Propozycja obiadu na środę

Weźta tej wpierdalajcie, co jest w lodówce, ino nie marudźcie że niedobre. Jak nie pasi, to se zawsze można na kebaba skoczyć, ino nie za często, bo siem Turki rozpanoszom. Pozdrawiam i życzę zgagi po obiedzie, Sraciejek

Turczyn napiera

LUBIĘ TO :)

dla poznaniaków : gzik i pyrki z koperkiem und zsiadłe mleko

A na deser szneka z glancem;)

Gzik jest dobry tej! Koniecznie z kartoflami, bo kartofel to drugie imię każdego Poznaniaka. Wpierdalajmy więc dziś pyry z gzikiem, zsiadłym mlekiem alboż maślanką popiwszy. Nie wybrzydzajonc za bardzo, bo Poznaniak oszczędny jest i wpierdziela równo wszystko jak leci, nie marudzonc za jakowymiś zamorskimi jadłami.

macanke po krakowsku

Poznaniak nigdy nie powie kartofel ani "und" Wypraszam sobie:)