Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIE NAWIDZĘ TEŚCIOWEJ

Polecane posty

Gość gość

Mam problem z teściowa wpie się we wszystko i jeszcze bezczelna twierdzi że lecę na kasę męża on nie jest jakimś milionerem nie jest tak kasiasty jak ona myśli lecz mój mąż nie widzi nic złego w swojej matce usługuje mu jak dziecku nie nawiedzę tego a jej niecierpkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak silna zlosc musi swiadczyc o zaburzeniach psychicznych u ciebie;/ konsultowalas sie z psychiatra moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma takiego slowa"nawidzę", "nienawidzę" pisze się razem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do postu powyzej - nie ma nic bardziej prostackiego niz poprawianie innych - as easy as it is;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też będziesz teściową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie nawiedzę jej" - a pewnie że nie nawiedzaj, dobrze, żeby po śmierci takie coś jak ty znikło z powierzchni ziemi i świata duchów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość Też będziesz teściową" x hahahaha ;-) a na jakiej podstawie ktos wysnul taki wniosek, hm? ;-) zenujacy brak logiki;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda, że nienawidzisz też własnego języka i zasad nim rządzących :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalicz ją do grupy osób o których juz trzeba myśleć inaczej :) Zacznij się z tego śmiać:) Spróbuj dyskretnie ,powtarzam DYSKRETNIE obrazić męskie EGO Twojego męża, co to za mężczyzna słuchający sie w tym wieku mamusi? Tutaj przede wszystkim chodzi o Ciebie, wyluzuj bo sama sie robisz nieszczęśliwa! Skoro "nie lecisz na kase" to tak jest! Jeżeli nie możesz czegoś zmienić zaakceptuj to , szantaże , fochy- to w niczym nie pomaga a wręcz może być gorzej. Zacznij jej przytakiwać ,przestań się czepiać , dla Twojego zdrowia lepiej, jak teściowa przyjdzie to zwyczajnie idz na spacer , odetchnij świeżym powietrzem:) Jak ją zaczniesz akceptować to ją zaskoczysz, ona potrzebuje uwagi i wie ,że Cie złości , to jej daje siłe, dlatego zabierz jej te satysfakcje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten problem zazwyczaj sam się rozwiązuje po 30 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ROR - jest wiele bardziej prostackich rzeczy niz poprawianie innych. Np. wstawianie angielskich sformulowan do polskich wypowiedzi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wyżej brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
as easy as it is;/ Jakie to żałosne, zupełnie jak mówienie sorry zamiast przepraszam. Ciekawe czy w ogóle potrafisz angielski w stopniu komunikatywnym, czy tylko wujek gogle pomógł ci to sciagnąć :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musi się dziewucha pochwalić że angielski zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak łatwe jak to jest czyli to z google ściągnęła bo to bez ładu i składu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory ale znam własna teściowa i jak byście były na moim miejscu to byście zrozumiały ale dla mnie to wy jesteście prostackie bo chyba jeszcze nie macie teściowych i chyba nie macie pojęcia jakie mogą być wredne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×