PO DIECIE czy pozwalacie sobie na dietetyczne rzeczy

Takie jak kebab, chipsy, pizza raz na jakiś czas? jak często?

na NIEZBYT dietetyczne rzeczy miało być, przepraszam gdzieś mi słowo umknęło. czekam na odpowiedzi

tak juz na 2 dzien

Raczej nie za często. Raz na miesiąc i tyle. Ale nadal staram się trzymać ściśle diety od dietetyka, by nie utyć i nie mieć efektu jo – jo. Biorę też taki preparat wspomagający odchudzanie http://dermalab.pl/134,african-mango.html , bo boje się, ze znowu będę mieć te 15 kilo do zrzucenia.

Ja generalnie o tyle nie mam problemu, że wszelkiej maści fast foody jakoś mnie nie kuszą, nie lubię ich. A od typowych słodyczy wolę orzechy (inna sprawa, że uwielbiam migdały w czekoladzie :P). Ale tak, pozwalam sobie od czasu do czasu na coś słodkiego czy innego "grzecha kulinarnego", bo to przecież jest dla ludzi :) Tyle, że nie za często i w rozsądnych ilościach. Inna sprawa, że ja niezależnie od tego, czy się odchudzam czy nie, jestem raczej aktywna fizycznie.

Czasami można sobie pozwolić na ustępstwa od diety jeśli musisz. Mi tak spodobało się zdrowe odżywianie że już mnie nawet nie ciągnie do takich rzeczy jak kebab czy pizza czy chipsy. Mi kobieta której opiekuję się dziećmi poleciła tabletki odchudzające Forever Slim, dostałam od niej pierwsze opakowanie w prezencie a też można je kupić na allegro. Do tego zaraziła mnie zdrową żywności nisko przetworzoną. I już po 3 tygodniach schudłam 7 kilogramów ;) A z aktywności fizycznej to tyle co spacery z dziećmi którymi się opiekuję i plac zabaw ;) Wcześniej byłam na samej zdrowej diecie ale nigdy nie było takich efektów ;) Zdecydowałam się po tym jak zobaczyłam że tabletki zostały przetestowane przez głównego inspektora sanitarnego i dopuszczone do obrotu w Polsce co potwierdza ich bezpieczeństwo a to jest najważniejsze i nie wszystkie podobne preparaty przeszły takie testy co stawia ich w złym świetle.