Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy byłbyście z facetem w trakcie rozwodu

Polecane posty

Gość gość

Hmmmm czy bylybyscie czy nie? Ja wolalabym czekac az bedzie po, ale nie wiadomo ile to bedzie trwalo... moze i z 3 lata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem z kobietą w trakcie rozwodu - jest moją kochanką. Nie chciała czekać aż formalnie zakończy związek - jest świetną kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie była. za bardzo się szanuję zeby byc z czyimś (jeszcze) mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, ja tez sie szanuje.... ale nie wiem ile to bedzie trwalo... rok, dwa ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylabym. Ale "w trakcie rozwodu" to bardzo rozlegle pojecie. Mozna byc w trakcie rozwodu i robic w chooya swoja kochanke, oklamujac ja ze z zona sie nie uklada, ze niedlugo sie rozwioda, tylko to jeszcze potrwa ;) A mozna byc w trakcie rozwodu posiadajac oficjalnego juz, nowego partnera ;) To jak to u Ciebie wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to tak wyglada, ze sie zastanawiam. Poki co wiem ,ze jest w trakcie i nie wiadomo ile to bedzie trwalo... ale ja jeszcze nie zdecydowalam czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobisz jak chce, ale ja jestem teraz w takiej sytuacji, że mąż chce się rozwieść po czym rozpocząć od nowa życie ponownie ze mną, także wiesz faceci są p******i. Jak mu na Tobie zależy to poczekaj aż pokaże wyrok, a jak Ci się nie chce to brnij, ja chyba w tej chwili bym chciała przyłapać męża z jakąś kobitą (ud*piłabym go a nie słuchała jego bajek na przyszłość)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nawet moim facetem nie jest jeszcze ...nie wiem co robic. Rok podobno juz prawie nie rozmawiaja i nie spia razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko nie wiem czy to w ogole mozliwe? Moze ktos bardziej doswiadczony mi odpowie? Facet ma 43 lata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A on nie chce Cie poprostu przeleciec? ;) Wiesz facetom przestsje sie ukladac w zwiazkach, nagle posiadaja ozieble zony w momencie kiedy maja kochanki :P Albo chca je zdobyc :P Wiem...wszytskich do wora nie mozna wrzucac...ale ta Twoja sytuacja dla mnie jest jasna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dopytywalam dokladnie o powody....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ael chyba by wtedy rozwodu nie bral... gdyby bylo wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze lepiej sie w to nie pakowac...? Choc dobrze sie gada, ale sytuacja jest skomplikowana jak widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci powiem, ze jest to mozliwe i niemozliwe. Skoro nie znasz nawet powodu rozwodu to szybko tez nie dowiesz sie jak rzeczywiscie jest miedzy nimi ;) Faceci czesto klamia...kobiety rowniez :P U Ciebie mozliwa jest nawet sytuacja, ze facet ma normalnie funkcjonujace malzenstwo, kochajaca zone, a sam jest przykladnym ojcem...tylko mu sie r****c na boku chce :P Niestety ale life is brutal, i takie sytuacje zdarzaja sie bardzo czesto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a musisz traktować to już na starcie tak poważnie? uda się to ok - nie wyjdzie - no cóż - chociaż seks był świetny i miałaś odlotowe orgazmy. Bądź także nieco egoistką - myśl o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zielono Niebieska - lubię twoje wpisy - ale czasem powala mnie twój mentorski ton :) może od razu załóżmy, że każdy facet myśli chooojem - to znacznie uprości dyskusję :P...tylko skoro niemal wszystkie kobiety o tym wiedzą - dlaczego się pakują w takie tarapaty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PApiery widzialam, bo od rauz powiedziala mze chce i nie uwierze ja knie zobacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle ze czy to mozliwe zeby mu na widok zony nie stawal? I zeby prawie nie gadali? I czy wypada mi wypytywac skoro nie podjelam decyzji czy jednak tak czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja cie prosze o rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZN - też parę lat mam na karku i coś tam przeżyłem :) no może i masz rację - że "start" może być znacznie szybszy niż rozwód :) Facetowi może nie stawać na widok żony, ale ty wiesz to tylko od niego - więc źródło informacji jest co najmniej podejrzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszytsko jest mozliwe....mozliwe ze mu nie staje, a mozliwe ze ma wzwod jak tralala :P Mozliwe ze sie nie odzywaja, a mozliwe ze jedno drugiemu w zdanie wchodzi bo nie moga sie ze soba nagadac po pracy :P Mozliwe jest chyba wszystko....za wyjatkiem tego ze jutro spadnie deszcz 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no fajnie, znajomych wspolnych nie mamy to skad sie mam dowiedziec jaka prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponoć kobiety mają to czego brakuje nam - czyli intuicję. Doskonale wiecie jak nami manipulować - wysil się nieco i postaraj. Wkrótce zorientujesz się czy mówi prawdę - czy kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem ile potrwa, moze i rok tylko moze kocej a jak niby mam pomanipulowac? tylko rozmawiamy, nie chce byc wscibska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×