Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

sama po 10 ciu latach związku

Polecane posty

Gość gość

krótko mówiąc po10ciu latach uwolniłam sie(teraz to rozumie)od wyzwisk,szarpania...pobił mnie tak ze wyladowałam w szpitalu....najlepsze lata 20-30,gdzie wszystkie moje znajome sie bawily i zakładały rodziny ja zmarnowałam będąc z.....nim...teraz mam świadomość,że trzeba żyć dalej,próbować,ale brak mi sił,albo to strach przed kolejnym rozczarowniem,sama nie wiem...wszystkich dopasowuję do niego.tzn widze w ludziach te jego podłe cechy którymi mnie krzywdził przez wiele lat,to mnie przeraza...proszę o poradę jesli ktos mnie rozumie,nie wiem jak sie odnależć w dalszym życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×