Ślub bez wesela

Pewnie takich tematów były miliony, ale wszystkie tematy na jakie wpadałam nazywały się "ślub bez wesela" a tam opis że para decydowała sie na skromne przyjecie... W przyszłym roku planujemy wziąć ślub, całkowicie bez wesela ani jakiegoś innego poczęstunku. Wpadłam na pomysł, że po ceremonii zrobimy sobie pamiątkową sesję, a po niej wyjedziemy na tygodniowe wakacje. Jednak trochę się boje. Tego że nie zrobimy wesela jesteśmy pewni, ale samego wykonania i tego co rodzina pomysli trochę się boje. Ktos był juz w takiej sytuacji?

Troche nieelegancko tych ktorzy przyjda nawet na jakis maly poczestunek w domu nie zaprosic. Przeciez to mozna zrobic za niewielkie pieniadze.

jeżeli nie będziesz zapraszać do koscioła jak to robią inne debilki ,to będzie ok,nikogo nie zapraszasz i robisz co chcesz

ewentualnie zorganizuj obiad weselny, skormnie i kameralnie:) dużo idealnych lokali na takie okazje znajdziesz tutaj: www.gdziewesele.pl

Jesli ma nikogo nie zapraszac, to znaczy, ze nikogo innego poza para mloda i ksiedzem ma nie byc?

nikogo się nie zaprasza to nikogo,wtedy robi sie skromny ślub po mszy

e tam nie rozgłaszaj tylko, że się chajtasz i rób jak ci się wymarzyło, na świadków weź znajomych i co najwyżej na drinka jakiegoś wyskoczcie.

.

Mam wrazenie, ze autorka chce po prostu nazapraszac ludzi do kosciola, dostac prezenty i kase, a pozniej niech wracaja skad przyszli. Nieladnie. Ja bym na taki slub nie poszla.

wiele osób zaprasza tylko do kościoła,ha ha ha,dla mnie to chamstwo i jeszcze proszą o wino zamiast kwiatów

chyba oszaleliście - co jest wazniejsze, slub, czy wesele? Slub jest uroczystoscią bardzo osobista, bo dotyczy dwojga ludzi i spokojnie na tym mozna poprzestac. I mozna ludzi zaprosic tylko na ceremonie slubna do kosciola czy USC.Chyba najwazniejszy jest fakt zawarcia malzenstwa, a nie co innego. A buractwo uwaza ,ze najwazniejsze sie nachlac, nazrec, porzygac i dostac koperty