Śmieszne historie

Przytrafiło Wam się coś śmiesznego w ostatnim czasie? Jesli tak to opowiedzcie o tym trochę, myślę że poprawimy sobie humory :D Ja ostatnio chodziłam z półd*pkiem na wierzchu bo podwinęła mi się sukienka i kompletnie tego nie czułam....co za wstyd. A dziwiłam się że tak się ludzie na mnie patrzą. Wiem że wyglądałam wtedy jak pół d**y zza krzaka bo byłam 8 dzień na antybiotykach w końskich dawkach, jednak ich wzrok mówił "ja pierdziele,ulallaal, boki zrywać". Śmieją się z obłożnie chorego, co za debile. Potem wchodzę do domu, patrze w lustro i ZONK. Mam nadzieje że nie widział mnie nikt znajomy....

ostatnio jak byłam u ginekologa byłam bardzo zestresowana i on starał się mnie uspokoić, a po badaniu pwoiedział - no nie był tak źle prawda?, a ja tak naprędce odparłam - nie, było bardzo miło i przyjemnie, on się na mnie popatrzył dziwnie, a ja zrobiłam się czerwona. Nie wiem, dlaczego tak powiedziałam, chyba ze stresu :D

Posmarkałam się na imprezie, ale to tak konkretnie...i to ze śmiechu.

LOOL