Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanatotalnie

dziecko diabel błagam pomocy

Polecane posty

Gość gość
Nie martw się autorko. Pani w Przedszkolu zrobi z nim "porządek" . Będzie musiał nauczyć się egzystować w grupie rówieśników, dzielić się zabawkami, wykonywać polecenia i SŁUCHAĆ. Tam nie podchodzą do dziecka tak emocjonalnie jak rodzice. Są zasady których dziecko MUSI przestrzegać, i nie ma że boli. Współpraca z nauczycielką może przynieść wiele korzyści dla obu stron.A teraz coś do ogółu rodziców... Ja pracując od 1o lat w przedszkolu zaobserwowałam że rodzice tych "trudniejszych" dzieci umywają trochę ręce. Zapisują dziecko na maksymalną ilość godzin i mają święty spokój. Jeszcze potrafią się spóźnić i trzeba wykonywać telefon by ktoś zechciał je odebrać. Przecież jak taki rodzic odbierze dziecko o 16 to łatwo można policzyć ile w ciągu dnia się nim zajmuje... tak samo w wakacje. Siedzą rodzice w domu, a mimo to dziecko jak żołnierz co rano idzie do przedszkola, no dajcie ludzie spokój! Po co Wam te dzieci? Skoro tak od nich stronicie? Nie przerzucajcie wychowania ich na placówki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie Pani w przedszkolu zrobi porządek, znałam kiedyś dziecko takie ''niegrzeczne'' i mimo że nie musiało chodzić do przedszkola to było posyłane w nadziei na poprawę i co, wyrzucali po jakimś czasie z każdego, aż zabrakło w okolicy i pozostało w domu z opiekunką, więc tu totalna olewka rodziców. A w przpadku dziecka autorki uważam że sprawa leży głębiej, zbadaj dziecko pod względem neurologicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój skończy 3 lata10 grudnia, co prawda nie jest z nim aż tak źle jak z twoim ale też potrafi swoje chimery pokazać. Powiem Ci,że na początku wakacji też jak by diabeł w niego wstąpił, trwało to ok 2 tyg. i teraz jest lepiej. Dziś był drugi dzień w przedszkolu, wczoraj była masakra, zachowywał się jak w amoku, dziś nie to samo dziecko szok mu minął. Musisz przetrzymać i złe zachowanie karać, dobre nagradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanatotalnie
gryzę się w język i liczę na poprawę, porobię mu badania, nie zaszkodzi.. ech teraz dziadek zabral go na podwórko, tam jeszcze jest w miarę grzeczny. Odstawiłam słodycze całkowicie, chociaz i tak nie dostawal ich za wiele, sporadycznie. je akurat zdrowo, bo lubi wszystko, co podam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzońń
U nas nie jest to aż tak skrajne, ale mały (pod koniec listopada kończy 3 lata) od kilku miesięcy też jest momentami nie do zniesienia. Wiecznie coś się nie podoba, wiecznie o coś ryk. Momentami mam ochotę go zlac, ale jakoś udaje mi się powstrzymać. Też nie mamy pojęcia skąd mu się to wzięło- zawsze był w miarę grzeczny, słuchał co się do niego mówilo. Cóż, liczę na to że to po prostu taki okres i że wkońcu minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jakim wy kur.. biciu piszecie, w żadnym wypadku nie wolno bić dziecka- nie ma to jak idioci doradzają!!! idź do lekarza, rozmawiaj itp a nie bij!!! sobie w łeb jeb..... najlepiej o ścianę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klapsy? Weź pas albo gówniarzowi wykręć łapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zmiana zachowania stala sie z dnia na dzien to zastanow sie kiedy i co sie wtedy dzialo, jakie byly sytuacje dzien wczesniej przed zmiana, czy gdzies byliscie, czy ktos byl.. Czy mogla byc jakas sytuacja ktora mogla to spowodowac, moze ktos cos mu zrobil i jego reakcja na to jest zle zachowanie.. Pomysl dobrze.. Dziecko czesto tak reaguje kiedy ńie umie inaczej powiedzec co mu jest, co go trapi co siedzi albo boli w srodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×