wiśniowym..a mówią że słodkie to na dziewczynki a u mnie podobno chłopak;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
MP88 co do prania pościeli to ja będę prała tylko poszewki..no i rożek też chyba wypiorę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey mamusie :) znowu miałam kilka dni przerwy ale czytam was raczej regularnie. Ja dzisiaj miałam wizytę u dentysty zeszło chyba z godzinkę i miałam profesjonalne czyszczenie zębów i stanu zapalnego moich dziąseł - ciekawe czy to pomoże, ale w moim stanie było to wskazane - tylko tak krwawiło, że szok :( Wczoraj byłam już na 3 gimnastyce - bardzo fajna sprawa człowiek się troszkę odstresuje - zostało mi jeszcze 7 mam nadz. że zdążę :) MP88 co do pościeli - jak dostałam to wyprałam wszystko łącznie z rożkiem - później wyprasowałam a kołderkę i podusię po prostu położyłam na balkon żeby wywietrzała i tyle nie będę cudować z praniem kołdry i poduszki - bo to dodatkowa robota !!! Mi zostało jeszcze parę ciuszków do wyprasowanie i praktycznie wszystko mam już przygotowane. W lutym jedziemy tylko po łóżeczko i szafę i pozostałości - kosmetyków nie kupuję, bo tu wszystko w szpitalu dostaniemy - łącznie z małą wyprawką dla maluszka - tylko paczkę pampersów i chusteczek kupię - a później jak coś M pojedzie i dokupi co potrzebne. U nas dziś piękna pogoda - wczoraj poprószył śnieg a dziś 10 na plus i słoneczko aż nie do wiary :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze czuje ze mala ma glowke pod zebrami i regularnie kopie mnie w pecherz. Nieprzyjemne uczucie;) Ja juz poprasowalam wszystkie male ubranka, mam jeszcze pewne rzeczy do poprania np posciele. Wczoraj przyszlo lozeczko z materacem ale narazie jest u moich rodzicow bo maja wiecej miejsca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 kwiecien 2014 :) !!!!! juz sie nie mozemy doczekac! Chociaz sie troszke boje porodu. Pierwszy moj porod. ALe jestem mloda wiec to chhyyba dlatego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anula z Martynka w drodze
hej własnie wróciłam z usg mała wazy 1240g jest ciut mniejsza niz powinna ale lekarka mnie uspokiła ze przy moich gabarytach to moze spokojnie powiedziec ze jest oki :) mały brzuszek niska zawsze filigranowa byłam. Amelie tez urodziłam tydzien po terminie bo tak pokazywało usg i w dzien terminu z usg sie urodziła ale podobno ma duzo włosów to za tata stad ta zgaga :) maz ma kruczo czarne geste oj chciałabym zeby była do niego podobna :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiona ja też nie bardzo mogę leżeć na lewym boku, niby jest wskazane bo odciąza sie żyłę głowną ale połozna mi powiedziała,że jesli lepiej mi jest na prawym boku czytaj dzidzius tak woli nie nie ma co katowac się na lewym, --- a co do poduszania przez pępowine to w szkole rodzenia położna mówiła, że niektóre dzieci specjalnie chwytają swoją pępowinę przez co blokują dopływ krwi dzięki czemy wzrasta u nich adrenalina i odbierają to jako formę zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro11
Moja Mała ma rożne częstotliwości kopania. Czasem delikatnie, ale czasem nie do wytrzymania. Zawsze miałam wrażliwe okolice pępka. A Mała jakby z premedytacją od środeczka przeciąga powolutku rączke albo nóżkę przy moim pępku. A za chwilkę jeszcze raz, i jeszcze wolniej i mocniej. Mały złośnik. Och już ją kocham!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juzka1
Fiona nie wolno ci sie denerwować ! Bedzie dobrze, pamietaj spokoj spokoj, wszystko bedzie super misia bedzie zdrowa i mama tez :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ28
Anula z Martynka w drodze, a który jesteś tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
hej dziewczynki:), no i zapadł wyrok - pani doktor kazała jak najwięcej polegiwać spacer nie dłużej niż pol h na raz i ogolnie wypoczywac - eh...powiedziala ze raczej rodzic bede wczesniej niz po 40 tygodniach wiec mam robic wszystko by mala zostala w srodku chociaz do 35... musze sie pospieszyc z wyprawka:) ale za to jest duza 1300 g (27 tydzien i 3 dni) wiec w razie jakby jednak zachcialo jej sie wczesniej ujrzec mame z zwewnątrz to ma większe szanse:)... do do krwi pepowinowej - najzwyczajniej w swiecie nie stac nas na to pomijajac juz niedopracowanie tematu w Polsce szczepić będziemy - tyle w tym temacie:) zanudze sie....ale trudno 2 miesiace dla mojego skarba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiderkowa1984
No Agu83 2 miesiące na pewno szybko zlecą. A dzidzia faktycznie spora...widocznie dobrze jej tam...mój w 27 tygodniu ważył 1065. Ale ważne że zdrowy bobas. Moj kolega np urodził się wcześniakiem i w chwili urodzin ważył 1kg..teraz normalny chłopak, ale i znam też ekstremalny przypadek...moja sąsiadka urodziła w 6 miesiącu...maluszek ważył 780 gram..dziś ma już ponad rok i rozwija się prawidłowo i jest zdrowy. Nasze dzidzie na pewno też będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, wszystko oki. Dzisiaj mala troszke kopala, podskakiwalo do 180, ale czasami. Polozna mowila ze to calkiem normalne jak sie rusza;) wczoraj ja sie zestresowalam i dodatkowo zestresowalam dzidzie. Ufff ale ulga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila111
Witam Ja tez wyprałam poszewki samej koldry i poduszki nie prałam. A ostatnio zamias poduszki kupiłam taki klin poduszke mysle ze to dobra sprawa bo jak moj mały sie urodził to polozna powiedziała zeby podniesc materac dla małego tam gdzie ma głowke zeby materac był pod kontem wiec znalezłam taka poduszke mozna na allegro zamowic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba90
Agu83 to termin mamy podobny u mnie tez 27 tydzień ja poduszki nie posiadam i nie kupuje kolderki nie będę z początku uzywala mam w zamian rozki i spiworki. u mnie wizyta u lekarza w piątek może będzie ktg w sumie nie miałam jeszcze ale usg prawie na kazdej wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Ja dzisiaj miałam usg maluch waży 831g i to jednak 25tydzien a nie 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
No cóż nie ma całego postu ode mnie. Ciekawe czy urodzę w maju czy w kwietniu? Usg: brak krwiaka to super wiadomość. Bo wczoraj bylam w Warszawie z mama na tomografii i sie trochę martwiłam żeby po tej podróży się nie powiększył. Dzidzia waży 831g i lekarz mówi że to 25 tydzień . Maz szczęśliwy bo odzyskał szanse na chłopaka, ale mówi że kobitkę tez już pokochał. Fiona nie martw się, będzie na pewno ok. Brzuch mam jakbym byla w 9miesiacu jutro jadę po kurtkę bo w swoja się nie mieszczę już prawie a tu coraz zimniej. w zeszłym tygodniu mialam kłucia w pochwie, dostalam jakiś globulki ma mi przejść okazali się że w szpitalu jak leżałam 3tyg temu dostałam lekkiej anemii wiec łykam żelazo, co do tego kłucia to bałam sie że coś z szyjką ale ponoc ok. Choć kulo mnie dzisiaj również. I nie wiem od czego drętwieje mi górna cześć brzucha a w nocy przy przekręcaniu boli jakby mi ktoś nożem w tym miejscu przeciągnął lekarze twierdzą że nie ma sie czym martwić tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świderkowa zapewne u fiony małej jest ok, ale węzły na pępowinie zagrazaja życiu dziecka przy martwych porodach czasem właśnie przyczyną zgonu dziecka wewnątrzmacicznie jest właśnie węzeł na pępowinie ta położna to nie położna, zresztą na ten temat to z lekarzem, a nie z położną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiona- od teraz masz myśleć już tylko pozytywnie! :) Vikicore- w końcu możesz odetchnac z ulga że nie ma już tego dziada. Wy tez nie znacie jeszcze płci? Czyli nie jestem jedyna :) u mnie 27tydz a płeć jeszcze jest zagadka ale o dziwo jakoś specjalnie nie dręczy mnie to bo jeszcze 3mies do końca Agu-dasz radę wierzę w Ciebie :) tym bardziej że teraz zima i strach wychodzić na dwór w naszym stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Leti
Cześć Dziewczyny! Czytam Was od jakiegoś czasu, ale teraz postanowiłam się już dołączyć. Prawdopodobnie urodzi mi się druga córeczka, termin mam na 13 kwietnia, albo wcześniej! W każdym razie mam nadzieję, że prze Wielkanocą wrócę do domu:) Zrobiłam wczoraj pierwsze pranie rzeczy, zaczynam chyba szykować gniazdo:) Kołderki, kocyki i materac zamierzam zamrażać na balkonie. Podobno bardzo niska temperatura (najlepiej -15) zabija roztocza, więc jak czegoś nie można wyprać w wysokiej temperaturze warto to zamrozić! U nas w Krakowie zapowiadają mrozy na weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) ale się rozpisałyście o praniu ja jeszcze nic nie wyprałam stwierdziłam że za wcześnie. Byłam wczoraj na ostatnim badaniu usg i tyle stresu już się dawno nie najadłam. Dzidziuś zasłonił pół twarzy i lekarza zmartwił widok wargi, który uchwycił(jakby w połowie unosił się kącik do góry)Zasugerował żeby iść do kogoś z lepszym sprzętem i to sprawdzić. Wizytę miałam dopiero na wieczór więc cały dzień siedziałam i myślałam czy mnie to spotka, czy akurat taki pech się nam przytrafi. Na szczęście na usg 4d okazało się że wszystko jest w porządku,warga jest prawidłowa i żadnego rozszczepu nie ma, ale nikomu nie życzę takiego stresu jaki ja w ten dzień przeżyłam.Mam nadzieję,że wszystkie kwietniowe dzidziusie będą zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy:) Biedna wiktorowianka, kurcze przez co my mamy musimy przechodzić, tyle niepotrzebnych stresów. Moja malutka coś wczoraj się mało aktywnie ruszała nie lubie tego bleee wolę jak mnie bije wtedy czuję że wszytsko jest ok, a inaczej doszukuję się czegoś. Ja juz chce sobotę!! kochane jak wasze maleństwa są ułożone są już prawidłowo? która z Was już wie że będzie mieć cesarkę? Ja dziś rano wstałam razem z mężem wybieram się dziś na spacerek z kuzynką i jej maleństwem:) powiem Wam że ciesze się że nasze maleństwa rodzą się na wiosnę, bo nie będziemy musiały spacerować w śniegu tylko raczej w słoneczku:) chociaż kto wie:D Miłego dnia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba90
MP88 moj maluch ulozony jest posladkowo przynajmniej byl jutro mam wizytę u lekarza to się zapytam czy cos się zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro11
Moja Mała główką do dołu. vikicore Ja w podobnym tygodniu do Ciebie też miałam drętwienie górnej części brzuszka. Lekarz powiedział, że to rozciąganie i nie ma się co martwić. Na Pomorzu duży mróz i słoneczko - za oknem jest pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anula z Martynka w drodze
hej laseczki :) no u mnie usg wyszło oki 1240 gr troszke mniejsza niz byc powinna jak na 30 tydzien ale ogólnie wszystko w normach. ciesze sie bardzo a tak kopała ze az lekarka sie smiała ze tak sie kreci ale nadal jest głowka do góry pupa na dole ale w nocy takie silne przeicaganie odczuwałam chyba sie próbowała przekrecic :) dzis byłam przeciw ciała robic mąz mnie zawiózł bo przeziebiona jestem zakatarzona a mróz -15 stopni rano :( brrrr. ogólnie dzis juz nosa z chałupy nie wynurzam :):) wiec leniuszkujemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
dzien dobry:) no i namowilam mame na faworki hehe:) plan na dzis wizyta w domu rodzinnym;) moja mala ulozona glowka w dol...a zapomnialam wczoraj napisac ze pytalam mojej gin czy intensywnosc ruchow dziecka jest zwiazana z jakimis nieprawidlowosciami - ona powiedziala ze dziecko tez czlowiek;) i ma juz swoj temperament jedne ruszaja sie bardziej inne mniej - martwic nalezy sie jak w ogole sie nie rusza pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
hej:) ja wczoraj do 23 siedziałam a jak wstałam to miałam taki mega twardy brzuch ze nie mogłam się wyprostować normalnie;/ i to chyba tez utrudniało ruchy małemu, takie miałam wrażenie albo przez to ja mnie je odczuwałam dzis ide na drugie zajecia do szkoły rodzenia ma byc o połogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkk
tez bym faworki zjadla ale jak sobie sama nie zrobie to nie zjem:P chyba ze moja siostra by zrobila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny moze znacie jakies sposoby zeby zmobilizowac dziecko do przekrecenia sie glowka do dolu bo moj straszny uparciuch ?? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie znam żadnych sposobów Kochane ale dziś mroźno, pospacerowałam troche, synek mojej kuzynki jest przecudowny, nie dość że śliczny to jeszcze taki uśmiechnięty chłopak ze hej, cały czas mu sie buźka śmiala a ma niecałe 4 mc ;-) Właśnie jem obiad, nie bylo czasu na gotowanie wiec jem jakie golabki ze sloika, niezdrowo wiem:) ale też mam straszną ochotę na coś słodkiego ogromną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×