Czy calowania trzeba sie nauczyc

czy w danej chwili samo to przychodzi?

samo przychodzi :)

czeba niestety. niektorzy sadzą że to konkurs na to kto komu wiece śliny natoczy albo glebiej jezor do gardla wsadzi

Owszem. Sztuki całowania trzeba się nauczyć.

Nie zgadzam się! Nie trzeba się niczego uczyć, to trywialne!

Nie trzeba. Jak byłam mała, to facet tak mnie zaczął całować, że wystarczyło, że on umiał. Był świetny.

samo przychodzi wraz z podnieceniem itp.:)

Przecież jedni całują lepiej, inni gorzej. Praktyka czyni mistrza.

Jedni całują lepiej, drudzy gorzej, co nie oznacza, że całowania trzeba się nauczyć, to coś tak naturalnego i wymagającego przede wszystkim emocji, technika sprawa drugorzędna.

To jest wrodzone :-D

Ja miałam 15 lat, a mój chlopak duzo więcej i wtedy się nauczylam.

A w szkole jeszcze tego nie przerabialiscie, to napewno na przyszly rok dziewczynko bedziesz to przerabiac jak program wychowania seksualnego zmienia na program bzykania i lizania

fiku mikuuu bzdura, laski pomimo dużego zaangażowania robią to czasem tak dziwnie że popłakać ze śmiechu się można, nie jakieś siksy więc zaskoczenie tym większe, człowiek jak pomyśli że całymi latami tak to robiły, to nie można się powstrzymać Tyle się męczyły bidulki a tu nagle 5 minut wystarczyło i po problemie... taaa wrodzone specjalistki :-) Oczywiście nie zmienia to faktu że przyjemniej całować się z amatorką robiącą to kiepsko ale z sympatii niż specjalistką bez żadnego uczucia :-) ...naprostowanie amatorki trwa do 5 minut, chyba że uparciuch z nawykami odfruwający po swojemu to wtedy zjebkę trzeba powtórzyć ;-)

jest to w c**j oblesne w zyciu nie bede sie z zadna calowal :O

Jeszcze będziesz całował w miejsca o których się teraz boisz pomyśleć ;-)

znajac siebie jest wysoce watpliwe

zależy z kim... z jednym to będzie naturalne i zastanawiać się nie będziesz, a z innym... no, inaczej będzie :P

bedziesz lizal az ci odechu bedzie brakowalo