Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AndyW

dziewczyna z autobusu 509 warszawa

Polecane posty

Gość AndyW

Sobota. 10 sierpnia miedzy godzina 21:00 a 21:20 jechalalismy obok siebie prawdopodobnie juz z wilenskiego w autobusie 509 na Goclaw. wysiadlem na saskiej. caly czas nasze spojrzenia sie spotykaly. jak wysiadalem popatrzylismy sie na siebie i dobrze wiedzielismy oboje co widzimy usmiechnelas sie i pomachalas mi, odwrocilas sie do mnie 3 razy gdy juz wysiadlem. mialas krotka spodnice, rozowego iphona(chyba- albo byl to pokrowiec) i biale sluchawki. mialas idealne nogi w butach na obcasach (takich drewnianych jakby) oraz francuski pedicure, dodatkowo rozowa bluzke (chyba) oraz czarny cos w rodzaju bluzki. Dlugie ciemne wlosy oplatajace twarz. ja mialem szara bluze z kapturem z koreanskimi literami, krotke spodenki w kratke, trampki i czarny plecak. krotkie czarne wlosy. musze cie odnalzesc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycze powodzenia zebys ja znalazl :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I czego frajerze nie zagadałeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmmaZet
to czemu sie do niej nie odezwales????!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndyW
jestem geekiem i zawsze uwazalem, ze to cos dziwnego, a teraz zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było zagadać teraz to szukaj igły w stogu siana a ją poderwie inny do którego ona się uśmiechnie i który do niej zagada, taka prawda, Ty możesz już tylko pomarzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą po co miałbyś ją odnaleźć, nie miałeś odwagi zagadać w autobusie to drugi raz też byś nie zagadał, myślisz że bywa na kafe i akurat to przeczyta, trochę to żałosne poza tym wzięłaby Cię za dziwaka skoro masz odwagę tylko przez neta pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmmaZet
hmmm zawsze bylo mi szkoda takich akcji. Moze ja znajdziesz roznie w zyciu bywa sama wiem cos od tym ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna kawka
a czemu odrazu dziwak? czasami nas cos blokuje i nie potrafimy sie odezwac a potem zalujemy. Tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok jak się nie odezwał to niech już zapomni o niej bo szanse spotkania jej są bliskie zeru chyba że będzie jeździł 24h na dobę ta linią w nadziei że ją spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna kawka
wiesz niekoniecznie. Ja znam podobna historie. Facet szukal dziewczyny i wynajal nawet bilbordy w miescie w centrum gdzie ja widzial (co prawda mieszkam w troche mniejszym miescie niz Warszawa. I.... znalazl ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się dwa razy udało spotkać dziewczyny z uczelni która mi się podobały w zupełnie innych miejscach już po zakończeniu studiów, jedną w obskurnej dyskotece w tym samym mieście a drugą ok. 50 km od uczelni w urzędzie ale i tak uważam że szanse że spotka ją jeszcze raz w takim mieście jak Warszawa są prawie zerowe chyba że ona i on regularnie jeżdżą tą linią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
choć ja też studiowałem w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musze ja znalezc bo caly czas mam przed oczami wizje jak ruucham ja mocno w odbyt i slysze stlumione kneblem wycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×