Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwykla kobietka

Zdecydować się na dziecko czy poczekać

Polecane posty

Gość zwykla kobietka

Mieszkamy z mezem na wsi, zyje nam sie dobrze, maz ma raczej pewna praca za 1800zl, ja pracuje na pol etatu za 800zl. Na zycie wydajemy niewiele, bo owoce, warzywa mamy swoje, a mieso kupujemy po korzystnej cenie od sasiadow. W zasadzie moglibysmy na dziecko sie zdecydowac, ale sa dwie rzeczy, ktore nas zmuszaja do przemyslenia tej decyzji. Moja praca. Za rok pani, z ktora pracuje idzie na emeryture i wtedy obejme caly etat co wiaze sie z tym, ze zarobki mi wzrosna o 50%. Kolejna sprawa to dom. Mamy 3 pokoje obecnie, ale jeden to klitka i chcialam z niego zrobic garderobe i taka przechowywalnie. Dlatego kolejny pokoj jest w trakcie dobudowania i tez skonczymy za rok dopiero. I tak sie zastanawiam zaczac starac sie jak to zakonczymy i ja dostane prace czy teraz? Dodam, ze decyzje oczywiscie podejmiemy sami, ale chcialam tylko poznac opinie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie lat? - zasadnicze pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla kobietka
ja 24 a maz 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to poczekać Wyremontowac domek, ustabilizowac sytuacje z praca Ale to tylko moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydować się, a w międzyczasie szukać pracy na całe etat - większe zarobki, bo 2600 na 3 osoby to trochę mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz 24 lata to nawet 2,3 lata cię nie zbawią. Ja urodziłam w wieku 30 lat i bardzo się cieszę, że 6 lat po studiach poświęciłam na znalezienie stabilizacji. Nawet pod względem finansowym - jeśli popracujesz na pełny etat jakiś czas, to potem na macierzyńskim dostaniesz 2x więcej kasy, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla kobietka
tyle, ze ja pracy szukac nie bede, bo mam pewna tutaj na caly etat. Po co mam szukac dalej jak tak to jezdzimy razem z mezem 10km od naszej miejscowosci:) Wiem, ze 2600zl to malo niby, ale my wydajemy 200zl na paliwo, oplat nie mamy, w lipcu na zycie poszlo 500zl wiec zostalo nam1900zl a to juz malo nie jest. Jak juz pisalam malo wydajemy na zycie, bo mamy mieso (bardzo korzystna cena, kupuje raz na 3 miesiace), warzywa, owoce swoje. Takze nie uwazam, ze nas finansowo nie stac dziecko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w czym problem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak uważasz że was stać to nie ma się nad czym zastanawiać. Jestem od Ciebie starsza 12 lat i JESZCZE nie zdecydowaliśmy się, bo nas nie stać (mąż bez pracy drugi rok), a moja praca nie jest pewna, plus mamy kredyt mieszkaniowy. Nie mamy gwarancji, że jak mąż wreszcie znajdzie prace, to zostaniemy rodzicami, chociaż staram się nie myśleć negatywnie (mąż chyba nie docenia powagi sytuacji). Dlatego z mojej perspektywy jak myślicie o dziecku i z wyliczeń Was stać, to nie czekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie zdecydowala.. no chyba ze poczekaj az pokoj bedzie ukonczony tak w 80%.. bo przy noworodku ciezko bedzie remontowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chociaż ten rok poczekała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg. mnie lepiej teraz, jak bedziesz mogla parcuj w ciazy nie idz na L4, pracodawca to doceni, jak bedziesz w ciazy znajdzie kogos na zastepstwo,a ty worcisz po odchowaniu malucha i zajmiesz sie kariera. Jeśli poczekas z rok dostaniesz awans, a po miesiacu bedziesz w ciazy moze sie troche zdenerwowac, wsyztsko zalezy od pracodawcy i od tego czego wy chcecie, a wg. mnie i tak nie bedziecie sie pzre ten rok zabezpieczac, wiec kto wie kiedy w ciaze zajdziesz nie jest powiedziane ze za 3 meisiace juz bedziesz w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla kobietka
caly problem polega na tym, ze jesli bym zaszla w ciaze zanim ta pani odejdzie na emeryture to nie mialabym szans juz na pelny etat. Bo kogos pewnie zatrudnia na czas macierzynskiego i potem juz nikt mi etatu calego nie da. A tak to jak objelabym caly etat to mam szanse tam zostac chocbym i w ciaze zaraz po zaszla:P Bo to posada panstwowa w tym samym urzedzie co maz pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie czekaj, nie masz sie nad czym zastanawiac, przygotuj w meidzy czasie ladny pokoj, ktory pozniej zmienisz na pokoj dzieciecy, praca na panstwowce jest jak skarb, na pewno po macierzysnkim bedziesz mogla wrocic na caly etat, nikt w urzedzie go nie zlikwiduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla kobietka
no chyba wlasnie poczekamy. ten pokoj wykonczymy to bedzie idealny dla dziecka, bo sypialnie mamy, salon tez, a w tym trzecim to tylko poki malutkie dziecko to moze byc, a pozniej za maly by byl. Wlasnie zalezy mi na tej pracy, bo na etacie mam 1600zl na reke, ale tez sa jakies dodatki, maz dostaje co jakis czas, ja za 3 lata mam szanse na podwyzke. I najwazniejsze, ze moge isc na macierzynski i bez obaw wrocic na miejsce pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to na bank poczekaj aż dostaniesz cały etat i do tego dokończcie na spokojnie pokój.. praca w dzisiejszych czasach jest na wagę złota, nie ma co się spieszyć, młoda jesteś i jeszcze ten rok Cie nie zbawi jeśli chodzi o potomstwo.. poczekaj aż podpiszesz umowę i bierz się za płodzenie dzieci hehehe :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, trzeba było od razu napisać, że pracujesz w państwówce, to zmienia postać rzeczy o 50% , możesz dużo zyskać, nawet jak na macierzyńskim będziesz dostatawała kwotę z 50% etautu to ja jak wrócisz do paracy będzie już znacznie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy mieszkacie sami na swoim czy u teściów/rodziców??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykla kobietka
mieszkamy sami, mamy swoj dom i swoje duze podworko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nic nie piszesz o opłatach. prad woda media podatek to was nie kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie zdecydowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to macie dobre warunki, ale mimo wszystko poczekałabym na pelen etat plus na spokojnie wykonczony pokoj dla dziecka.. jak juz bedziesz miala etat i pokoj dla malucha nawet bym sie nie zastanawiala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×