Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci z portalów randkowych kłamią nt wzrostu i wykształcenia

Polecane posty

Gość gość

Patrzysz na profil i większosc ma wyższe albo minium średnie, to smieszne patrząc na statystyki GUSu dot. wykształcenia :O No i najwazn9iejsze WZROST - niemal kazdy facet ponizej 180 kłamie. Widzisz 180cm ? 8 na 10 facetow ma mniej, najlepiej odejmij 3-5 cm minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci po 3centymetrach wzrostu, lepiej by tyle więcej miał na kootasie prawda na tym się skup, patrz na pracę zarobki a nie jakieś wykształcenie, co ci po tym że koles ma studia kiedy skończył je na lokalnej uczelni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze za to, że wszystkie kobiety mówią prawdę...Oh, no tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety to dopiero kłamią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety samą swoją osobą kłamią codziennie i na każdym kroku - makijaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieślowski
niektórzy piszą prawdę, tyle że rzadko z nimi przez to kobiety chcą pisać, kiedy mają pod ręką samych maczo w BMW, którzy leją wodę jak najęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kłamstwo to podstawa sukcesu, szczerość jedynie odbiera nam możliwość pożądanego zainteresowania drugiej osoby, a po pewnym czasie budowania relacji jest pokaźna szansa, iż będzie gotowa przełknąć tę gorzką pigułkę nieszczerości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kobiety to co swiete na portalach randkowych! Klamia co do zdjec wstawiaja stare z przed kilku lat , Tuszuja wage , wzrost , wiek ! Te to dopiero kompleksy maja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugly guy
W dodatku umawiają się i nie przychodzą na spotkania już kilka razy tak miałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
C.I,P.Y podaja swoje zdjecia sprzed 10 lat i dlatego klepia kabaly takie jak np "mam 30 lat ale wygladam na duzo mniej, w sklepie proszamnie o dowod osobisty" itp.itd. :D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugly guy
Albo piszą "jestem jaka jestem" lub "dzień bez uśmiechu to dzień stracony" bo nic innego nie potrafią wymyśleć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem jaka jestem - czytaj jestem glupia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Jak kiedyś miąłem profil na takim portalu to faktycznie wpisałem sobie 180cm, chociaż wg pomiaru lekarskiego mam 178. I co z tego? Większość kobiet mogła pochwalić się zupełnie większymi różnicami pomiędzy deklaracjami a wyglądem, choćby na zdjęciu, co już było bardzo łatwo zweryfikować. Taki sztandarowy przykład: kobieta zaznacza, że ma normalną albo szczupłą budowę ciała, ale albo pokazuje tylko twarz (gdzie już po twarzy widać, że normalna ani szczupła to ona nie jest), albo wprost widać, że jest bardziej niż pulchna...No ale oczywiście o kobietach to nie nie napisze, ze naginają rzeczywistość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze to te czrno biale zdjecia ukrywaja brzydote i nadwage poprzez kolor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperaci z kompleksami tak robią, niemniej jednak kobiety też kłamią na portalach randkowych. Pozdrawiam z Przystanku Woodstock ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieślowski
przystanek woodstock i jeszcze ci "antyfaszyści" nie zastawili tableta/laptopa w lombardzie i nie kupili za to kontenera wina ? :D musisz siedzieć w namiocie :) jak tam ugly kid joe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieślowski
a co do portali to chyba faktycznie lepiej nakłamać na poczatku i potem liczyć że kobieta to zaakceptuje, niż od razu być szczery i przyznać się do swoich wad, bo wtedy w 95/100 przypadków kobieta znika i nawet nie zdąży ciebie poznać (myśli że już poznała dzięki stereotypom). wykupiłem kiedyś jeden abonament na sympatii na miesiąc, dodałem ładne zdjęcia i zacząłem pisać. każdej od razu pisałem (chcąc być fair i szczery, myśląc że to będzie docenione) że w młodości miałem chwilowy problem z alkoholem, ale od 6 lat nie wypiłem kropelki i nie zamierzam już więcej kropelki wypić. efekt- ta sama szufladka z "aktywnymi" alkoholikami spod monopolowego. pisałem też szczerze jak na spowiedzi (zapytany o wykształcenie, czyli jak to kobiety przeważnie w 1-2 zdaniu rozmowy) , że nie mam szacunku dla dzisiejszego wykształcenia, pracę organizuję sobie sam i dobrze na tym wychodzę, no ale kończę jakieś tam studia głównie dla rodziców, bo oni mają tylko średnie i kompleksy, więc wiem że to dla nich ważne. efekt szczerości? szufladka -> maminsynek, to że dawno nie mieszkam z nimi i bardzo daleko od nich to nie miałem czasu nawet wytłumaczyć. zauważyłem że kobiety na portalach traktują mężczyzn strasznie stereotypowo. powiesz słowo o rodzicach -> maminsynek, dziękujemy za uwagę. nawet nie masz szansy się wytłumaczyć, maminsynek i koniec. powiesz słowo o alkoholu -> pijak z czerwoną gębą w ostatniej fazie życia. powiesz że lubisz piłkę nożną -> piwo i chipsy przed telewizorem przy oglądaniu meczu. powiesz że jesteś informatykiem -> pewnie siedzi przy kompie i nie ma uczuć. powiesz że masz swoje potrzeby -> zboczeniec, gwałciciel, wampir z sympatii powiesz że nie masz żadnych potrzeb -> oziębły, gej itp itd Dziewczyny bądźcie bardziej cierpliwe bo łatwiej zjeść beczkę soli niż poznać człowieka, a wy uważacie że po wymianie 3 zdań znacie faceta na wylot. Cierpliwość ta będzie wynagrodzona w postaci fajnego mężczyzny. A nie przebierać w setkach maili, mylić osoby i przypisywać im cechy innych, każdemu odpisać jakieś olewackie półsłówka by na koniec stwierdzić że wszyscy faceci to świnie. W ogóle kobiety z sympatii które na maile odpisują 1 (słownie jednym) słowem zasługują na osobny akapit :) a jest ich niestety mnóstwo. ty się głupi rozpisujesz na pół strony, na końcu zadajesz jakieś pytanie grzecznościowe (oczekując długiego maila), a odpowiedź jest jednosłowna, np. opisujesz długo swój charakter, na koniec grzecznościowe pytanie np. "a ty lubisz muzykę?" a treść maila zwrotnego brzmi "Tak" :) No i weź tu z taką gadaj... To już lepiej niech nie odpisuje w ogóle. Suma sumarum zaczepiłem na sympatii około 200 kobiet. Oczywiście napisałem prostą zaczepkę i ctrl+v tylko zmieniając imię delikwentki, bo przecież nie będę 200 różnych tekstów pisał. miałem naprawdę ładne zdjęcia i ogólnie podobam się kobietom więc nie piszcie że to wina profilu. Więc z tych 200 wysłanych około 100 w ogóle nigdy nie przeczytało wiadomości. kolejne 50 kobiet maila wprawdzie przeczytało, ale nawet nie zajrzały na mój profil ani nie obejrzały żadnego zdjęcia. jakieś 10 przeczytało, zobaczyło profil i nie odpisało. pozostałe 40 odpisało mi, niestety duża część okazała się patologią i bezmózgowiem, sporo też właśnie olewało na maxa i odpowiadała jakby od niechcenia (np. 1 słowem). to wszystko stało się w 1 dzień mojego założenia konta na sympatii. w drugi dzień (z tych 200 zaczepionych) wykrystalizowała się grupka 5 kobiet, które w miarę sensownie pisały i wydawały się normalne, ale też bez szału (z wyglądu podobała mi się tylko 1, reszta to sam fajny charakter). popisałem z nimi na tej sympatii jeszcze kilka dni, w międzyczasie przestałem pisać z kolejnymi trzema (niezdecydowane księżniczki). Z dwoma ostatnimi wymieniłem się gadu-gadu i skasowałem tą sympatię w diabły po tygodniu od założenia, bo oczekiwania miałem dużo większe od tego portalu, w dodatku zapłaciłem 50 zł za rejestrację. Niestety te dwie dziewczyny niby były miłe i sympatyczne, ale też szybko się skończyło. Jedna mega zajęta nie mająca czasu na nic (nie wiem po co ona szuka faceta), druga straciła w moich oczach roszczeniowymi poglądami damsko-męskimi (popiera wyrównanie płac, równy podział obowiązków domowych, ale rachunki i jedzenie kupuje facet), postanowiłem że jak ja do niej zawsze pierwszy piszę, to teraz poczekam czy napisze. I nie odezwała się więcej, znając życie pewno zakładała tu wtedy tematy "czemu on milczy, nie rozumiem facetów" :) Reasumując, zakłada sobie samotny od kilku miesięcy 30-latek profil na sympatii, dobre zarobki, samochód, kawalerka bez kredytu, ładny wygląd, wykształcenie za rok będzie wyższe (już jest licencjat), brak dzieci i innych zobowiązań, dobra kondycja fizyczna, majsterkowicz, dba w łóżku, wie jak używać pralki i żelazka, bardzo dba o higienę, tuzin ciekawych zainteresowań i mógłbym jeszcze wymieniać, no i taki gościu zaczepia 200 kobiet, z czego 150 nawet nie raczy zobaczyć profilu, a reszta tylko szuka do czego by się tutaj przyczepić żeby faceta skreślić i najlepiej udowodnić mu że jest podłym zboczeńcem jak wszyscy faceci :) Ciężko to wygląda. Dodam tylko, że tak się skołowałem tym niepowodzeniem, że założyłem potem jeszcze konta na zagranicznych interpals i vkontakte żeby zobaczyć czy też mnie wszystkie tak zleją, wrzuciłem same foty (te same co z sympatii) bez wypełniania opisu i w obu przypadkach pełna skrzynka od dziewczyn. Oczywiście pierwsze chciały uczyć się języka, a drugie to Rosjanki zachwycone zachodem, no ale mimo wszystko lepsze to niż Polka z sympatii, co na stronicowy list odpisuje jednym słowem ;) Ogólnie ta sympatia chyba jakaś trefna jest, z 7 lat temu miałem konto na fotce (byłem wtedy dużo brzydszy, mniej ogłady, mniejszy status społeczny, nie ćwiczyłem i nosiłem idiotyczną kozią bródkę) no i zaczepiały mnie na tej fotce kobiety, część nawet bez owijania w bawełnę. A na sympatii? Może miałem po prostu pecha albo za krótko tam siedziałem. Na koniec apel do dziewczyn- jak macie konto na portalu, to nie traktujcie od początku każdego faceta jak psychopatę i zboczeńca (a tak robi prawie każda, to krzywdzące) tylko czytajcie co oni mają do powiedzenia, rozmawiajcie, wyjaśniajcie nieporozumienia, a nie że tylko szukacie dziury w całym i za najdrobniejszą wadę taki facet jest już skreślony. Teraz to nie jest już mój problem, bo poznałem kogoś na wakacjach, ale chciałbym żeby inni też byli szczęśliwie zakochani. Przepraszam za chaotycznego, niespójnego i przydługawego posta, ale bardzo szybko piszę na klawiaturze co popadnie, a potem dopiero myślę :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełee
niektórzy ledwo gimnazjum skończyli a mówią że mają średnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S_Byxor
Kieślowskiemu postawiłbym wielką pizzę supreme w tygodniowym abonamencie w nagrodę za to, co tu tak fajnie napisał. Doświadczyłem dokładnie tego samego. Płeć piękna na sympatii to chyba leczy swoje durne kompleksy jarając się tym, że ktoś do nich napisał, albo mówiąc młodzieżowym slangiem ma niezłą bekę i można podrzeć łacha z psiapsiółkami. Kompletne olewactwo, nie reagowanie ani na oczka ani na maile, bo to są księżniczki a my faceci mamy być szczęśliwi, że chociaż pozwoliły nam wejść na jej profil i go obejrzeć. Jak już cudem wysili się i napisze a potem spotka to pierwsze pytania na randce dotyczą pracy, mieszkania i auta - wiadomo, trzeba przyjść na gotowe. Ona nie będzie budowała w trudzie i znoju związku i dorabiania się wspólnego. Ona ma leżeć i pachnieć. I facet ma nie ograniczać - to znaczy jak jak ona idzie gdzieś na imprezę z psiapsiółami, to facet ma bezgranicznie zaakceptować i nie podejrzewać o macanki z innymi. A jak spojrzy na ulicy na inną kobietę to świnia zboczona :P Po prostu onet trzepie wielką kasę na sympatii bo po prostu zarabia na potrzebie bliskości jaką ma każdy człowiek. Tylko najgorsze to, że nie gwarantują uczciwości - byłem na sympatii w chyba pięciu podejściach, za każdym razem próbny trzymiesięczny abonament, w sumie było to 15 miesięcy. Dziś nadal jestem sam. Stwierdziłem, że nie warto być miłym, uczciwym, sympatycznym. Trzeba być draniem, bekającym piwskiem i drapiącym się po jajach. Takich doceniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Napiszę n-ty raz: tego typu portale to wysypiska potworów. Nie jestem desperatem, żeby grzebać w śmieciach szukając najbardziej apetycznych resztek :) Nie mam najmniejszego problemu z poznawaniem ludzi (np. wczoraj poznałem trzy dziewczyny i chłopaka) i choć mam dużo wolnego czasu to nie zamierzam go marnować na beznadziejnych ludzi z portali, czatów itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z portalu
Zgadza się że mężczyźni na portalach kłamią. Ja też jestem na jednym z portali i też kłamię. Nie dotyczy to jednak mojego wykształcenia ani wzrostu, bo akurat wyższe wykształcenie mam chociaż tylko inżyniera. Wzrost też podaję prawdziwy a mam 176 cm. Mam prawdziwe zdjęcia itd. Kłamię natomiast w kwesti dotyczącej poprzednich moich związków, gdy kobieta o nie zapyta. Jestem już po 30 i nigdy nie byłem w normalnym związku z kobietą. Więc, gdy jakaś kobieta z którą rozmawiam w którejś rozmowie pyta o moje poprzednie związki to nie pozostaje mi nic innego jak tylko powiedzieć, że byłem w związku czyli skłamać. Gdybym powiedział, że do tej pory nie byłem to już pewnie nie odezwałaby się więcej, a ja nie jestem samobójcą i nie będę sobie strzelał w tej sprawie w głowę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieślowski
S_Byxor to kiedy przywiozą to pizzę ? :) U mnie to nawet do spotkania nie dochodziło (te 2 ostatnie pewnie bym wyciągnął, ale swoim pisaniem mnie zniechęciły do przedłożenia oferty). a pytania o pracę, szkołę, auto itp były praktycznie od każdej na dzień dobry. niektóre wprawdzie o to nie pytały, ale ewidentnie tylko żeby nie zepsuć nastroju (a w duszy- spytać czy nie spytać, oto jest pytanie), no bo której kobiety to nie ciekawi? Ja bym powiedział wręcz, że kobiety z sympatii potrzebują następujące informacje: 1) zdjęcia 2) wykształcenie 3) praca/zarobki 4)Auto 5) Mieszkanie i opisać w szczegółach jego status własnościowy. I tyle :) Więcej informacji kobiety z sympatii przeważnie nie potrzebują. ; facet z portalu - mi też się zdarzało skłamać na ten temat ale tylko na ten, no bo przecież się nie przyznam, ja mam akurat odwrotną statystykę, ale to też nie daje dobrego wrażenia, zresztą kobiety kłamią w tym względzie 100 razy bardziej. Te portale (tak jak czaty i inne tego typu miejsca) mają podstawową wadę, że na KAŻDYM (prócz FB, ale tam połowa to konta zwierząt itp) jest dużo więcej facetów niż kobiet, no i naturalne że w takich warunkach kobiety robią się mega wybredne, a facetom odechciewa się wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kieślowski - Witamy na Kafe rozgarniętego faceta, oby takich tu więcej bo prawiczków nie da się już czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowilam juz to sto razy.... Na portalach 90 % ludzi to ostatni sort, psychole, debile i kupa. Te 10% normalnych szybko stamtąd ucieka, poza tym jest niewielka szansa ze trafi taki/taka na kogos kto tez jest normalny i spodoba sie jej/jemu :O ogolnie szkoda czasu. Portal eDarling to jedna wielka sciema, masa kont widm Fotka.pl tam mozna poznac znajomych albo kogos na seks, poziom podobny jak na Sympatii ale na Sympatii ludzie wyzej srają niz d*pe mają. Przepraszam za takie słownictwo ale inaczej nie da się tego opisać :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieślowski
fotka jest lepsza niż sympatia, przynajmniej jeśli chodzi o profil męski. na fotce są bardziej dostępne dziewczyny no i na darmowym koncie możesz normalnie działać. na sympatii z kolei miałem wrażenia, że właśnie połowa kont to jakieś widmo z onetu, żeby sztucznie podnieść statystykę ilości żeńskich profili. tak facet wejdzie zobaczy że 1 milion facetów i 400.000 kobiet to sobie da spokój, a tak jest niby po milion, z czego połowa żeńskich to fake to niektórzy siedzą tam po kilka lat bez żadnych efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmeladiusza
Ja skorzystałam epolischwife.pl i znalazłam takiego faceta, który mnie nie okłamywał, więc nie wiem czy to prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka tego tematu pomogła mi - czy tego chce czy nie. Ponieważ sam tytuł tego topiku jest kolejnym dowodem rzeczowym potwierdzającym to, że kobiety lecą tylko na kasę i wygląd - gdyby było inaczej, panowie chcący zwiększyć zainteresowanie samic swoim profilem, nie staraliby się tego robić próbując zaimponować dziewczętom właśnie elementami składającymi się na ich aparycję (wysoki wzrost) lub stan posiadania (wykształcenie = większe szanse na zdobywanie $$).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×