Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc i maly problem

SZWAGIERKA MYSLI ZE BEDZIE CHRZESTNA MOJEGO DZIECKA

Polecane posty

Gość gosc i maly problem

witam, jestem jedynaczka, maz ma tylko 1 siostre i ona mysli(a wiem od tesciowej),ze ona bedzie chrzestna mojego dziecka, ale nie ma takiej opcji, a to chociazby z powodu,ze nie znosze tej dziewczyny, jest wredna, przemadrzala, zazdrosna itp. chcę jej ją uświadomic,zeby nie robila sobie nadziei, na chrzestna chcę poprosic moja siostre cioteczna, z ktora mam znakomity kontakt, ale tamta sie obrazi, bo przeciez jest blizsza rodzina, no trudno...co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam identyczną sytuację. Ale wzieliśmy siostrę męża i na chrzestnego bliskiego kolegę. Kolega rok po narodzinach wyemigrował, kontakt się urwał, szwagierka jednak jakos się sprawuje. O urodzinach pamięta bo mama przypomina, na komunii była. My z nią kontaktu nie mamy ale prawda jest taka ze chrzestni to tylko chrzest i komunia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle ze
na chrzestną wybiera sie osoby, ktore chce sie a nie, ktore wypadaloby, ale wiem,ze ludzie roznie do tego podchodza, dla przykladu moja kolezanaka na 2 siostry, a jednej corki chrzestną jestem ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykle bierze sie kogos z najblizeszj rodziny wiec nie dziw sie,ze tamta tak mysli skoro Ty nie masz rodzeństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na chrzestnego bierze sie tą osobę z którą ma się znakomity kontakt i że spełni się w roli chrzestnej/chestnego. Za miesiąc są chrzciny mojej córki, za chrzestnych bierzemy moją siostrę i brata od męża, i za jakieś 3-4 lata będziemy planować kolejne dziecko, i jeśli wtedy przyjdzie do wybrania chrzestnego to na pewno nie weźmiemy drugiego brata od męża bo to pyskaty cham, nie pamięta o urodzinach chrześniaków ale jeśli jego dzieci mają urodziny to wszyscy mamy o nich pamiętać. Także uważam że on do roli chrzestnego się nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda jest taka ze chrzestni to tylko chrzest i komunia. xxx Oj to współczuję, ja tam jestem w kontakcie z chrzesniakami i pamiętam o ich urodzinach, dniu dziecka i innych świętach, w tym Bożego Narodzenia. To zalezy od tego, jak blisko sa chrzestni z wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość takaona
U mnie była bardzo podobna sytuacja. Ja jestem jedynaczką a mąz ma siostrę i brata. Moja szwagierka była przekonana , że to ona będzie chrzestną a ja wybrałam koleżankę. Jednak dla równowagi;) chrzestnym został mąż szwagierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co macie na myslo uzywajac slow "sprawdzi sie w roli chrzestnego/chrzestnej"? Mam wrazenie, ze to, ze bedzie co okazja przynosic prezenty ewentualnie zabierac do kina, cyrku... a w byciu chrzestnym chyba chodzi o co innego... a jakos nie sadze, ze pol kafeterii mowiac sprawdzi sie w roli chrzestnej ma na mysli, ze chrzestni prowadza dziecko do kosciola i dystkutuja o wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejny gość
U mnie było podobnie. Jak zaszłam w ciążę, to mąż powiedział swojej matce, a ona jego siostrze, a mojej szwagierce. Ta miała wtedy dopiero 15 lat. Pamiętam jak pojechaliśmy do nich, ja byłam dopiero w 7tc a ona do mnie z tekstem, że już pytała księdza i że on da jej pozwolenie żeby była chrzestną przed bierzmowaniem. Normalnie jakby mi ktoś w pysk strzelił. Ja tu się czułam źle jak cholera, jeszcze nie wiedziałam co i jak będzie, a ona już planowała bycie chrzestną. Ostatecznie nią nie została i myślę, że ta sytuacja też miała na to wpływ, a poza tym wtedy byłą jeszcze dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj brat zostal chrzestnym mojego syna majac wlasnie 15 lat, bierzmowanie mial takze mogl zostac chrzestnym:)jak po latach ogladamy zdjecia to...dziecko trzymało dziecko:d dzis moj brat ma 28 lat a syn 13:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nad czym ty się dziewczyno zastanawiasz. Poproś chrzestnych a siostrze mówisz wprost, że już poprosiliście chrzestnych i tyle. To twoje dziecko i twoja decyzja. Skoro jej nie lubisz to po co się martwisz co pomyśli... jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×