Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Gość joanna6950
Kupowałam inne mam nadzieję że te twoje Masaya będą lepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paatkaa- noooo wreszcie, bo my tu już gratulacje chciałyśmy składać ;) Dobrze, że jeszcze w dwupaku jesteś :) Wiesz znajomymi się też nie przejmuję, im zresztą łatwiej odmówić jakby co.. Ale ja w koło mam pełno rodziny, więc pewnie będzie trzeba odganiać :) joanna6950- jak przyjdą to dam znać czy wygodne :) Ale mi się spać chce.. Chyba taka pogoda. Śmiałam się, że sanki wyciągam i mąż ma mnie wozić :D ..ale serio to spacer by się przydał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ dziś pogoda...Tylko kawę pić;) Ja kąpałam Małego codziennie-do teraz tak jest:) Lubię zapach takiego czyściutkiego dziecka:) Poza tym-tu kupka, tu ulanie, tu pot...Wolałam kąpać. Dziewczyny, a Wy te staniki z fiszbinami kupujecie?Bo ja to bym chyba umarła gdybym takie nosiła w czasie karmienia...Strasznie mnie cycki bolały i zastoje się robiły, a fiszbiny tylko podrażniały...Ja miałam 2 zwyklaki bawełniane po domu na sam początek i na noc, a na wyjścia i potem jak mi się ustabilizowało to kupiłam taki o: ht tp://allegro.pl/triumph-95b-mamabel-plain-p-wyprzedaz-i3864362991 i był REWELACYJNY!Teraz też taki kupuję:) Patka, to Ty teraz możesz lada chwilka się rozpakować:) 35plus, gratuluję udanej wizyty i zazdroszczę,że Twój Malutki nie jest gigantem;) Jak moja Mała i Podwójnej Synek;P NadzianaOla, ale Mama musiała się zdziwić;P Goplana,Kalina, a ja się właśnie bólu boję...I czy wszystko będzie okey...Jakoś do tego 1 porodu szłam nieświadoma i lżej mi było...A teraz mam stresik na maxa... podwójna, a ja 3 dzień proszę Męża, żeby mi tą cholenderką herbatę z liści malin kupił.A on ciągle zapomina;P Już ja mu przypomnę jak w bólach rodzić będę, oj przypomnę.Bo może faktycznie by uelastyczniła co nie co i poszłoby szybciej... Masaya, mi też ciągle gorąco.Ale taki urok 3 trymestru-poprzednio też tak miałam. Ja zapowiedziałam,ze odwiedziny po 2 tyg dopiero.A w szpitalu tylko Mąż.Jakoś sobie nie wyobrażam taka obolała kogoś przyjmować...Poprzednio wszyscy się usłuchali-tylko Mama i Teściowie byli u mnie w szpitalu, ale tylko na chwilkę i za moją zgodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwójna dzięki, tak chodziło mi o cesarke... jak zaczelyscie temat połogu to strach wrócił! tak połogu się boję najbardziej na świecie, nie należę do kobiet problemowych, które jakoś wybitnie muszą o siebie dbać, zawsze krótkie miesiączki (4 dni maks) do higieny zwykle mydlo żadnych zakażeń, chyba że mi facet coś przywlokl, ale to w młodości jak się czasem poszalalo ;P a tu ten połóg, coś tam popękane, rana, trzeba dbać, chuchac, dmuchać, wietrzyc boli, ponoć nie można siku, bo się człowiek boi, że coś popeka, a nie mówię o czymś więcej i na dodatek lezysz w obcym miejscu z obcą babą, nie wiadomo na kogo się trafi, lekarz przylazi, odslania kolderke i zagląda tam gdzie nikomu oprócz męża i ginki nie wolno było, a ty tam rozmemlana jak to ktoras napisała :/ i goście, wiecie co wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy, u szwagierki byliśmy w drugiej dobie po porodzie, głupia byłam, teraz bym nie poszła... albo bym zapytała jak się czuje i czy ma ochotę na odwiedZiny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamisia - dasz radę:) połóg jak Ci nie schrzania czegos przy szyciu nie jest taki zły. Szybciej idzie jak karmi się piersią. Wtedy macica szybciej się obkurcza, a co za tym idzie i oczyszcza. Ja miałam pecha, najpierw własny lekarz mi schrzanił szycie, a później niekompetentna położna doprowadzila do tego, że dobe po powrocie do domu rozeszly mi sie szwy. Dodatkowo własny organizm mi pokazał, że plodna jak krolica jestem i dokładnie 4 tygodnie po porodzie miałam pierwszą @. Położna sie śmiała, że wybitny pech sie mnie trzyma. Za to teraz jestem specjalistką od radzeia sobie z ranami szytymi:). Sikac można spokojnie, uwierzcie dziewczyny - szwy są mocne:), nic sie nie dzieje, choc wiadomo, że każda sie boi. ----- Rybka - rzuć nr aukcji, bo nie wchodzi:( a chciałam zerknąć. Herbatkę sobie na dozie zamówiłam następną, bo tej pewnie niedługo braknie, a nie mam siły po aptekach biegać. Też mi gorąco i też czasami chrapię w nocy jak śpię na prawym boku, ale mnie samą to budzi:) --- Paatkaa - nie szalej:) nie szalej:) Ty lutowa jesteś:) --- Joanna - były ogólnie mi wiele atrakcji tego typu dostarczał. Teraz mam bardziej odpowiedzialnego faceta, chociaż obawiam sie, że córke chora mi do domu zwlecze :( --- Ola - trzymam kciuki, tez pisałam magisterke w ciąży, ale ja to migiem zrobiłam, wszystko zaplanowane i w 6 mcu sie broniłam. Teraz piszę rzecz, do której prawa autorskie będe miała i widze jak mi cięzko, z drugiej strony dużo więcej obowiązków mam niż wtedy no i duuuzo młodsza byłam jednak :) latałam do samego porodu na poziomie lamperii:) teraz ledwie chodzę:) --- Odebrałam ostatnia przesyłkę:) - przewijaczek i pieluszki flanelowe z mothercare, cudne są. warto było dac więcej kasy za nie. To jeszcze mi octenisept został, coś do brodawek i juz po porodzie jak mały będzie spał w swoim łóżeczku zmiana pościeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to coś Wam powiem o szyciu po porodzie. Jako że strasznie popękałam, miałam mnóstwo szwów. No i jakiś czas po porodzie, gdy się myłam, wyczułam pod palcami bolesne zgrubienie na zewnątrz, taki guzek. Ignorowałam to, bo bolał tylko wtedy, gdy dotykałam. No i w końcu pół roku (!) po porodzie wyczułam, że coś z tym guzkiem jest nie tak, że coś wystaje. Pociągnęłam i okazało się, że to niezdjęty szew!!! :-O Ani położna, ani kilka tyg. po porodzie gin tego nie zauważyli :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goplana - nie strasz pierworódek :) nie mialas rozpuszczalnych? Jak sie czujesz? ---- Lulika jak tam? rozlozylo Cię? Ja obudziłam sie z bólem gardła dzisiaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwojna77
To ja wyżej. A Ruda albo ma awarie netu, albo urodziła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RybkaPlum- no ja właśnie z fiszbinami zamówiłam. Czasem spałam w takim i było ok, więc mam nadzieję, że nie będzie dla mnie udręką. W razie czego zawsze można na szybkiego kupić inny albo chodzić bez :D Fajny ten z triumpha, inne ich modele też są ciekawe. podwójna77- mothercare ma śliczne rzeczy i dobre jakościowo, czasem warto wydać więcej :) Goplana- ładnie Cię urządzili z tym szwem!. Ale się dziś zrelaksowałam! Delikatny masaż + prysznic i jestem jak nowo narodzona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna=> rozpuszczalne miałam tylko w środku. Na zewnątrz zwykłe - takie żyłki. A Ty wszędzie rozpuszczalne?? No właśnie... gdzie Ruda???? _______ Madziulka=> masz już Wiktorię w domu? Jak sie czujecie? Jak sobie radzisz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masaya - mmm zazdroszczę:). A flanelki oglądałam u nas 5 zł/szt. Ale rzadkie to takie, śmierdzialo farbą. Zamówiłam w smyku, bo w promocji. Wyszły po 10,40 za szt. ale mysle, że 5 tamtych przeżyłyby:) ---- Goplana - mnie szyto rozpuszczalnymi, ja miałam tylko nacięcie, ale źle zszyte, bo rzeźnik szył. A z Ruda nie wiadomo, bo do terminu sie nie przyznała, a może ona styczniowa była? Ruda - wiesz ja Cię tylko prowokuję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna, nr aukcji-3864362991.Mnie on dlatego odpowiadał, bo ma sztywne miseczki, ale z takiego fajnego milutkiego materiału...sutków nie było widać i w razie czego wycieków też dłuuuugo nie... Masaya, zgadza się, inne też są bardzo fajne.może zainwestuję...Co do fiszbin-zależy od cycków.Ja akurat mam wyjątkowo problemowe...;) Tamisia, połóg nie jest taki zły...Da się przeżyć.ale też zależy jak Cię zszyją, jak dużo szwów i od progu bólowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwojna jestem jestwm tylko ledwie zyje..jak to katar moze czlowieka umeczyc... Pisalyscie o stanikach do karmiania wiec wzielam sie za szukanie swojego.......i wcielo go cholercia Zakupilam dzis materac*****eluchy i w zasadzie brqk mi tylko bephantenu i oliwki i papieru toaletowego ;-) hehehe w domu mam tylko zapachowy i ciagle zapominam kupic jakis bialy bez zapachow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goplana - masakra, lekarze to konowaly! ad stanikow mam z triumpha jeden jestem mega zadowolona w ogóle go nie czuć jest cały z bawełny i o dziwo świetnie trzyma biust ( w ciąży mam 85 E) ad pieluch flanelowych, kupiłam na allegro chyba po 4 zeta były czy coś takiego i nie są złe, miekkie, niczym nie śmierdzą tak jak któraś pisała, później podrzuce wam linka do aukcji lulika bepanthen w ziko aptece jest za 26 zeta chyba z dwoma smoczkami chyba aventu, planuje kupić wydaje mi się że się opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35plus
Patkaa -życzę super kolacji, udanej pod każdym względem :) Pierworódki, nie stresujcie się cięciem i szyciem - przynajmniej na razie :) - urodziłam pierwsze dziecko bez żadnego cięcia, teraz nie stosuje się tego rutynowo więc tym bardziej szansę na uniknięcie tego mamy całkiem spore :) A co do porodu - cóż, musimy urodzić, nie mamy innego wyjścia :) Trzeba po prostu nastawić się mega optymistycznie że będzie w miarę szybko i sprawnie. Pierwsze dni po porodzie też mają swoje nieprzyjemne strony, ale wtedy mamy już maleństwo przy sobie i, jak by nie patrzeć - najgorsze za sobą. Da się przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie istnieje tylko 1 stanik do karmienia ;-) h ttp://allegro.pl/biustonosz-do-karmienia-antybakteryjny-mizet-70d-i3876190149.html Jest super! Miękki i świetnie podnoszący biust. Mam 2 z poprzednich ciąż. Jeden noszę teraz, bo jest baaaardzo wygodny. Drugi trzymam do szpitala. Może nie zachwyca wyglądem, bo taki zwykły, ale naprawdę jest super. Nie kupowałam na allegro, tylko w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam dzisiaj normalnie doła ledwo doszłam do sklepu, musieli mi krzesło dać w środku.....jak niepełnosprawna się czuję. Po domu jeszcze się jakoś poruszam, ale do wanny sama nie wejdę. Nie mogę stać w miejscu, siedzę tylko W nocy budzę się co godzinę albo to zasługa Młodego albo pęcherza. Wczoraj zaczął się 37tc a ja już mam dość. STRACIŁAM już nadzieję, że kręgosłup podleczę żeby normalnie gdzieś wyjść.......np na zakupy.... Do tego klucha w nosie i krwawiące dziąsła. Miksuje sobie jedzenie, bo pogryźć nie jestem już w stanie... mam doła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ertee=> jesteś z mojego ukochanego lubuskiego! ❤️ spędzam tam wakacje od urodzenia :-) u mojej ukochanej rodziny ❤️ Mam rodzinę na wsi przygranicznej i w ZG. Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chciałabym zdradzać skąd dokładnie jestem, ale w ZG bywam a raczej bywałam codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka - dzieki:) pooglądalam, mam teraz dwa miękkie bialy i czarny, zobaczymy:) ---- Ertee - pociesze Cię, zarówno przed 1szą ciążą jak i w jej trakcie mialam masakryczne problemy z kręgosłupem, ale po porodzie latami było dobrze:). Tobie juz nie dużo zostało:) dasz radę:) --- Lulika - nie daj sie i zdrowiej szybko. --- Goplana - fajnie ten biustonosz wygląda. Jak mi sie moje nie sprawdza to sie upomne za jakis czas o przypomnienie:) A Ty juz dobrze z tym kaszlem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ertee=> spoko, tak tylko zagaiłam, bo jak zobaczyłam "lubuskie", to zatęskniłam za tymi regionami. "Moja" wieś dosyć daleko od ZG, ale mam ogromny sentyment do tego miasta, bo też w nim bywam :-) _________ Podwójna=> dzięki, kaszel lepiej, ale antybiotyk jeszcze biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tamisia ja właśnie u siebie w aptece znalazłam taki bhepanten ze smoczkami...co prawda za 29zł ale chyba go kupie... :-) Podwójna daje cynk Patka trzymam kciuki za pozytywne działania ;-) Ja na razie chodze w stresie żeby jeszcze troche przetrzymac tego malucha w brzuchu....ciekawe co mi na badaniu we wtorek wyjdzie...bo na razie co pochodze więcej to a to mi brzuch twardnieje a to sukrcze łapią....i tak zaciskam te nogi ;-) i tak sobie mysle, że teraz to zaciskam a za 2-3 tygodznie bede na głowie stawała zeby sie juz zaczęło... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwójna ja na co dzień nie mam problemów, od 12lat jestem czynnym sportowcem. Trenowałam 5razy w tyg. Raz miałam chore korzonki... Przychodziłam na treningi z nogą i ręką w gipsie:) Zdecydowałam się na ciążę świadomie, ale kręgosłup dobija mnie całkowicie. Dzisiaj jak zadzwonił ktoś do drzwi to pionizowałam się 5min... jak doszłam i otworzyłam i zobaczyłam świadków jehowy.... to przywitałam ich wzrokiem bazyliszka...uciekli bez słowa:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko!!! Mojaś Ty! :-D A Zasieki znasz??? Bo tam jest moje serce ;-) moja mama z Zasiek pochodzi i jeżdżę tam co roku. Lubsko znam jak własną kieszeń :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
errteee heheehe dobre , ale wiem, że tobie nie było do smiechu..., bo sama mimo, że nic strasznego mi nie jest to jak zmianiem pozycje z siedzącej na stojącą to wyglądam jak 70 letnia babcia...już nie mówiąc o tym jak wysiadam z samochodu to potem stoje trzymając się za drzwi, bo normalnie nogi nie chcą mnie trzymać i czuja jak by mi sie miały biodra na boki rozjechać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj w sklepie musiałam skakać na jednej nodze tak mi ból promieniował- sprzedawczyni powiedziała, że pierwszy raz w życiu widzi ciężarną w 9miesiącu skaczącą na jednej nodze..... urodzę chyba małego kaskadera:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×