Uderzenie w twarz przez faceta dla zartow podczas wyglupow Jak na to patrzec

Dzisiaj podczas seksu wziela nas glupawka, moj mąż w przyplywie fazy adrenaliny podcza gdy sie tak silowalismy i droczylismy,przekomarzalismy, uderzyl mnie w twarz z plaskiej reki, w prawdzie klepnąc, bo patrząc na jego mase jakby walnąl to by polamal, wiec pacnąl bez brania rozmachu,ale glowa odskoczyla i nieprzyjemnie mi sie zrobilo Szczerze powiem zamurowalo mnie to,patrzylam sie na iego chyba z 20 s w milczeniu, on te zna mnie, warknelam ze przegiąl i wyszlam do innego pokoju,on mnie przepraszal i glupi mu sie bardzo zrobilo, no ale nie obracalam sie za siebie i powiedzialm aby dal mi kilka godz dla siebie bo jestem zla na niego.Widzialam na jego twarzy wstyd i zazenowanie, mimo to nerwy mnie wziely za to co zrobil.Pierwszy raz ,choc rozloscilo mnie to) Jak to traktowac?mam prawo sie gniewac o ten incydent? jakbyscie zareagowaly?

upp

CO MU PRZYSZŁO DO ŁBA UDERZYĆ CIĘ W TWARZ!!!!!!! są rzeczy których się NIE ROBI. Można się przekomarzać, można dać klapsa w pupe, można złapać mocniej za włosy podczas seksu. Ale uderzenie w twarz?! Kobiety?! Moim zdaniem on cie nie szanuje!

Jestesmy juz 10 lat razem, nigdy brak szacunku od niego nie odczulam, ale dzisiaj 1 raz jego zachowanie podczas wariacji tak mnie zniesmaczylo ze odizolowalm sie od niego , ze zlosci i szoku Nie raz tam klapsy w tylek jako zabawa sie da, (to jest przyjemne) nie ma w tym agresji, niby te pacnięcie w twarz nie bylo agresywne, ze zlosci lecz sam fakt jets faktem ze uderzenie po twrazy ponizylo mnie Nawet nie wiem jak sie teraz zachowac, ile czasu go karac moim gniewem za jego czyn, napewno szybko mi zlsc nie przejdzie

i dobrze ci tak kurvo

to ty znasz swoje poczucie godności więc głupia bladzio nie pytaj się nas dobra?

ty kurwo poczucia godności nie masz w ogóle bo gniew albo ci mija albo nie i pohamować go nie możesz a ty już te swoje babskie gierki stosujesz że ile go będziesz karać. jezu dobrze że cię jębną z plaskacza głupia jesteś

widocznie zasłużyłaś sobie idź teraz i go przeproś!!

swietnie wychowani jestescie jakim jezykiem sie poslugujecie bezsrtresy pokolenia emo

Trzeba było mu oddać ale chyba zrozumiał .

Ja bym mu powiedziała szczerze, że to było dla mnie poniżające i nawet w przypływie adrenaliny nie może tak robić. Skoro przez dziesięć lat wszystko było ok, to to był po prostu błąd z jego strony, a nie od razu brak szacunku.

No nie łądnie sie zachował, sama nie wiem co bym zrobiła. Przekomarzanie przekomarzaniem, ale uderzenie w twarz? to poniżające. Nie wiem co mogło nim kierować skoro piszesz, że zawsze Cię szanował. Ale nie odpuszczaj. Musisz pokazać, jak bardzo xle się zachowal. Trzymac go na dystans przez jakis czas, nawet jesli ci przejdzie to tak ze 3 4 dni. Musi zobaczyć, jak złe to było, nawet jeśli już wie, że źle zrobił.

w zamian nasikaj mu do butów

To poniżające uderzyć druga osobę w twarz..Dziekuję za takie zarty