Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż nie potrzebuje seksu robimy to raz na miesiąc lub dwa

Polecane posty

Gość gość
Jak kiedyś był przyjemny, nawet rzadko jak piszesz, to dalej taki może być, sama piszesz że w końcu zaczęłaś odmawiać, ale wyglądało to na klasyczne "na złość mamie odmrożę sobie uszy". Reaguj przyjemnie na każdą próbę zbliżenia, czasami proponuj sama i powoli będzie tak dobrze jak może być, dbajcie też o inne okazywanie czułości, dotykanie się, głaskanie, całowanie itp. Stwierdzenie "widziały gały co brały" jednak jest na miejscu- decydując się na życie z nim wiedziałaś jakie ma zapatrywania. To tak jakbyś wyszła za domatora który otwarcie deklaruje że czas wolny lubi spędzać w domu z książką, ew. w ogródku, a potem byłoby Ci przykro że nie chce jeździć w dalekie podróże. Ludzie są różni, był szczery. Nie przekonuj go na siłę że seks jest niezbędny- bo jemu nie jest, i że ma jakiś problem. Możesz być szczęśliwa bez seksu? Próbowałaś kupić sobie wibrator? Zaraz mnie tu zjadą, ale jak masz czułość, miłość, troskę, wspólne sprawy z facetem, chcecie być razem, to może wystarczy ekhm, rozładowanie napięcia z takim króliczkiem i będzie lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż wie że brak mi seksu ale olewa temat :). To nie aseksualizm, czytałam na ten temat bo same mi zasugerowałyście ale mąż kiedyś uprawiał seks i wiem jak to wyglądało podniecająco, on się tym podniecał , dodawał oliwy do ognia różnymi pikantnymi powiedzonkami, sam testował przerózne prezerwatywy, nalegał na seks bez zabezpieczenia by wypróbować czegoś nowego i chętnie poddawał się pieszczotom oralnym. Tak było kiedyś i choć znowu powtórzę , rzadko to ten rzadki seks był bardzo dobrej jakości co sobie ceniłam i nie robiłam problemów że to tylko dwa razy w tygodniu . Aseksualizm jest bardziej zaburzeniem które pojawia się i trwa już u młodych chłopców o ile nie jest wrodzony (tego nie doczytałam) u nas tego nie było. Sama nie wiem. Mąż jest zdrowy , "przeskanowany" w ramach opiki zdrowotnej ale poziomu hormonów nie miał badanego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż to EUNUCH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż nie jest wykastrowany ani nie jest dzieckiem więc eunuchem nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję. Pomaga ładna bielizna i szczera rozmowa. Spróbuj kusić. powiedz o swoich potrzebach, ale także o miłości. Polecam mój blog i możliwość zakupu przez banery antykoncepcji, środków na potencję (może tego potrzebuje Twój mąż), a także ładnej bielizny izakrzyczkowska.blogspot.com/2013/07/bajka-o-tym-jak-antykoncepcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i pewno byl przy porodzie i chlopak zobaczyl za duzo...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, mąż nie był przy porodzie więc nie ma na tą zagadkę wyjaśnienia . Dzięki dziewczyny za pogawędkę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że jest po prostu gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to normalny facet cyba bo ja tezz tak mam. moja dziewczyna radzi sobie w ten sposób ze bierze co chce. Jak się rozkręci to i zmeczenie mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam to samo tylko że to żona nie potrzebuje sexu i co mam zrobić kiedy mam duże potrzeby a ona jak gdyby nic. Jesteśmy po slubie 16 lat i co dalej udawć że nic się nie dzieje i chodzić bokiem czy się rozstać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież autorka lepiej zna swojego męża i mówi że gejem nie jest, zresztą takie rzeczy szybko wychodzą na jaw i to więcej niż sam seks. Gej nie pokocha miłością męską żadnej kobiety, nie będzie zasypiał wtulony w swoją żonę i całował jej. Mnóstwo kobiet cierpi na brak zainteresowania seksem i co, nazwać je zaraz lesbijkami? Do pana który opisuje podobny przypadek jak autorki. Myślę że jak się kocha to niestety tkwi się z ukochaną osobą ale nie można odpuścić tematu bliskości i rozmawiać bo może żona znudziła się seksem, może sprawia jej ból albo dyskomfort, może nie kochacie się tak jak ona by chciała? U kobiet jest inaczej bo one są w tych sprawach bardziej skomplikowane więc tylko rozmowa coś pomoże a u facetów już inaczej, oni jak mają Problem to i rozmowa nie musi pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak najszybciej znajdz sobie faceta co cię zaspokoi ktury tak jak ty tego potrzebujesz,bo twój mąż to albo jest gejem albo ma zryty beret.a jeszcze jedno jak wyglądasz niestety to może być ważne i dla czego za niego wyszłaś?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosianka
Pisałam o swoim mężu wczesniej jako gość. Mój ma niskie libido. Jest coś takiego - to nie jest wrodzone - pojawia się lub nasila z czasem, z różnych przyczyn - zdrowotnych (np. hormonalnych, uzaleznieniowych), psychicznych, emocjonalnych, z przemęczenia, stresu. Ale to może stwierdzic TYLKO seksuolog, nie lekarz ogolny :) Ja znam sporo małżeństw, gdzie problem seksu wystepuje po stronie mężczyzny. Poczekajcie aż Wasi partnerzy skończą 40 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosianka
A do tych tępszych: nie, nie trzeba byc gejem, by nie miec potrzeby seksu :) I u osob, które maja taki problem nie jest to kwestia braku atrakcyjnosci partnera. Ja np mam geste, dlugie lokowane, blond wlosy (naturalne). Biust D (naturalne), waga 60 kg (nie musze sie odchudzac), wzrost 175 cm :) Z poprzednimi partnerkami miał ten sam problem, żadna tego nie wytrzymala (i dobrze :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno trzeba by bylo o tym z nim porozmawiac, bo w malzenstwie tzreba sie wspierac, on powinnien miec na uwadze twoje potrzeby, na pewno dobrze jest zebys dobrze wygladala, troche go uwodzila, zachecala, zeby sam mial na to ochote, moze ma jakies problemy zdrowotne albo nie jest mu dobrze, jesli jest zmeczony to witaminy pomagaja np. magnez, zen-szen i pzrede wszystkim troche wytchnienia, pare dni wolnego, urlop, bo takto to naprawde sie nie chce. ja na poczatku tez nie przepadalam ale wiedzialam ze moj facet tego potrzebuje, a teraz bardzo lubie i ja sie upominam, przelom nastapil w czasie ciazy, wtedy bylo przyjemniej i tak juz zostalo, wszystko bylo w mojej glowie bo sama sie ograniczalam, ze strachu przed ciaza i nie umialam sie w pelni otworzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taki sam problem ale z moją żoną. Seks może raz w miesiącu, myślę że najlepszym wyjściem będzie znalezienie kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mico70
Ja mam prawie ten sam problem, tyle że to żona chce tylko raz na miesiąc, ale jak pamiętam zawsze miała małe zapotrzebowanie co do sexu, mimo to po siedemnastu latach małżeństwa nadal jest dla mnie wszystkim,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin323
Nie czytalem wszystkich wpisow. Czemu nie odwiedzis psychologa czy kogos jak Lew Starowicz czy jak mu tam. Jakas przyczyna musi byc i jakis sposob wybrniecia tez. Hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam to samo z żoną ja chce a ona nic i nic nie mogę zrobić zwariować idzie bez sexu ile można miesiąc dwa już nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi tez na pierwsza myśl się nasunelo ze facet jest gejem albo ma kogos innego bo to nie jest normalne jak na faceta.Ja przynajmniej się nigdy z takim nie spotkałam . A może zrob romantyczna kolacje a do posiłku albo wina dodaj wiagry i wtedy zobaczysz czy tez tak będzie aczkolwiek efekt powinien być murowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAAnia
Kobietki ...i mężczyźni Już kiedys, zagłębiłam się w taki temat na forum..Kilka lat temu nie myślałam , że mnie to będzie dotyczyć a jednak. Kilka lat temu rozstałam się z moim mężem . On uwielbiał seks...ciągle mógł się kochać , nawet jak był bardzo zmęczony.Nie jestesmy razem jak pisałam , ale przyzwyczaił mnie do tego, ze zdrowy mężczyzna musi miec seks i koniec. Po 4 latach zaczęłam spotykać się z mężczyzną z którym jestem obecnie. Jest ode mnie 4 lata młodszy. Ja nie jestem specjalnie rozbuchana seksualnie , ale to , że męzczyzna chce seksu jest dla mnie wyznacznikiem . Czuję się wtedy pożądana,atrakcyjna , kochana. On jest wspaniałym , ciepłym człowiekiem i wiem , że mnie kocha. Na początku mówił , że ma problem z seksem bo długo był sam, potem troszkę się unormowało, było rzadko , ale było. Potem wyjeżdzał do pracy, wracał , zawsze ten piewrwszy wieczór był super, potem juz tylko zmęczenie i sen. Nie chcę przeciągac tematu, ale od trzech miesięcy całkowita posucha. Nie działa bielizna , zapachy , kuszenie...jestem arakcyjną kobietą , ale proszenie się mi uwłacza. Rozumiem autorkę postu doskonale. Zdaję sobie sprawę, ze seks to nie wszystko i ze można miec tak małe libido by go nie potrzebować. Ale chociaz go kocham zastanawiam się czy sie z nim nie rozstać , bo zacznę niedługo podejrzewać , że mnie zdradza. Chociaż na zdrowy rozsądek nie ma jak i gdzie ze wzgledu na wykonywaną pracę. Rozmawiałam z nim na ten temat nie raz. Tłumaczy , że jest zmęczony i tyle. Sama nie wiem co o tym myśleć , ale widzę , ze ta sytuacja mnie od niego oddala, staje się moim przyjacielem , a nie mężczyzną z którym żyję. Nie wiem , szczerze mówiąc , czy potrafiłabym się jeszcze z nim kochać...Chyba juz nie, Śpimy w jednym łóżku a ja czasem w nocy się mu przyglądam i myślę , że nic mnie juz nie rusza, ze nie czuję tego co czułam. Brak seksu zabija związek, bo seks jest jedyną rzeczą do której nikt nie ma wstępu , która jest tak intymna , że tylko nasza...i to właśnie łączy. Wspólczuję wszystkim którzy mają podobny problem , bez względu czy to kobieta czy mężczyzna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artQ
wydaje mi się , iż długo był sam i w momencie kiedy dorastał-dojżewal jego koledzy mieli dziewczyny a sex byl na codzinnym miejscu to jemu pomagala tę pustkę wypelnić "zosia rączkowska" i niestet tak mu zostało - nie wyleczyl się z tego . On czuje się nadal samotny chociaż kocha bardzo żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka kilka razy powtórzyła, że seks rzadko bo rzadko, ale jednak był. Na Boga dwa razy w tygodniu to nie jest rzadko, bez przesady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet porusza sobie skórką przez 5 minut i ma spokój na tydzień a z kobietą to musiałby się namachać z godzinę, udziwnienia i jeszcze im mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie działa bielizna , zapachy , kuszenie...jestem arakcyjną kobietą , ale proszenie się mi uwłacza xxx Współczuję. Czy jest chory, w sensie otyłość, wątroba, tego typu sprawy? To mogą być zaburzenia hormonalne. Jak u niego z dietą i r****m?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLKPL
Mój mąż tez ma małe zapotrzebowanie na seks .Wystarczy mu raz na miesiąc. Przed ślubem tez tak miał. Czasami brakuje mi seksu ale kocham męża i nie mogłabym go zdradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAAnia
gość Nie działa bielizna , zapachy , kuszenie...jestem arakcyjną kobietą , ale proszenie się mi uwłacza xxx Współczuję. Czy jest chory, w sensie otyłość, wątroba, tego typu sprawy? To mogą być zaburzenia hormonalne. Jak u niego z dietą i r****m? Odpowiadam na pytanie: nie jest chory, nic mu nie dolega, nie ma nadwagi i ma wilczy apetyt ..okaz zdrowia "r****m " ? co masz na myśli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
r****m " ? co masz na myśli ? xxx Mam na myśli czy aktywnie spędza wolny czas, na siłowni albo na rowerze, czy biega, gra w kosza albo cos. Kafeteria pewne słowa uważa za wulgarne, między innymi rzeczownik związany z czasownikiem "ruszać się" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAAnia
Pracuje nie siedząc za biurkiem , po pracy tez mu ruchu nie brak nie uprawia sportu , ale nie ma na to czasu , za to ma ogród i w nim się "rusza"...potem to tylko wzrok w tv...film i książka...nic więcej może nie istnieć... zaczęłam doszukiwać się winy w sobie... bo z tego co opowiadał to kiedys tak nie było...chociaz kto to wie..nigdy nie miał żony, raz był w długim kilkuletnim związku na odległość...być moze dlatego długo trwał, ze był na odległość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×