dzieci z tzw wpadki są mniej kochane

piszę to ponieważ mam przykład: moja znajoma ma 2 dzieci, obydwoje z wpadki. Dzieci są w wieku 5 i 7 lat. Jak się spotykamy to ona tylko się wścieka i narzeka na swoje dzieci. A jak się do nich odnosi... k...wa mać, zaraz ci przypie..le, zaraz w pysk dostaniesz, wypieprzaj stąd itp. Ja mam niespelna rocznego synka ( zaplanowane dziecko ) i nie wyobrazam sobie, zeby tak do dziecka sie odzywac

nie moja wina,że obracasz się wśród patologii... ja tam mam dziecko z wpadki i kocham je nad życie,nigdy głosu nie podniosłam.Sama też jestem z wpadki i rodzice kochają mnie nad życie...zapieprzali dniami i nocami żebym wszystko miała,żebym skończyła studia.Nigdy nawet raz nikt na mnie nie krzyknął i nie podniósł głosu.Ale my jesteśmy normalnymi ludźmi i wśród takich się obracamy.Z patologią się nie zadajemy.

To ze twoja znajoma jest jakas patologiczna to nie znaczy ze inne matki mniej kochają dziecko przy wpadce. Ja sama mam dziecko z wpadki i bardzo je kocham. Nigdy bym nie powiedziała do niego jak twoja znajoma bo je szanuje. Opierasz swoją opinię o ludziach tylko na jednej osobie, to śmieszne bo przecież ludzie są różni.

to ja autorka - pewnie macie rację Dziewczyny, moja sąsiadka to jedyna dziewczyna, która ma dzieci z wpadki jaką znam. Często do mnie przychodzi ze swoimi synkami i wtedy obserwuję jak się do nich odnosi. Kamień mi z serca spadł, że to nie jest norma jeśli chodzi o dzieci niezaplanowane :)

Bo to nie są normalni rodzice,to patologia :o Moja przyjaciółka ma dójkę dzieci z wpadki i są dzieciaki bardzoooo kochane i te "naj" :)

po jednej znajomej osądzasz wsyztskich rodziców mających dzieci z wpadki? Wstyd, że w ogóle taki temat zakłądasz w takim przypadku. My mamy dziekco z wpadki i jestesmy w nie zapatrzeni jak w obrazek, kochamy je najbardziej na świecie

przecież piszę, że tylko jedną taką osobę znam, nie mam więcej przykładów, czytaj najpierw ze zrozumieniem a potem się wypowiadaj

ale mając tlyko jedną taka znajoma i to widać, że jakas nawiedzona-bo kto normalny tak mówi do dziecka, męża, zony czy kogokolwiek- zakładasz od razu temat pt " dzieci z tzw wpadki sa mniej kochane"

miłośc do dziecka nie zależy od tego czy było planowane czy nie tylko od konkretnego człowieka

wpadka nie wpadka dzieci trzeba kochać i szanować

chyba ty :O

eee patologie zawsze się zdarzają - czy dzieci są chciane czy niechciane. A nie możesz tej znajomej przemówić do rozsądku ??? Że widzisz jak się odnosi do swoich dzieci i że nie życzysz sobie żeby przy Twoim dziecku tak do swoich się odzywała. Na razie Twoje dziecko jest malutkie ale jak bedzie mialo 3-4 lata to ona przy nim bedzie sie do swoich synow tak odzywala i Ty bedziesz na to pozwalac zeby on sluchal?

jak dzieci się w domu nudzą - fajny serwis z grami i zabawami dla maluchów :) dladzieci.pl/

hmm to chyba normalne ze jak sie oczekuje, plaunje i marzy o dziecku to kocha sie je bardziej niz jak pojawia sie w momencie kiedy nie masz stalego zwiazku, nie uklada sie w zyciu pod kazdym wzgledem a srodki anty zawiodly