co ja teraz mam zrobic

Z tydzien temu przyblakal sie pod moj dom malutki kotek, z miesiac moze mial. Ja niestety mam juz dwa koty w domu przygarniete i nie moglam go do siebie zabrac. Codzien mu jesc wynosilam i zawsze byl w ogrodku. Szkoda mi go bylo bardzo, wiec zamiescilam ogloszenie w internecie. Nikt nie dzwonil przez kilka dni, az tu dzisiaj telefon. Dzwonila rodzina i sa zainteresowani bardzo, no i jutro mam z tym kotem do nich podjechac. Tylko, ze tego kota od rana nie ma:( Nie wiem co sie z nim stalo, wolam go i nie przychodzi:( Co ja teraz zrobie?

pomocyyyyyyyy

czekaj aż wróci, albo szukaj innego kotka

A gdzie ja teraz innego znajde. Moge niby oddzwonic i powiedziec, ze juz nie ma kota, ale jak sie znajdzie to potem ci ludzi go nie wezma. Nie wiem co sie z nim stalo, mam nadzieje, ze zyje.