Kochamy sie ale

nie sama miloscia czlowiek zyje prawda ? moj facet mowil ze kocha mnie nad zycie, chce byc ze mna na dobre i zle jednak po jego zachowaniu ciezko stwierdzic czy rzeczywiscie na prawde kocha :( nie szanowal mnie, jak mieszkalismy razem to zawsze tak kombinowal zebym ja placila, poszly mi prawie wszystkie oszczednosci, a on ma mase dlugow - nie pozaplacanych, nie uregulowanych ( jeszcze zanim sie poznalismy) + te ktore sie nazbieraly jak zamieszkalismy razem mowi mi ze chce ze mna byc bo mnie kocha, ale jak to nasze zycie ma wygladac, co on sobie wyobraza ? ze bede dalej ciezko swoje zapracowane i zaoszczedzone pieniadze przepi**alac na niego i jego pupilka bo on zamiast poszukac lepiej platnej pracy woli polezec na kanapie z pilotem ? uwaza ze to ja jestem materistka i wiecznie zaczynam klotnie o pieniadze, a jak mam sie nie klocic kiedy on na mnie zeruje ???

powodzenia ....

czemu faceci to lenie patentowane nie potrafiacy zatroszczyc sie o swoja kobiete o to zeby zapewnić jej także bezpieczeństwo finansowe, sami lubią dostatnie życie - skoro tak to niech d*pe rusza a nie żerują na partnerach ! :/

powiedział mi że odkąd się wyprowadziłam jemu się nic nie chce tylko że jak z nim mieszkałam też nie bardzo mu się chciało, jak się spytałam czemu to odp.że byłam zołza, ale jak tu nie mieć focha i się nie wkurzac na widok lenia w domu ???

kompletnie bez honoru ten facet, jak moglas byc z kims takim?

myślałam że skoro mnie kocha jak twierdzi to nie będzie takich świństw robił ..

co z tego jak kocha ale nie szanuje..

czemu tęsknota tak boli :(

Daj sobie z nim spokój to bez sensu.

ale go kocham

Pamiętaj ze z czasem on bedzie coraz gorszy a nie lepszy. Po latach zrozumiesz i wyciągniesz wnioski, ale moze byc juz za późno . Ile masz lat , i ile jesteście para ?

Głowa do gory Koleżanko,miałem tak samo z eks nie masz co żałowac dobrze ze odeszłas szkoda by Cie było:)

mamy po 27lat a para jestesmy 1,5 roku my sie naprawde kochamy i on jesli chce potrafi sie zmienic bo juz widzialam ile dla mnie zrobil * znam pare - zanim sie pobrali byli 6lat razem,ale po trzech latach narzeczenztwa ona go zdradzila i w ogole obgadgwala go itd.. i co on sie z nia ozenil ?w glowie mi sie nie miesci