Drugie dziecko sama już nie wiem

Jeszcze przed pierwszą ciążą wydawało mi się zawsze, że będę chciała dwoje dzieci, teraz mam prawie 3 letniego synka i coraz ciężej mi się zdecydować. Chcieliśmy żeby pomiędzy dziećmi nie było za dużej różnicy wieku - sama mam rodzeństwo ładnych parę lat starszych i ciągle mamy problem z dogadaniem się więc nie chcę tego dla własnych dzieci. Nie jestesmy krezusami ale finansowo dajemy radę, mamy dom, nawet wszystko z czego wyrośnie nasze dziecko od początku odkladaliśmy z myślą o drugim ale mam wrażenie, że im więcej czasu mija tym mniejsza mam ochotę na pakowanie się ponownie w pieluchy, nocne wstawanie itd. Synek podrosł więc można się z nim dogadać, pospacerować po górach za czym bardzo tęskniłam, ehh. Co Was zmotywowało do drugiego dziecka? Bo boję się za parę lat już w ogóle nie będzie się nam "chciało".

ja mma 4,5 latke w odmu i czuje ze sie juz nie zdecyduje na 2 dziecko.

tego się właśnie boję. Dzieci stają się coraz bardziej samodzielne i cóż potem po prostu wychodzi jak wychodzi. Tak samo ma moja Siostra, marzyła o dwojce, najpierw było, że zaraz, potem jak Mała pójdzie do przedszkola, szkoły, a teraz ma 12 lat, Siostra ma 35 lat i żadnej ochoty na drugie dziecko, tym bardziej że ma dobrą pracę, a przez ciąże wypadła by po prostu z obiegu.

mi to mówisz? moja córka ma 11 lat a ja dumam!

Ja właśnie urodziłam drugie dziecko, między nim a starszym jest niecałe dwa lata różnicy, tak chcieliśmy od początku i po prostu starałam się za dużo nie myśleć bo im więcej myślałam, tym więcej wątpliwości, a po porodzie wszystko minęło i ogromnie się cieszę, że wyłączyłam myślenie.

im większa różnica wieku tym trudniej zdecydowac sie na kolejne dziekco. to starsze jest samodzielne i po prostu człowiekowi nie chce sie znó wracać do tych pieluch, nieprzespanych nocy, latania za dzieckiem non stop... ale cóż... najlepiej nie myśleć za dużo, jesli chcecie, kochajcie się a wszystko się ułoży, na pewno odnajdziecie się w nowej roli, roli dwójki dzieci szybko.