Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Noasova

Brak milosci trudny chłopak

Polecane posty

Gość Noasova

Witam, jestem z chłopakiem od 8 miesięcy. Mamy po 20 lat. Zaczęłam z nim być przez krótkie zauroczenie. Niestety jest to chłopak z trudna przeszłością, jest sam bez rodziny, mieszkania, nawet bez pieniędzy. Ale jakos sobie radzi. Dla mnie bardzo sie zmienił, wziął za siebie. On mnie bezgranicznie kocha, mówi ze jestem dla niego wszystkim co ma. A ja nie potrafię go pokochać. Moja rodzina nie za bardzo się cieszy z takiego związku, czasem delikatnie go wyśmiewają. Nie wiem co robić. Gdy go zostawię on się załamie i najprawdopodobniej stoczy do gorszego stanu niż kiedyś. W sumie lubię z nim przebywać. Ale za nim nie tęsknię gdy jesteśmy oddzielnie. On też niekoniecznie dogaduje sie ze wszystkimi moimi znajomymi. Co mam robić? Tych wszystkich 'za' i 'przeciw' z miesiaca na miesiac zbiera sie coraz wiecej a ja juz glupieje! Czekać dalej na to aż coś poczuje czy go zostawić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczuć nic jużnie poczujesz, albo to jest albo tego nie ma. Prawda jest taka w dodatku ciekawa ze jak juz go kopniesz to zaczniesz tesknic plakac i zalowac. mowie szczerze. Nedznie to wyglada tak zle i tak niedobrze ja na twoim miejscu bym znim byla bo wole cierpiec niz kogos zranic. Ale co zrobisz ty to tylko od ciebie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hankac
Rada z d**y. Oczywiscie, ze nie powinnas z nim byc. Zwiazek z litosci nie ma sensu - nabierzesz wiatru w zagle, jak bedziesz dzialac zgodnie z wewnetrznym przekonaniem. Prawda moze byc trudna, ale wyzwala:-) pomoze i Tobie i jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×