Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

hej kochane melduje sie i ja:) Ja tez nie rodze...wczoraj poskakalam na pilce chyba z godzine i nic nadal sie nie ruszylo ale stwierdzilam ze mam to juz w d***e i nie bede sie przejmować, mame tez juz okrzyczalam bo mnie wkurza codziennie wydzwania i sobie wymysla jakies preteksty ze niby nie dzwoni obczajać powiedzialam ze sami zadzwonimy jak sie urodzi!! kazdy dzwoni i juz mam dosc zlotych rad!! wrr wiem jestem niemila, powinnam sie cieszyc ze sie ludzie interesuja ale stresuje mnie juz to bo czuje jakas presje. Powiem wam ze codziennie rano sie budze zawiedziona ze nic sie w nocy nie działo buu no ale co zrobie sama niczego nie przyspiesze. ja juz rano b ylam na zakipach z mezem teraz zjadlam sobie sniadanko swiezutkie pieczywko rogaliczek, i dzis mam w planie robic z mezem pierogi tak zeby sie czyms zajac zeby czas szybciej zlecial. Pogoda nie sprzyja zimno jak cholera wiec pozostaje tylko siedziec w domku. Wstawie tez pranko i tak zleci kolejny dzien. W pt moze wybiore sie na Izbe zrobic ktg, bede musiala cos sciemnic zeby mi zrobili...niestety taka nasza polska rzeczywistość... U mnie tez balagan sie co chwile robi juz mam dość codziennie sprzatac to samo... Ciekawe co tam u świderka, mamyolci, mamyleti, wiktorowianki. Iwonka tez nam sie jeszcze nie zameldowała. Cos czuje ze worek sie rozwiaze na prawde niebawem:)) A tymczasem korzystajmy z wolności. Ech biedne malenstwa juz zlapaly jakies syfy w szpitalu i sie mecza:(( dobrze ze maja takie troskliwe mamusie ktore nie pozwola by kruszynki sie meczyly i tepia te cholerstwa!! JA chyba schudlam kg, przynajmniej dzis tak waga wskazywala, cieszy mnie to nawet bo tamten tydzien to byla tragedia przybieralam 1 kg na dwa dni... co nie zmienia faktu ze i tak juz mam 20kg na liczniku:(( i wogole tak sobie mysle ze iom dluzej nosze dzidzie to ona bedzie ciezsza i podczas porodu bedzie mi trudniej... Nie wiem czy ktoras z Was ogladala wczoraj porody na polsat cafe, ale marzy mi sie taki porod jak miala ta para echhh marzenie...nawet moj maz byl zachwycony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku ja spakowałam ale mysle ze nie bedzie potrzebny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam spakowany bo czasami z izby trzeba przejść pieszo na oddział w ich ubraniu a nie widzi mi się gołym tyłkiem świecić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkii
MP jak jesteś już po terminie to powinni ci co dziennie robić ktg bezbzadnego ale. Oglądam porodowke i jem rozka francuskiego z serem. smakowych. Na obiad robimy schabowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Cześć Dziewczyny! Motylku - ja zabrałam szlafrok i miałam ubrany może raz. Na sali było tak gorąco że nie można było wytrzymać. Potem jak już czułam, że nie jest potrzebny to go zwinęłam w rulon i włożyłam między łozko i ścianę i nic mi nie przepadało, a i mała miała podparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie szlafrok do niczego nie przydal, wrocil z metka ze szpitala :-D Helenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle nie rozumiem czemu trzeba ściemniać kobiecie w ciąży się należy nosi kolejne życie w sobie.. powinni dmuchać na nie a nie mieć je gdzieś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku powinni...ale rzeczywistosc jest inna...;/ przynajmniej tutaj we wroclawiu...mmm rozek z serem francuskim mniammmmm:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam spakowany szlafrok - wiem ze bedzie goraco tak sobie mysle ze jak sie juz lezy w tych gaciach w siatke i wielka podpaska to mozna cos tam popuscic na koszule wiec jak bede szla do kibelka czy cos to zawsze sie dupke okryje:) w ogole tak ogladam te programy typu porody to widze ze dziewczyny nie rodza w koszulach zapinanych czy z rozcieciem przy szyi - chyba wiec spakuje na porod jakas stara koszule na zniszczenie:/ ta parka z wczorajszych porodow rzeczywiscie miala fajny porod ale mysle ze w publicznym szpitalu bez placenia takich wrazen nie uswadczysz niestety - swoj droga ciekawa pozycja do porodu - ja bym nie chciala chyba bo wiadomo pupa na wierzchu i przy parciu wiadomo co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka laseczki:-) Nataliaaa gratuluję serdecznie,trzymajcie się tam cieplutko i jak będziesz miała czas to napisz coś więcej. Poza tym ja tez jeszcze nie urodzilam..do jutra to na pewno będą mnie trzymać bo to przecież niby 3 doby muszą trzymać. Jutro rano będę miała jeszcze badanie to lekarz stwierdzi jak daleko czy blisko.. Ja mam szlafrok taki cieńki i nawet czasem go zakładam Co do sprzątania to ja kuchnię wysprzątalam jakieś 2tyg temu i mòj też ma za zadanie posprzątać w mieszkaniu i ubrać łòżeczko jak już urodzę,ale myślę że sobie z tym poradzi. MP88 najlepiej to chyba nie myśleć o tym porodzie bo to zawsze stres,ktòry wszystko spowalnia..ja się staram relaksować,czytam gazetki,oglądam tv ale i tak u mnie sszpital wywołuje trochę inne emocje..pewnie gdybym była w domku byłoby inaczej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Czyli narazie spokój ;l))) ciekawa jestem co z Mamą Leti :D Oj dzis paskudny dzien mamy i to chyba u kazdej z nas :) ______ Mamuśki już mające pociechy przekopałam cały internet w poszukiwaniu tych krostek (wysypki) co to sie przyczepiło do mojego szkraba ... znalazlam pare zdjec identycznych wysypek, w wiekszosc**isze ze to tradzik ale ona ma całą szyje i uszy w tym ... http://images36.fotosik.pl/141/eeffd0c30e1e2267med.jpg img156.imageshack.us/img156/5906/1ru8.jpg Skaza białkowa tradzik alergia pediatra mowi ze alergia ... ale kurcze moze rzeczywiscie to ten tradzik i nie ma co panikować moze poprostu sie pomyliła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie niewyrazne zdjecie mi wyszlo bo mala spi w lozeczku i ciemno i nic nie widac, a z lampą jeszcze gorzej ;/ http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e8806e8137d51966.html co najlepsze to na tej masci robionej doczytalam Hydrocortisonum 0,1 a to steryd jest a ja jej całą noc smarowalam, fakt teraz jak robilam to zdjecie jakby mniejsze te ogniska, ale boje sie jej teraz smarować tą maścią. Na kwiecien pomocyyyy ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby była skaza białkowa to wiem ze kupka by była innego koloru więc gdzie indziej trzeba szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupka może ale wcale nie musi być innego koloru. Jak dla mnie to najprawdopodobniej zmiany alergiczne, może być skaza bialkowa. Słuchaj pediatry, smaruj maścią, tylko nie za długo ta maścią ~ ok tydzień. Kup emolienty do pielęgnacji skory i powinno być lepiej. Czasem jak nie pomaga dieta matki trzeba przejść na mieszanki lecznicze, ale to przy dużych zmianach. Bądź dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkii
Ale zamula ta pogoda. Trochę się zdrzemnelam . Napilam się colki i trochę mi lepiej. Wyparzam smoczkiem , szykuje ubranie na wyjście dla siebie i dla małegotez uU szykuje. Może użyje okno w sypialni. Obiad będzie dziś później bo się na jedliśmy świeżej kaszaneczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Józka dla mnie to alergia . Nie koniecznie od jedzenia może proszek lub jakiś płyn? Kupki nie zawsze muszą byc inne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny, czyli smarować, w sumie do kapieli uzywam tylko oilatum, proszek lovelka plucze 2 razy i prasuje... dieta dieta i obserwacje mnie czekają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiliśmy pierozki wyszło nam 100 hehe ale jestem pamięta nawet ne mam siły sprzątnąć po nich ale za chwile sie musze ZmobiliOwac poki co leze po mnie kręgosłup boli , kurcze cos sie dziewcZyny nie odzywają ciekawe czy cos sie u nich dzieje , swiderku a jak Twoje ciśnienie i jak badania? Myślisz ze Cie wypuszcza czy juz bedą trzymać do czasu urodzenia ?? Fajnie dziewczyny Ze jest to forum ze doświadczone mamusie mogą wymieniać sie radami z tymi mniej doświadczonymi , jeszcze nawiązując co tych porodow wczorajszych to kurcze moze taka pozycja sprzyja porodowi... Sama ne wiem a wy dziewczyny w jakiej pozycji parlyscie ? Mialyscie wybór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Hej Dziewczynki. Wczoraj o 13 na świat przyszła moja córcia Emilka-2950gr i 55cm. zdrowa 10pkt dostała. Wszystko poszło ok, cc robił mój gin. Dziś postawili mnie na nogi, czuje sie bardzo dobrze.Probuje przystawiać do piersi, mała ciagńie długo i boleśnie, jak poprosiłam o pomoc to dostałam butelkę z Nan, bo te france ńie chciały mi pomóc. Dobrze, że dziewczyny mi pomogły z sali. Wiktorowianka, wiem, że tu jesteś, bo widziałam Twoje nazwisko na tablicy, a wiem z Facebooka jak sie nazywasz:) Domyślam sie, że też jesteś już po:) Ja jestem na 5 pietrze jakby co:) Dziewczyny powiedzcie, czy Wasze maluchy miały po porodzie jakieś plamki na buzi? Bo moja ma takie czerwone plamy i sie denerwuje a tu nie ma kogo zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamolcia Ty się stresujesz o plamki na buzi ? Moja córcia miała strasznie wybroczyny, całą siną główkę, siwe pod oczami, wyglądała okropnie..miała ostrą żółtaczkę przez co musiała być naświetlana, nosiła specjalną opaskę, oczy jej od tego opuchły zeszło dopiero po powrocie do domu po paru dniach..była oplątana pępowiną wokół szyi czego dowiedziałam się już w domu z książeczki dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Gościu stresuje sie,bo moje starsze dziecko nie miało czegoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Gościu stresuje sie,bo moje starsze dziecko nie miało czegoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaolcia gratulacje! dobrze że stanęłaś na nogi już :) nie rozumiem tylko jak te france nie chcą Ci pomóc to jest ich obowiązek pokazać co i jak dobrze że na sali miałaś życzliwe osoby :) Moja miała całe oko opuchnięte jedno opuchlizna jej zeszła ale siniak dalej jest :/ już schodzi ale jest plamy też miała czerwone jak się zapytałam co to to powiedziała mi jedna taka miła że ja na buzi też mam krostki no myślałam że jej tam... MP ja miałam do wyboru mnie się pytali jak chcę rodzić że nie ma problemu mogę sobie wybrać pozycję tylko że ja wolałam na leżąco bo co się podnosiłam to było mi bardzo słabo i nie dobrze nawet na piłce mało co skakałam bo nie byłam w stanie tak mi było najlepiej dali mi glukozę i było po niej trochę lepiej ale właśnie widziałam już drugi chyba odcinek porodów jak tak rodziły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świderku no niestety trzy doby właśnie trzymają jak leżałam na patologii to mi tak właśnie mówili wszyscy. Ciekawe co Ci jutro powiedzą po badaniach ja miałam taki cienki z panterką szlafrok przydał mi się do łazienki jak szłam bo nie chciałam w koszuli bo się bałam że mi coś przemokło i będzie widać bardzo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaolcia gratulacje, ale fajnie ze jestescie w tym samym czasie z wiktorowianką !! koniecznie sie spotkajcie to u was jest kilka pieter polozniczego ?? ;D wow :) MP pewnie że mozna, ale w jakiej Ci bedzie najlepiej przekonasz sie dopiero tam ;)) ja to sie tak wiercilam na tym lozku chyba 3 pozycje az w koncu najlepsza dla mnie byla prawie na siedzaco którą obrałam za poradą poloznej pod sam koniec porodu i tak tez urodziłam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Józka tutaj piętro patologii, kolejne porodówki, kolejne poporodowe. :) MP tutaj bardzo ciepło, ja mam cienki szlafroczek i mi gorąco. Zaczęły mi puchnąć nogi, bardz bolą jakby żyłki pękały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkii
Mamaolcia gratuluje:) to przynajmniej dzięki tobie mamy jakieś wieści o wiktoriance:) A te położne to widzę po najmniejszej linii oporu idą! Ja się co dziennie juz modlę żeby urodzić w tym tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaolcia gratulacje!!! i widzisz córcia prawie do 3 kg dobiła niewiele brakuje. Położne to rzeczywiście masz france ze zamist pomóc to butle dały a zwykle to krzyczą zeby przystawiac do piersi tylko.A co do zman na buźce to moze na wieczornym obchodzie pediatre spytaj skoro połozne takie, chyba ze lekarze nie lepsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×