Jestem biedny zagubiony czlowiek

powiedzmy że mam problem , boje się

Dopóki nie jest mężatką, nie ma dzieci, nie założyła rodziny to walcz o nią. Nic się nie zmieni, jeśli Ty tego nie zmienisz. Wykonaj krok względem niej, zobacz czy następny wykona już z Tobą, jeśli nie to i tak będziesz na dobrej drodze, bo będziesz kroczył a nie stał w miejscu. Mętna woda jak postoi staje się przejrzysta-idealnie do Ciebie pasuje, może w jej wypadku tez tak jest.

zresztą zeby tak od razu pokochac ??może ciebie lubi?może jestes dla niej atrakcyjny?/nie wiadomo ?

Macie rację, będe walczył! Mężczyźnie przecież wypada walczyć, a czy kobiecie wypada? Może nie, może dlatego to stoi

odnośnie kochania-również sie zgadzam gdyby nie kochała to by nie mówiła. Powiedziała by że wszystko zmierza ku dobremu i popularne:zobaczymy co z tego bedzie, zamiast mowić, że kocha. Niepewna osoba o tym nie mowi nikomu, zbywa ogolnikami.

Zadedykuję Ci coś;).Pytanie,czego się boisz?http://www.youtube.com/watch?v=E4qgadA3HEY

Kobiecie nie wypada i tego sie trzyma 99,9% kobiet, moze się właśnie zapłakuje jak dziewczyna wyżej za Tobą a Ty się boisz.

nie wiem czego się boje, może mojej i jej odmienności

Przeciwieństwa się przyciągają.

http://www.youtube.com/watch?v=RTXKzY55oO8&feature=youtu.be byłabym ogromnie wdzięczna za opinie

Co przez tą odmienność rozumiesz?

ona jest trans :)

:) Podejdę do niej i powiem "Kocham Cię, chodź ze mną... chodźmy już zawsze razem, może razem gdzieś dojdziemy" Pobawię się jej włosami i potrzymam ją za rękę...a potem będe się bał że to nie prawda. Nie myślcię, że ja się wszystkiego i ciągle boje..ale

może on jest biseksualny a ona nie wiadomo

xyz! ona zajęta

temat pewnie zalozyla kobieta ;)

jestes slaby psychicznie?

pewnie tak ,

trochę przesadziłbym gdybym napisał "należymy do dwóch różncyh subkultur" ale cos w tym jest

łóżko łączy

dziękuje za piosnkę

do jakich nalezycie?

Jeśli akceptujesz Ją,a Ona Ciebie to nic nie powinno być przeszkodą.Jeśli jednak nie wyjdzie,uznasz to za doświadczenie życiowe,a doświadczenia uczą.

Nie ma za co:),kiedyś była dedykacją od ważnej dla mnie osoby.

mam z kim sypiac, pogadać i sie pośmiać

to czemu nie spisz tylko na keffe siedzisz palancie zakompleksiony ?

aaa wiem czemu, bo nie masz z kim spac pozory pozory

subkultury sie obala

nie chodzi o samą przynależność do subkultury, ja jestem raczej zwolennikiem rocka, metalu.. ona słucha techna, trance, electro,... co za tym idzie mamy inny styl życia, bycia...prezentowania siebie, ubioru zapewne też postrzegania świata i ludzi

spijcie z kim chcecie najwazniejsze 'wsadzic wyjac' a potem placz i zgrzytanie zebow jak sie wejdzie na etap myslenia glowa a nie ptaszkiem dzieci