bylam wczoraj na 1 randce z facetem z netu

i bylo ....tak sobie. i nie wiem co teraz zrobic? darowac sobie? probowac z nim dalej? ogolnie gadalo sie ok,ale bylo kilka niezrecznych, cichych momentow . zadnego kontaktu fizycznego z czego sie ciesze bo ogolnie nie lubie byc dotykana przez osoby ktore nie znam dobrze. a dzisiaj siedze ,analizuje i nie wiem co zrobic z tym facetem.

jesli nie wiesz to sobie odpusc ;)

desperatka ktora nie potrafi sobie zalezc faceta w realnym swiecie :)

popusc mu pieroga, przeciez juz sie znacie :D

wolę naleśniki niz pierogi

Nie możesz znaleźć faceta realnie, w necie tym bardziej nie znajdziesz.

randki z neta są dobre :D drugie, trzecie spotkanie i sex, potem już mnie żadna nigdy nie zobaczyła, jakby mnie przytrzymała parę miesięcy to by została moją żoną, najlepszy i pewny strzał w dziesiątkę są dziewczyny, które pracują na wyjazdach w sprzedaży bezpośredniej, niby takie znawczynie ludzkich zachowań, potrafią sprzedać byle co za wielkie pieniądze, a w rzeczywistości są takie głupiutkie. Randki z neta są dobre tylko jeśli ktoś chce się zabawić, lepiej iść w miasto i zaczepiać :D

Nie zrozumialas aluzji widze, daj mu d**y

Nie zrozumialas aluzji widze, daj mu d**y