brak okresu POMÓŻCIE

Witam Was serdecznie. Mam pewien problem. Ostatni okres miałam 1 maja, ostatni raz współżyłam z chłopakiem pod koniec maja. Tydzień po oczekiwanym dniu dostania miesiączki zorbiłam test który wyszedł negatywny. Za miesiąc zrobiłam dwa kolejne testy które tez wyszły negatywne. Byłam u ginekologa który zrobił mi usg zwykłe i dopochwowe. Powiedział że ciąży nie widać ale mam pęcherzyk Graafa nie pęknięty i przepisał mi luteine którą sosowałam ale także nie pomogła. Na kolejnej wizycie znów zrobił mi badanie usg na którym znów nie dopatrzył się ciąży, lecz powiedział że w prawym jajniku mam jakieś płyny i że mam zrobić badanie Ca 125. Zrobił mi także test ciążowy na którym po raz już czwarty wyszedł wynik negatywny. Zrobiłam badania a wynik wyszedł w normie. Co mam dalej zrobić? czy jest jakaś szansa że to może być ciąża? jak myślicie? bardzo się martwię gdyż nie mogę być teraz w ciązy..

Kobiety/dziewczyny dlaczego wy nie myślicie o zabezpieczeniu tylko otwieracie muszelki na wprowadzenie penisa.W dzisiejszych czasach każda z nas powinna być zabezpieczona ,gdyż nie wiadomo kiedy będziemy się kochać.Taka trudnośc aby w pochwie nosić krążek którego się nie czuje i reguluje okres.Potem piszecie na forum co zrobić jak spuścił się w srodku.Stosunek przerywany do obecnie podstawowa forma antykoncepcji.Czy przy każdym spotkaniu z mężczyzną on musi mas penetrować w środku,przecież my też mamy rozum i wiemy czym to grozi.Starsze panie powinny założyć spirale,nie widać a jest się zabezpieczoną.Młode dziewczeta powinny stosować plaster,nawt jak jeszcze są cnotliwe i czekać na swoją kolejkę

zabezpieczałam się, ale i tak się boje. Zaczynaliśmy bez prezerwatywy.. Czy ktos moze wie czemu wciąż nie mam okresu i czy to na pewno nie ciąża?

13.08.13 [zgłoś do usunięcia] gość zabezpieczałam się, ale i tak się boje. Zaczynaliśmy bez prezerwatywy. ============== No to się nie zabezpieczałaś. Albo zabezpieczasz się od początku do końca albo musisz liczyć się z ryzykiem ciąży. Proste.