dzieci tych bab tylko zajmują miejsca w przedszkolach

gość napisalam juz ze jesli z powodu pracy to w porzadku a jesli z powodu statutu samotnej matki a jestes w konkubinacie to uwazam ze to oszustwo. rozliczenia podatkowego tez chyba nie robisz jako mamusia samotna? a moze robisz? bo wiesz z e nie mozna? konkubinat wyklucza rozliczenia podatkowe jako samotnych rodzicow. czy tez korzystasz ze swojego lewego statusu? Jeżeli to do mnie ,to rozliczam się sama w Polsce przecież pisałam że mój facet jest poza Polską ,pracuje od lat za granicą ,i tam płaci podatki .I nie jest w Uk czy Irlandii ani Norwegi

Litości kobieto wielodzietne mają pierwszeństwo przed samotnymi matkami ,nawet te co mają 3 dzieci to już wielodzietność i jakoś te miejsca się znajdują .

Moje dziecko, które ma 3 lata (a dokładniej rzecz biorąc w październiku skończy 3 lata) idzie od września do przedszkola państwowego. Mimo tego, ze ja nie pracuję.No ale jak mam pracować jak musiałam z dzieckiem w domu siedzieć? Teraz mogę zacząć szukać pracy :)

Moje dziecko, które ma 3 lata (a dokładniej rzecz biorąc w październiku skończy 3 lata) idzie od września do przedszkola państwowego. Mimo tego, ze ja nie pracuję.No ale jak mam pracować jak musiałam z dzieckiem w domu siedzieć? Teraz mogę zacząć szukać pracy :)

Gj

w sumie to trochę rozumiem autorkę, ale problem nie leży w matkach tylko w ilości miejsc w przedszkolach. U nas problemem jest nawet znalezienie miejsca w prywatnym przedszkolu. W innym mieście mama mojej koleżanki od 20lat zajmuje się dodatkowo 2-4dzieci. Ma super opinie, zresztą jest niesamowita:) Rodzice błagają, żeby zajmowała się ich dziećmi, ale więcej niż 4 nie bierze, bo sama musi ogarnąć gromadkę. Wychowała już kilka pokoleń i naprawdę ją podziwiam. Szkoda, że u nas w mieście nikt się za coś takiego nie weźmie, trochę trzeba się postarać ale korzyści są po obu stronach:) Jest pod tym względem duże zapotrzebowanie:)

ehhh z tymi przedszkolami jest jakaś porażka.