mąż mnie olewa

nie wiem czy to jest głupota czy nie... Ale mój mąż jak jest w pracy to nie odpisuje na moje smsy, nie odbiera ode mnie telefonu. Wiem, że go ma przy sobie bo korzysta z niego także służbowo więc dźwięk też ma włączony. Nie męczę go wiadomościami, ale czasami np potrzebuję ustalić kto odbiera córkę z przedszkola. ..takie logistyczne tematy. Jak mu napiszę cos bardziej osobistego, no że go kocham to też nic.

to go też olewaj

nie ma nic bardziej irytujacego nic baba wydzwaniajaca 20x dziennie z durnymi pytaniami/tekstami. daj mu zyc i rusz glowa sama w sprawie corki