moja kuzynka urodziła drugiego syna buhhahahhahhahahaaaaa

a liczyła oczywiście na dziewczynkę

No i ??

Super:)

hahahhaa o jak mi przykro

a moja kuzynka urodzial druga dziewuche, hahahahhaha, a tak chcieli syna :D :D

no i bardzo dobrze że syna urodziła, bo teraz się ciągle dziewuchy rodzą, amelki, sandry, julie, zuzie sruzie. Mamusie robią z nich różowe ksieżniczki, rozpieszczają, potem w przedszkolu zauważają że w każdej grupie jest duża przewaga dziewuch, a za kilkanaście lat będą płakać że córeczka nie ma chłopaka, jest stara panną bo gdzie ma kogoś poznać jak facetów coraz mniej i nawet przecietniak może przebierać.

Według statystyk to więcej chłopców się urodziło więc jeżeli piszecie że dziewczynek to chyba za dużo kafe czytacie a za mało prawdziwych faktów.

W zeszłym roku tak jak i w poprzednich latach chłopców rodziło się więcej i pewnie już tak zostanie bo to naturalne. Dziewczynek jest zawsze mniej i dlatego się je tak pieści.

krowo masz siano w głowie buhahahahaha

ważne żeby było zdrowe, jako matka mogę smialo powiedziecze nic się bardziej nie liczy, i nie wiem z czego się cieszysz..pewnie twoja kuzynka nawet jeśli była troche rozczarowana, to za jakiś czas nie będzie sobie wyobrazala zycia bez drugiego synka

Autorka najwyrazniej zazdrosci kuzynce... Co do statystyki, to wszedzie na swiecie gdzie nie ingeruje sie sztucznie w te sprawy na kazde 100 dziewczynek rodzi sie mniej wiecej 105-107 chlopcow. Takie sa naturalne proporcje przy urodzeniu.

No i dobrze,faceci maja latwiej w zyciu,a twoja corka bedzie kiedys uslugiwac jakiemus chlopu

i dzisiaj przy takim postępie technologicznym, powszechnym USG dopiero podczas porodu o płci się dowiedziała???? Oj chyba ci się nudzi i stąd ten temat

ja tez mialam miec dziewczynke do konca ciqazy mowili ze panna.i ur chlopaka.bylam troche rozczarowana ale njuz bym synka nie zamienila na dziewczynke;)

ja też wolę chłopców i marzę o tym, żeby dziecko które noszę w sobie było chłopakiem. W ogóle to chciałabym mieć dwóch synów. Zazdroszczę kuzynce ;)

ja ma 2 synków inie zamieniłabym ich na żadną dziewczynkę...:) Dzieci kocha się za to, że są, a nie za to kim są.....

A na co jej dziewczyna ,wielkie gratulacje dla kuzynki a dla ciebie rozumu .