deptanie przez kobiety

wiem..proza życia w polskich warunkach........tak dosłownie od kuchni....a i mi nie jest łatwo...ciągle kombinuje...ale jakoś wychodzi....:)

rozumiem te fantazje tez czasem mi sie zdarza marzyć ...

K. ile razy to doświadzyłaś?? wiesz o czym mówię......

kilka...wiecej niż 5 jesli chodzi Ci o deptanie..

no czyli znasz się w temacie K. fajnie ...a wiesz może tak być że i mnie podepczesz.....

nie bębę używał słów typu ."Odwdzięcze sie czy soć podobnego....." poprostu.....chce mi sie zaszaleć ..i juz....

może i tak ale nie wiem kiedy...

o co chodzi z tymi słowami?

chyba tak większośC facetów mówi.....Kasiu chce..pragne sie poddać chwili nic nie planować.....poczuć szaleństwo....i nie chodzi mi tu dosłownie .....powiedzmy o sex....bo tu trzeba lepszego poznania....tak myślę. teraz .pragne sie spotkać z kobieta która to lubi.....i na daną chwile nic więcej..poczuci co ona pragnie i poddać sie jej wyobraźni....jak chodzi po mnie.....

nie chce Ci opisywać co mógłbym zrobić z Twoimi stopkami..i nóżkami....nie słowa tu są ważne.....mam nadzieje ze ..poczujesz......

Kasiu ..kurcze może sie za bardzo rozpędziłem...? w swych wypowiedziach...ale....czuje to że mógłbym.....poszaleć....

nie wiem czy sie rozpędziłeś ale bedziesz musiał jeszcze na to jakiś czas poczekać.... ach bo sie rozmarzę....

Kasiu jesteś jeszcze ?

OK, a mówiłem Ci że cierpliwy jestem.....i to bardzo..kiedy coś pragnę .....

poczekam..... miesiac..dwa...rok....wierzysz mi?

wierze ale dałbyś tyle radę wytrzymać?rok?

Kasiu wiem co mówie poczekam....ponieąd życie mnie coerpliwości nauczyło...

e nie wiem czy bym wytrzymała tyle.:Pale serio to będziesz musiał wytrzymać kilka dni bo nie będę dostępna na necie....ale jak piszesz jesteś cierpliwy.

no i tak myśle....chciałbym jakoś tak porozmawiać z Tobą...już to wspominałem ...przez tel.....myślę o tym ....jak to zrobić i przesłać Ci nr do mnie......

ok. będę sprawdzał i czekał aż sie odezwiesz...napaisz kiedy....a cha...do końca roku ...może sie spotkamy ....a to i tak zależy od Ciebie......Kasiu

ale zagladaj tu czasami... nie wiem z tym tel jak by to miało byc?

znając ten portal i wiedząc że inni też czytaja zrobie tak... podczas naszej z jednych rozmowy wyśle Ci nr a Ty od razu puścisz bączka ..ja zadzwonie...chyba tak tylko możemy się skontaktować???...

puścić baczka?brzmi niepokojąco

ej Kasiu ...a jak mam zadzwonić....? możesz inny nr na chwile ..włożyć...przecież chyba mnie poznasz..i ja Ciebie....

Kasiu spokojnie jA na nic nie nalegam...napisałem tylko jakiś sposób byśmy sie jakoś skontaktowali nie tylko przez ....Kafeterię....

to sie jakoś skontaktujemy ale nie wiem jak...ale po co chcesz słyszeć mój głos?

pragnę z Tobą rozmawiać ..może i o wszystkim....a i nie chce by ktoś czytał ....śledził o czym rozmawiamy....wiem i rozumiem Twoje obawy..to nie takie łatwe rozmawiać z kimś kogo sie tak na prawdę nie zna....

a jesli sie poczujesz rozczarowany naszą rozmową?

nie poczuje sie ....tak na pewno.....pa Kasiu zmykam..z kompa i codziennie będę zaglądał tu....i ...czekał....i coś jeszce ...takie szalone.... leci do Ciebie....buźka.. pa pa

Pa miłego weekendu:)