Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 3zboża

Jak mam polubić siebie pytajnik

Polecane posty

Gość 3zboża

ciągle mam z tym problem. Chciałabym pokochać siebie, znać swoją wartość. Dbam o siebie, odchudzam się, staram się zawsze wyglądać nienagannie, mieć wysoką średnią, ale ciągle coś mi nie pasuje, w towarzystwie nie zabieram głosu, czuję się gorsza od innych. Jak to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość The last living rose
Niestety mam to samo. Czasem moje myslenie zmienia sie gdy jakis facet zwroci na mnie uwage, ale jednak nie na dlugo. Nie masz moze dysmorfofobii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupadupkadupunia
Ja to samo, za to mam chłopaka ale co z tego, on widzi ze coś jest nie tak od dłuższego czasu, pyta o co chodzi co się dzieje ze jak gdzieś wychodzimy jestem taka przybita, ale on nie lubi jak mówię ze a to to mi się w swoim wyglądzie nie podoba a to tamto, wiec się nie odzywam ,mówiętylko "nie,nie wszystko w porządku, nie martw się" . Staram się ubierać ładnie, jakimś wyraźnym pasztetem też nie jestem, jestem chuda, wysoka, zgrabna ale jak widzę jakoś nie mogę się sobie spodobać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3zboża
a co to jest? ja po prostu zawsze chcę być idealna (a przecież nikt nie jest i nie może być). Zawsze muszę wyglądać perfekcyjnie, zadanie musi być zrobione na 100%, tak samo z innymi czynnościami, jestem na diecie i musi być ona restrykcyjna, wszystko wyliczone, ważę nawet pietruszkę i koper na wadze kuchennej! Trochę mnie to męczy już, ale dzięki temu mam jakiś cel;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupadupkadupunia
A masz jakas pasje? Może jakbys miała zainteresowanie byłoby lepiej choć trochę. Ja jak maluje na płótnie to po prostu się rozplywam i zapominam o wszystkim choć na chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3zboża
mama, a właściwie miałam - malowanie, pisanie opowiadań, ale porzuciłam to, bo mam ten przymus bycia najlepszą i ciągle mi nie pasował kolejny obraz, kolejne opowiadanie. Ale najgorzej mam z wyglądem, kiedy chudnę i każdy mówi, że wyglądam super, ja zaraz doszukuję się czegoś złego w sobie, coś mi nie pasuję i znów jestem nieszczęśliwa i tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×