Sąsiad straszy dzieci policją

Witam mam na podwórku taki problem sąsiad straszy dzieci że jak nie przestaną grać w piłkę to wezwie na nich policje jego syn jest policjantem.Najbliższe boisko na którym by mogły grać to około 1 kilometra więc nie jest możliwe żeby dzieci w wieku 7-10 same tam chodziły..Jak jego dzieci grały to było dobrze,teraz się wyżywa zobaczymy za parę lat jak jego wnuki podrosną czy też będzie taki szybki do straszenie.Dodam również że jego okna nawet nie wychodzą na podwórko gdzie dzieci grają.Mam więc pytanie czy on ma wogóle prawo straszyć nieletnich do żadnego z rodziców się nie skarżył ???

Jak co zrobić ? Iść do sąsiada i opierdzielić. Od razu przystopuje.

powiedz mu swoje, albo poprostu zignoruj idiotę :)

powiedz dzieciom żeby nie słuchały jego gadania. niech sobie dzwoni. niby co policja może zrobić? zabronią dzieciom grać?