jak polubic seks analny

Witam was forumowicze, mam do was pytanie takie jak w temacie. Jak to polubić? Raz spróbowałam i niestety, partner nawet nie wszedł do końca do środka, gdyż sprawiło mi to taki ból, że nie dałam rady. Chciałam to dla niego zrobić, dla jego przyjemności ale niestety :/ Co zrobić? Czy to da się przezwyciężyć? Czy może jest tak, że po prostu nie każda kobieta może sobie na to pozwolić?

Musisz być mega podniecona a partner musi robić to bardzo delikatnie

Do d**y jest Twój topik

poczytaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5670010&start=120 znowu jakaś litościwa dusza, dla faceta zrobi wszystko, ajaj

Noś w odbycie wibrator 24h na dobę, powinnaś po tym polubić :-)

No właśnie, oralny wcale nie sprawia mi problemu wręcz przyjemność. Już dwa razy usłyszałam, że potrafię za przeproszeniem robić takiego loda jakiego nigdy nie zaznali, mimo, że miałam w życiu bardzo mało partnerów. Ale ten anal, to on przychodzi z czasem kobietom czy po prostu dzielą się na takie co mogą i na te co nie mogą? Bo kiedyś też myślałam, że nigdy nie zrobię loda facetowi, że to obrzydliwe... A dziś? Całkiem inna perspektywa więc zastanawiam się czy z tym analem nie jest po prostu podobnie. Tyle, że oral nie sprawia bólu :/

w......ć zboki z forum, d**a to jest do srania, do sexu służy inna dziura

Może jest tu jakaś kobieta która potrafi analnie się kochać? Jesteśmy tu anonimowi, nie ma czego się wstydzić. Chciałabym po prostu wiedzieć jak to jest, jak było na początku i potem, i czy to w ogóle doprowadza do jakiegoś orgazmu kobietę?

No to po wibratorze dwóch facetów, niech ci wsadzą jednocześnie z obu końców to polubisz :-)

A, po co w ogóle próbować polubić coś, co wypacza miłość i poniża ludzką godność????????

magnolia, wróc do podręcznika do biologii z czasów podstawówki. Do wkładania penisa służy pochwa, a nie odbyt, ani gardło. Nawet suka nie ssałaby psu.

Jakie zboki, to zwykła natura. Widać, że gość wyżej nie jest na tyle dojrzałą osobą by potrafić otwarcie rozmawiać na wiele tematów. Jeśli tego nie akceptujesz to ok, przecież nikt Ci ie karze, ale zaakceptuj to, że są inni ludzie także którzy to robią i czerią z tego korzyść lub osoby takie jak ja chcące chociaż zaczerpnąć wiedzy na ten temat.

Jaka natura???? Kobieto, to jest właśnie WYNATURZENIE! Upodlenie siebie i partnera.

Magnolllia Witam was forumowicze, mam do was pytanie takie jak w temacie. Jak to polubić? Raz spróbowałam i niestety, partner nawet nie wszedł do końca do środka, gdyż sprawiło mi to taki ból, że nie dałam rady. Chciałam to dla niego zrobić, dla jego przyjemności ale niestety :/ Co zrobić? Czy to da się przezwyciężyć? Czy może jest tak, że po prostu nie każda kobieta może sobie na to pozwolić? xxxx Po co masz lubic cos co sprawia Ci bol , ogarnij sie trochę, i nie spelniaj zachcianek faceta tylko dlatego ,ze on chce. Ja probowalm tego i wiem ,z e to nie dla mnie , sprawia mi bol zero przyjemnosci a potem mam pol dnia perturbacje zoladkowo jeiitowe. A facet jezeli jest normalny to zrozumie. Tylko czesc oszolomow zada sexu analnego nie patrzac jak kobieta sie czuje,w azne ze kutasa wetkana do ciasniejszej dziury.:(

Ja myślę,że ten watek założył jakiś kochający inaczej. Jest autorem wątku wczorajszego, do którego link wyżej.Zadna babka, tylko ped.ł.

Magnolllia chce polubić babranie w gównie, uważa że to dużo wniesie do jej życia seksualnego, daj jej spokój :-)

Jakie wypaczanie? Skoro Twoim zdaniem chęć z miłości sprawienia przyjemności mężczyźnie którego kochasz jest wynaturzeniem, musisz być strasznie ograniczoną i nie otwartą osobą na dzisiejsze czasy. I nie wierzę, że minetki nie lubisz - o ile w ogóle ktoś Ci ją kiedyś robił. I jeśli nie masz wiedzy na ten temat, to nie rozumiem dlaczego się wypowiadasz? O ile jesteś dorosłą osoba powinnaś potrafić zaakceptować, że ludzie są różni i nie każdy jest taki jak Ty. A trochę wiedzy widzę też by Ci się przydało.

Ja podtrzymuję, to jest zboczenie, a jedyną korzyść jaką z tego osiągniesz, to będziesz walić niekontrolowane bąki gdzie popadnie, nie wspomnę już o zwyklym zasraniu gaci. Żaden partner , który szanuje współpartnera nie zafunduje mu czegoś takiego.

Posrany temat.

Papaja jestem kobietą i nie jestem autorem wczorajszego wątku. Poza tym gdybyście uważnie czytali, zauważylibyście, że spróbowałam i bolało i jak narazie tego nie chce. Po prostu pytam by mieć jakąś wiedzę, a wy od razu naskakujecie. Skoro to was nie interesuje to nie rozumiem dlaczego chcecie wypowiadać się na temat, na który nie macie żadnego pojęcia?

To nie ma nic wspólnego z miłością. Z miłości ludzie się w seksie jednoczą, a miłosne zjednoczenie jest wtedy, gdy penis jest w pochwie-tak już jest, że one do tego służą. Nie ma tego zjednoczenia ani w analu, ani w żadnej minetce.

Dobrze mówi, jak facet też będzie chciał nasrać na nią to przecież ma prawo mu na to pozwolić bo go kocha, a wy jej doradźcie lepiej jak to polubić a nie krytykujcie bo jesteście zacofane :-)

No, chociaż jeden gość potrafił napisać własna opinię na ten temat. OSOBA KTÓRA SPRÓBOWAŁA może się wypowiadać i wlasnie takie odpowiedzi oczekuję i to nie znaczy jakbyście zauważyli, że chce sie do tego zmuszać.

Gdybyś uważnie czytał/a to bys wiedział/a,że nie jestem żadna papaja.

Bąki? tego to nie wiedziałam. i problemy zoladkowo jelitowe? Własnie chodzi mi o takie odpowiedzi, plusy minusy, żeby dowiedzieć się czy tego chcę czy nie. A to, że reszta kobiet czuję sie zagrożona przez kobiety które to lubią bo mogą zaoferować więcej mężczyźnie niż one to już nie moja wina. Moim zdaniem trzeba wszystkiego w zyciu spróbować by wiedzieć czego się chce a czego nie.

papaja303 Daruj sobie ;) Za krótko jesteś na kafe i widocznie nie wiesz, że da się sprawidzić kim jesteś jesli ma się tu konto ;)

A sprawdzaj sobie.

Jeśli nadal nie wierzysz to lampo00@gazeta.pl to twój email ;) Więc jeśli możesz to opuść ten temat bo przez Ciebie traci się główny jego wątek ;)

ty musisz być jakaś wypaczona seksualnie, jeśli uważasz, że rżnięciem w zasraną d**ę dajesz facetowi coś więcej. Zrozum, że jest to zboczenie zarówno twoje a najbardziej twojego faceta. Bo normalnemu facetowi wystarcza pochwa i nie upokorzy do tego stopnia swojej partnerki. Jak ci zechce nasrać do gęby to też pewnie się zgodzisz

Mógłby się ktoś jeszcze wypowiedzieć? ;)