Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wredny_smok

zona uwaza ze zmarnowalem jej zycie

Polecane posty

Gość wredny_smok
to życie wymiata, nie ja. Jak ktoś ce zobaczyć faceta w spódnicy, to bedę popołudniu w Macro w al. Jerozolimskich (Wawa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha senariusz zywcem wziety z "dlaczego ja?" jak i wiele innych tutaj prowokacji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny_smok
"senariusz zywcem wziety z "dlaczego ja?"" uważaj jak chcesz, prawdy i tak nie pojmiesz, bo cię przerasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet zawsze jest winny za zmarnowane życie, bo kobitka myśli sobie,m że mogła by mieć księcia lub szejka, choć nigdy jednego czy drugiego w swym życiu nie spotkała. Ciągle jest nieszczęśliwa, a przecież ktoś musi być odpowiedzialny za ten stan, winny jest mąż, bo nie uszczęśliwia swojej kobiety, tylko kobieta jak (jej partner również) niestety nie wie, że szczęście to odpowiednie podejście do życia i trzeba szukać w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra. Czesc pierwsza byla wiarygodna. Czesc druga z tranwestyta nie. 0/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny_smok
Niestety, część druga jest tak samo, albo jeszcze bardziej prawdziwa jak pierwsza. Można mnie prawie codziennie spotkać w okolicach bardzo ścisłego Centrum Warszawy jak pomykam załatwić różne sprawy ubrany w spódniczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ty sie dziwisz, zez zona toba zgardzi? :O ciota w spodniczce hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedny_smok
To po jaką cholerę wychodziła za mnie za mąż? Wiedziała przed ślubem o moich upodobaniach, pożyczałem od niej spódniczki i chodziłem w nich przy niej. Bo nie chodzi jej tylko o kasę: marudzi, że za dużo pracuję (etat plus własna firma).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nas sie pytasz zapytaj sie jej ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny smok
A czy wszystkie kobiety w tym wieku są takie marudne? Marudziła mi, że nigdzie nie wychodzimy, nic nie robimy tylko przy dzieciach siedzimy. Załatwiłem, że moi rodzice mieli się zająć dziećmi w piątkowy wieczór, a my możemy wyskoczyć do kina, na piwo albo kolacyjkę do knajpy to ona znowu, że tak niespodziewanie, to ona nie ma pomysłu gdzie się urwać i znowu siedzieliśmy z dziećmi (bo po co zawozić je do dziadków, jak i tak z tego nie skorzystamy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×