Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arachnofobiczka

Nasze fobie

Polecane posty

Gość Arachnofobiczka

Jakie macie fobie? I jak z nimi walczycie? A może po prostu staracie się nie narażać na kontakt z przerażającym Was czynnikiem? Ja - jak można domyślić się z pseudonimu - panicznie boję się pająków. Walczę z tym głównie przez obiektyw :) Oswajam się, choć na razie pająk "z zaskoczenia" dalej powoduje krzyk, prawie płacz. Boję się też szerszeni i os ;) A Wy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małza089
boję sie pająków, a niestety co roku muszę zbierać maliny, porzeczki, robię to w jednorazowych rękawiczkach i mam przy sobie kij i niszczę pajęczyny ;D nie wiem czy to fobia czy co, ale czasem budzę się w nocy, robi mi się gorąco, szum w uszach, boli serce i myślę, że umrę - to chyba jakieś napady paniki panicznie boję się, że umrę na raka jelita grubego albo piersi;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa na gałęzi
boję się brzydoty, starości, duchów, ciemności, robali wszelkiej maści i gadów, niezdrowego żarcia, chorób, słońca, wysokości, zakmniętych pomieszczeń- zwłaszcza windy i samolotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arachnofobiczka
Ale w jakim sensie boisz się brzydoty? :) Albo niezdrowego żarcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boję się grubych ludzi, pewnie dlatego, że sama byłam kiedyś otyła. Jak widzę grubasa to mnie zimny pot oblewa, a jak jadę autobusem i siądzie koło mnie to całą drogę jadę prawie na bezdechu, potem w domu muszę się odkładnie umyć, żeby ta otyłość nie przeszła na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa na gałęzi
boję się że będę brzydka, mam obsejsę na punkcie wyglądu swojego ciała, za dużo uwagi mu poświęcam i analizuję każdy cm a przecież powinno się widzieć całość, dbam nawet o kolana, zeby czasem nie zrobily sie takie hmm zmarszczki? Etc zarcia tez sie boje, jest niezdrowe, nabite masakrycznie chemia etc wybieram pokarmy najmniej niezdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arachnofobiczka
Dziękuję za wyjaśnienie ;) Bo trochę nie zrozumiałam o co chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boję się pająków, ogólnie robactwa, żab, myszy, szczurów. Mam również fobię związaną z komarami, nie boję się ich ale fakt, że może mnie to ukąsić wnerwia mnie tak, że zawsze muszę wybić wszystkie komary wokół. Nie ma opcji że śpię, brzęczy komar a ja machnę ręką i śpię dalej. Muszę wstać i będę się męczyć nawet całą noc, żeby dziada ukatrupić. Dodatkowo zaczyna mnie wszystko swędzieć jak usłyszę te brzęczenie. Boję się również samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez sie boje brzydoty pierwszych zmarch kleszczy pajakow duchow lasu i wielu innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boję sie starości, śmierci, samotności i pająków tygrzyków paskowanych, publicznych wystąpień, przebywania w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arachnofobiczka
a walczycie z tym jakoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmarszczek, brzydoty, starosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luigii
Do autorki Jeśli piszesz,że boisz się szerszeni i os to nie powinnaś moim zdaniem "przeszczepiać"akurat tego na grunt ewentualnej dyskusji o fobiach. Ex definitio fobia to lęk logicznie i obiektywnie nieuzasadniony.Jeśli jednak zdajesz sobie sprawę,że ukąszenie szerszenia czy osy jest dolegliwe a w pewnych wypadkach nawet bardzo niebezpieczne to obawa przed tego typu owadami jest uzasadniona. O fobii można pisać dopiero wtedy gdy przeżywasz silne lękowe napięcie w warunkach w jakich taki owad fizycznie nie jest w stanie ci zagrozić.Na przykład oglądając jego zdjęcia. Bo widzisz...to w pewnym sensie tak jakby ktoś napisał że ma fobie na punkcie pijanych typów którzy chodzą z nożem po ulicy. To nie jest fobia a klasyczny lęk jako część obronnego mechanizmu mającego na celu wywołać mobilizację do ucieczki bądź obrony raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luigii
Troszkę inaczej jednak będzie moim zdaniem gdy chodzi o tzw fobie społeczne.Mamy ich postaci sporo.Jeśli jednak wziąć przykładowo lęk przed atakiem na osobistą nietykalność w miejscach publicznych to wiele osób uważa to za klasyczny objaw fobii choć muszę przyznać iż zależy gdzie i kiedy dana sytuacja taki lęk powoduje.Jeśli ktoś odczuwa taki lęk praktycznie wszędzie tylko w pewnych okolicznościach mniejszy a w innych większy to można wnioskować iż cierpi na taką fobię.Niestety z uwagi na bardzo wiele aktów przemocy,instrumentalnej agresji w takich miejscach granica między tym co jest fobią a stanem obawy mobilizującej do obrony zaczyna się wg mnie zacierać. Jest mnóstwo pobić,ataków,czynnych zaczepek w obecnym czasie i tak naprawdę niewiadomo kiedy można mówić o fobiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×