Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Gość gość
Tamisia super ze u Was juz lepiej, tez chcialabym moc tak sie cieszyc z macierzynstwa. Czarus ma miesiac wazy 4250. Ja sie z taka waga urodzilam, gruby nie jest ale faktycznie jakby mial po 600tygodniowo przybierac to nie dobrze Ja tez sie panicznie boje seksu a to juz coraz blizej :-( w ogole jak patrze na krocze to wydaje mi sie ze mnie w ogole nie zszyli :-( codziennie mojemu mowie jak zle czuje sie teraz w swym ciele, ale do niego to chyba nie trafia Patka Twoj Marcin to chyba jest tak samo rozdarty jak moj Czarli, wszystko mu nie pasuje i chyba ma to po mnie. Drze sie dopoki nie dostanid tego czego chce, a czesto mam problem ze zrozumieniem co chce. Jak zrobie to co chce to zadowolony jest. Strasznie nie lubi przebierania i kapania, krzyczy tak ze oddechu zlapac nie moze. przebieralam go juz na wszystkie sposoby jak i w roznych miejscach i nic to nie pomaga Do tego czesto mu sie nudzi, nie moze w miejscu usiedziec, musi miec na okraglo nowe wrazenia Helenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patka pamietam tez ze obydwoje nasi chlopcy byli *****iwi bardzo w brzuszkach wiec coz, mozna tylko po tym sadzic ze to takie typy z charakterkiem :-D Helenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sex po porodzie: problem siedzi niestety w głowach młodych mam,trzeba przełamać blokadę,polecam jakiś miły wieczorek,kolacyjka,może jakiś filmik;p na każdą działa coś innego:) ja np nie mogłam się przemóc póki mała spała w naszym pokoju,ciągle miałam w głowie,że zaraz się obudzi:) i czar pryskał.właśnie skończyła 2msc i przeprowadziłam ją do pokoju siostry i okazało się,że obudziła się we mnie mega ochota na sex,mążmówi na mnie nimfomanka i korzysta bo w ciąży to go trzymałam na dystans. moja siostra,bardzo pocięta przy porodzie,musiała poradzić się sexuologa bo u niej blokada była b.duża.pomogło:) dziewczyny sex jest super:) korzystajcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Helenka, co do przebierania i kąpania. Myślę, że Czali z tego wyrośnie. U nas też tak było na pewnym etapie. Jak przebierał Marcina to mówię mu dokładnie co robię i dlaczego, do tego go zaczepiam i prowokuje do śmiechu "pierdzę" w brzuszek itp. Kąpiel - sprawdź temperaturę wody i pomieszczenia, może woli jak jest trochę cieplej? Zanim małego włożę do wody rozebranego głaszczę mokrą ręką, powoli wkładam do wody i jest ciiiisza i spokój, choć jeszcze się nie uśmiechnął ale jest dużo lepiej, no a jak go wyciągam, to przytulam go mokrego do siebie, kładę na ręcznik i od razu nim owijam szczelnie. Nie zawsze w ciszy i spokoju udaje mi się go ubrać ale to i tak trochę mniej płaczu niż na początku. Ktoś coś pisał o tym, żeby uważać jak owija się dzieciaczki do snu. Ja owijam właściwie ciaśniej tylko rączki, żeby mu przed buzią nie latały, nóżki raczej tylko okryte są. Za tydzień mamy USG bioderek. Idę dziś do gina, aż się boję.. no a z małym też idę do lekarza. Jest ostatnio jakiś marudny. Nie wiem już czy to kolki czy coś innego. Gazy odchodzą, kupki robi codziennie, czasem nawet 2 dziennie. Swoją drogą, że nie chce zwykłego smoczka ale żeby taką histerią reagował na to jak chce dać mu butelkę? Bez względu na to, czy to mleko, herbatka czy soczek. Może ma jakąś pleśniawkę w buzi albo coś innego się dzieje? Mam pewne podejrzenie ale zobaczę co powie mi lekarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia110
dziewczyny starała się któraś już o becikowe?jakie dokumenty są tam potrzebne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej! My na maxa korzystamy z pogody-spacerki dwa razy dziennie:) Powoli ogarniam Franka-to jednak był wpływ dłuższego przebywania z Babciami;P Z Polunią zero kłopotów:) Helenka, ja Cię rozumiem.Franek mi taki sajgon z życia zrobił,że teraz się zastanawiam jak ja dałam radę...Teraz dopiero cieszę się na maxa z macierzyństwa, bo mam spokojne dziecko.I teraz dopiero rozumiem jak fajnie jest spacerować czy robić zakupy z Maluchem...Trzymaj się Kochana! Ja się przyznaję,że na razie Polę zostawiam tylko z Mężem...Z nikim innym się nie odważyłam.Mam lekką schizę i się boję.A po co mam się męczyć jak na razie nie muszę... Nadziana Ola, te krostki to może być od smoczka-powietrze nie dochodzi i takie jakby potówki się robią.Trzeba wietrzyć to zejdzie. Joanna, ale macie fajne nazwy na smoczki:D Masaya, super,że sobie wszystko powoli układasz:) U nas nie ma bata-jedzonko musi być przed kąpielą;) Potem Mała je cyca co pół godz , zasypia ok.22 i śpi do 5 rano:) Patka, masz całkowitą rację z tymi kolkami-nie ma na to wpływu to co jemy lub to czy dziecko na piersi czy na mm, bo to niedojrzałość układu pokarmowego.Trza przeżyć... Tamisia, bardzo się cieszę,że z Franiem lepiej...Mam do niego sentyment;D Franki są mądre, także szykuj się na więcej zaskakujących umiejętności;) A!Pola w 4 tyg ważyła 4400, więc ona to już mega grubas;PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
U mnie też jakieś dziwne rzeczy zaczęły się dziać. Pod koniec karmienia mała zaczyna wariować, pręży się jakby chciała bąka puścić ale to nie to bo sprawdzałam potem rureczką i nic nie wychodziło....krztusi się, wypluwa mleko, płacze niezależnie od tego czy pije moje czy mm, myślałam że to wina smoczka bo zmieniliśmy na 2 ale włożyłam z powrotem new born i dalej to samo.... Rybka los ci wynagrodził Polunią przeżycia z synkiem:) To moje pierwsze dziecko i nie wiem jakie są inne ale moja córeczka jest mega *****iwa zastanawiam się czasem czy to normalne...nawet po karmieniu macha nóżkami i rączkami, w dzień śpi tylko na spacerze albo przy szumach. Czasem jedną ręką bujam ją w wózku a drugą jem bo nie mam jak...Mam nadzieję że jak podrośnie będę miała choć chwilę żeby coś w domu zrobić... Idą święta a ja nie wiem czy w ogóle coś posprzątam albo ugotuję.... Mimo tego z dnia na dzień jest coraz fajniejsza:) Jak zacznie strzelać minki albo gugać to padamy z mężem:) Raz przy przewijaniu wydała z siebie odgłos który brzmiał jak "o kurde" a następnym razem "ała" moje cudeńko:) A jak zje i czuje się nie najedzona to przy podnoszeniu do odbicia macha główką w przód i tył a ja jej śpiewam "Dzięcioł w drzewo stuka, Maja sutka szuka":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Dziewczyny ja mam jedno zdanie: jak mozna przekarmiac dziecko piersią, jesli je co 3-3,5h i nie wisi na cycu długo? Widac taki dzieciak i dobry pokarm i juz, a kolki mają i te dobrze i źle przybierające na wadze. Fakt, jak łapczywe, to częściej, a moj smok łapczywy jest :( Rybka - weź nic nie pisz:) mój na 4 tygodnie ważył 5150g! Teraz ma 6 tygodni i nosi rozmiar 68, bo w 62 ledwie w kilka rzeczy się mieści. Byłam wczoraj u lekarza, bo starszak ponad 39 stopni i wirus, ale nie było pielęgniarki więc nie wiem ile waży. Fakt, że wyglądaj jak 3miesięczny. Widzialo go 2 lekarzy i położna i nic o tłuściochu nie usłyszałam. Starszak też szybko rósł i pieknie smuklał jak tylko raczkować zaczął. Na roczek juz szczuplutki był. Tamisia - Franio więc wcale taki wielki nie jest:) --- CHoroba chyba się zaraziłam:( kaszlę i gardło drapie:( ---- Ogólnie dziewczyny sił i czasu mi brak, czytam Was jak mam neta, ale odpisywać nie ma kiedy. --- Do gina chce się dostać za tydzień. Raczej mam problem i nie wiem co będzie, ale trudno. Do tego jeszcze jakieś szwy zostały - okropnie długo. I nie wiem czy Wam pisałam, że po 4 tygodniach miałam @, teraz już po owulacji jestem:( Ginekolog zwątpi:( --- Rybka jak to robisz, że Pola śpi tyle godzin w nocy? Mój je ok 21, pózniej miedzy północą a pierwsza, po trzeciej i ok. 6. Ok 6 zreszta ma kolkę. Przesypia ok. 4h cięgiem, ale tylko jak jest ładnie i na zewnatrz. Teraz śpi od 13 i nie budzi się:), a jadł po 12, bo na 13 usg bioderek miał. Przespał badanie mały skubaniec:) skrzywił sie lekko tylko na zimny żel:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Joanno mam to samo, nic nie da sie zrobic Dobrze ze mam ten telefon bo bym oszalala. Wlasnie na mnie spi, co przeloze to placze.. Patka Czarli tak krzyczy ze on nie slyszy co ja do niego mowie. Dzis mu karuzele nad przewijakiem zamontuje, zobaczymy co na to powie helenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka, z Frankiem mieliśmy dokładnie to samo, płakał nie wiedzieć czemu, po tych kroplach przeszło jak ręką odjął. Teraz płacze tylko jak coś chce ewidentne, najczęściej jeść :P i teraz łatwo zgadnąć czego chce, rzadko zdarza się, że nie wiem o co mu chodzi. Mam nadzieję, że twój Czaruś też się odczaruje :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie macie racje, kolki to niedojrzałość układu pokarmowego dziecka, ale łapczywe jedzenie i łykanie powietrza sie do tego przyczyniają. U nas chyba właśnie układ pokarmowy dojrzewa, bo choć nie mieliśmy kolek to były kupki 20 razy dziennie, a wczoraj juz tylko 2, dzisiaj jeszcze wcale.Mam nadzieje tylko ze sie nie zatrzymają. XXXX Mikołajek pięknie się śmieje, lubi jeździć w wózku a jak idziemy na spacer to zasypia, za to w łożeczku wcale nie chce spać, a najszczęśliwszy to jest wtedy gdy się ggo na rękach nosi. xxxxx Helenko mimo wszystko próbowałabym odkładac Czarliego jak zaśnie, nawet gdy sie za chwile obudzi, bo niedługo nie będziesz mogła do toalety wyjść. xxxx Ja nie wiem jak wy to robicie ze Wasze maluchy śpią w nocy z takimi długimi przerwami. u nas 2 pierwsze drzemki są po 2,5-3 h, później juz co godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, ale pogoda:/ Już nie ma wymówki i trzeba posprzątać;) W dodatku Młody ostentacyjnie udał się z podusią i Żabą do swojego łóżka zażyć drzemki, a i Młodej oko ucieka.Czyli Matka ma sprzątać i nie ma bata;) I ciuchy trzeba posegregować, bo w czw lub pt zakupy dla Dzieciarni nas czekają... Rzuciłam słodycze definitywnie, bo przestałam chudnąć, a jednak karmienie piersią to najlepszy moment na powrót do formy... W pon mam Ginkę, to zapytam czy już ćwiczyć mogę. Dziewczyny, ja też nie wiem dlaczego Pola ma taką przerwę, ale Franek też tak robił, więc widocznie taka uroda. Kupki u nas są raz na tydzień, ale codziennie Młoda wali takie bąki,że ma pseudo "Córka Kanalarza";D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie macie racje, kolki to niedojrzałość układu pokarmowego dziecka, ale łapczywe jedzenie i łykanie powietrza sie do tego przyczyniają. U nas chyba właśnie układ pokarmowy dojrzewa, bo choć nie mieliśmy kolek to były kupki 20 razy dziennie, a wczoraj juz tylko 2, dzisiaj jeszcze wcale.Mam nadzieje tylko ze sie nie zatrzymają. XXXX Mikołajek pięknie się śmieje, lubi jeździć w wózku a jak idziemy na spacer to zasypia, za to w łożeczku wcale nie chce spać, a najszczęśliwszy to jest wtedy gdy się ggo na rękach nosi. xxxxx Helenko mimo wszystko próbowałabym odkładac Czarliego jak zaśnie, nawet gdy sie za chwile obudzi, bo niedługo nie będziesz mogła do toalety wyjść. xxxx Ja nie wiem jak wy to robicie ze Wasze maluchy śpią w nocy z takimi długimi przerwami. u nas 2 pierwsze drzemki są po 2,5-3 h, później juz co godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie do mam które podają sab simplex-ile podajecie kropelek na dobę i jak często? Wczoraj zakupiliśmy ten specyfik i zobaczymy czy zadziała cuda. Kolki trochę odpuściły, są ale znacznie krótsze tak 1-2 godz. ale malutki ogólnie jest płaczliwy bo pobolewa go często brzuszek. mall1718 pytałaś czy zostały jakieś ślady po AZS? Synek ma teraz skończone 3 latka, czasami na buźce wyskoczy mu jakieś zaczerwienienie a na nóżkach z kolei czasami ma takie chropowate plamki ale to szybko znika. Ogólnie to po AZS nie ma śladu, je praktycznie wszystko tylko zwykłego mleka mu nie podaję, cały czas mm, ale jogurty, sery itp. jak najbardziej. Niestety taką skórkę ze skłonnością do alergii czy AZS trzeba cały czas pielęgnować. Codziennie wieczorem po myciu smaruję go balsamem aderma exomega, ma po nim śliczną gładziutką skórkę. Ten krem emolium trojaktywny też jest dobry. Nam pomagał ale tylko na buźkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heelenka, Masaya, Podwójna- a jak u Was kolki trochę odpuściły? Heelenka mój M bez większej rewelacji, jak wiatr zawieje, raz anioł a raz diabeł. Wszystko byłoby ok gdyby umiał zrobić kilka rzeczy na raz ale nie - bo po co?wszystko trzeba po 10 razy mu powtarzać czy prosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie jak Wy to robicie, że wasze dzieciaczki w nocy tak długo śpią? Aktualnie u nas pierwsza pobudka w nocy jest po 3-4 godzinach, następne już po 2 godzinach snu. Coraz częściej jest tak, że synek obudzi się około 3-4 i już do 5-6 nie chce zasnąć. A było na początku tak pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzidzius a gdzie sab kupilas? Moj M w niczym nie pomaga oprocz kapieli. Zakupy jeszcze robi i ma pretensje ze kotleta smaze dopiero jak wroci zreszta w domu jest tylko w nocy, szkoda gadac Faceci to polglowki U nas z kolkami bylo juz lepiej, a od wczoraj dziki cyrk :-( Kupy robi za rzadkie w sumie to grudek prawie nie ma, ale w szpitalu powiedzieli ze dobra jest i tak teraz jest ich juz mniej bo wczesniej to z 10 na dzien, podaje juz delicol ale tez gowno daje Kalina odkladam go prawie za kazdym razem zeby uniknac tego przywiazania. Rzadko kiedy nie placze Dzis tak go boli brzuch ze tylko z suszarka spi, a ja zaraz sie ugotuje od tego goraca Helenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heelenka Sab kupiłam w Niemczech, mieszkam blisko granicy. Jakbyś potrzebowała to daj znać, mogę Ci nabyć i wysłać tylko dopiero gdzieś po Wielkanocy. Mnie też już łeb pęka, prawie cały dzień mam włączony okap kuchenny ale dzięki temu Mały śpi, co prawda trochę niespokojnie, na pewno boli go brzuszek, bączki przez sen sadzi :) W sobotę tak się wkurzyłam na swojego - on też całymi dniami pracuje, jak nie w lesie to w kancelarii, w niedzielę myślałam, że spędzimy czas razem, że mnie trochę odciąży i zajmie się chłopcami, a on mi na to, "że ma wolną chwilę to samochód sobie umyje" i oczywiście zajęło mu to pół dnia. Myślałam, że wyjdę z siebie, była awantura na całego. Czasami mam wrażenie, że celowo wymyka się z domu, bo z dwójką dzieciaków to mamy dom wariatów :) Wszystko do góry nogami :) dzidzius210

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Delicol u mnie też przy starszym synku się nie sprawdzał. Mikołajowi dawałam espumisan, było jakiś czas dobrze ale już nie działa :( Zobaczymy co będzie po sab simplex dzidzius210

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malla1718
Hej dziewczyny :) Nie mam nawet czasu odpisac ale musze sie zebrac bo ciekawe tematy poruszacie ;) chcialam tylko napisac ze w biedronce jest promocja na pieluchy dada, sa te mega paki za 49,99 ja kupuje rozmiar 3 to jest ich 128 sztuk! uciekam odezwe sie pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, Helenka, Czy karuzelka spodobała się synkowi? :) Jeśli Twój brzdąc lubi przy suszarce spać to może wypróbuj taką aplikację na telefon z dźwiękami? Jak masz telefon na androidzie to w sklepie jest bezpłatna taka aplikacja. Ja sobie zainstalowałam, są trzy różne suszarki, które różnią się odrobinę dźwiękami;) Zapuścisz mu z telefonu i nie będziesz się gotować z gorąca:) Wpisz sobie w wyszukiwarkę w sklepiePlay - Suszarka dla dzieci. :)) Monia110 Pytałaś o becikowe, w necie podają takie dokumenty: zanieść wniosek wraz z niezbędnymi załącznikami, a są to: -Kopia dowodu osobistego osoby ubiegającej się o świadczenie, czyli zazwyczaj matki lub ojca. -Skrócony odpis aktu urodzenia dziecka. -Pisemne oświadczenie, że na dziecko nie zostało wcześniej pobrane becikowe, np. przez drugiego z rodziców. -Zaświadczenie lekarskie o opiece medycznej od 10 tygodnia ciąży. -Oświadczenie członków rodziny o wysokości dochodów. Paatka- I co? Czy to były pleśniawki, dlatego tak tak uciekał od smoczka i butelki? Co powiedziała lekarka? Jutro idziemy do pediatry na 9.00 jestem strasznie ciekawa ile mój maluszek waży bo od ostatniego ważenia minął prawie miesiąc, a Maks miał na początku problemy z przybieraniem. Wszyscy mówią, że ładnie przybrał, ja jakoś tego nie zauważyłam:P W sobotę wieczorem jak przewijałam małego zauważyłam, że ma woskowine w jednym uszku, wytarłam mu ją i położyłam spać. Następnego dnia koło południa, nagle mały ni stąd ni zowąd zaczął krzyczeć, wtedy zauważyłam, że to co dnia wcześniejszego wziełam za wosk jest jakimś bardziej płynnym żółtym płynem:( W nocy dobrze nie widziałam i okazało się, że mały mógł dostać zapalenia uszka a była niedziela;/ Na szczeście po godzinie sie uspokoił i nie miał gorączki więc nigdzie z nim nie jechałam. Mały jest zadowolony, nic już mu nie wycieka ale jutro spytam sie lekarza co to było i czy trzeba mu coś podawać na to. Czytałam, że zapalenie uszka jest powszechne, ale może jednak to nie było to? Jutro się dowiem;/ Maks robi jakieś 5 dość rzadkich kupek, czy to normalne, nie za dużo i czy nie powinny być bardziej "konkretne"? Jak myślicie? Zdarzają się też od czasu do czasu takie białe grudki;/ Dzisiejsza nocka 19.00 kąpiel i karmienie 20.00 sen 2.00 karmienie i usypianie do 3.00 4.10 podanie smoczka 5.30 karmienie i pobudka na całego:) Jak na jego standardy to fenomenalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzidzius, my podajemy zgodnie z ulotka 15 kropel do kazdego karmienia... jeden dzien zmniejszylam dawke i dzisiaj znowu kolka, wiec wrocilam do wiekszej, kupy sa mega rzadkie od kiedy stosujemy te krople, napisz czy u ciebie tez tak zadzialaly... my kupilismy 2 opakwania, jedno wystarczy nam na 2 tyg. boje sie, ze skoncza sie zanim franek z tego wyrosnie :[ a do Niemiec mamy daleko :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Dziewczyny, nie uwierzycie ale bardzo prawdopodobnie zaczynamy ząbkować... Byłam wczoraj u lekarki, zajrzała do buzi, czyściutko. Żadnej afty, pleśniawki, zadrapania, brak czerwonego gardełka. Nie ma temperatury, nie reaguje nerwowo przy dotykaniu uszek (co mogłoby sugerować zapalenie ucha), badania moczu są w porządku... Jutro idę z wynikami do lekarki, ale mówiła, że jeśli to nie zapalenie ucha to ząbkowania nie można wykluczyć. Dziś dałam mu paracetamol i dzieciątko cichutko, zasnął choć niespokojnie co 15minut się budził, przytuliłam i spał dalej. Muszę kupić Dentinox jutro i zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzidzius, zastanowie sie jeszcze nad tym sabem i dam Ci znac Mamka mialam aplikacje usypiacz free, ale tą druga tez juz zainstalowalam. Jemu tez wlasnie chodzi o to ciepelko na brzuszku, termofor dlugo rie nie trzyma bo go kopie. Przy tych dzwiekach to szybciej zasypiam niz on Ciezki mamy dzis dzien, a wybawienia brak Helenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A karuzela owszem spodobala sie i juz placze mniej niz wiecej przy tym przebieraniu :-) Patka kolezanki corka tez tak wczesnie zaczela zabkowac. az zlapalam Cezarego za uszy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Helenka termofor z pestkami czereśni/wiśni dłużej trzyma ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten gośc 17.30 to ja :P helenka my też mamy dzisiaj ciężki dzień, zmniejszenie dawki tych kropel spowodowalo, że dzisiaj wszystko wróciło, Franek ma wzdęty brzuszek pierwszy raz od tygodnia, złości się płacze, nie chce się sam bawić i leżeć w kołysce, na raczkach się trochę uspokaja, ale też ciężko :( od razu jak wzdęcia to i ulewanie wróciło :( biedne te nasze maleństwa, tak się coś uczepi i męczy:( ------ Patka z tym ząbkowaniem to słyszałam, że dzieci tak wcześnie czasem zaczynają. Mój Franuś ostatnio mega gryzie rączkę, przystawia się do wszystkiego co można ciumkać, bluzka, ręka, policzek mamy, kocyk, przytulanka... Może też go dziąsełka bolą:/ -------- a helenka my mamy taki termofor z ziarnami, co prawda Franiowi nie pomaga chyba, ale uspokaja i daje takie kojące ciepełko w sumie odkąd go ma to nie miał kolek więc dzisiaj przetestuje czy działa. jest w formie przytulanki kaczki, wkłada się do mikrofali na 2 min i jest cieplutka przez co najmniej 2 godziny. kosztowałą 46 zł. uważam, że warto jeśli Czarkowi pomaga ciepło. jest poręczniejsza od termoforu bo dostosowuje się do kształtu dziecka. -------- ale mi dzisiaj dzien zleciał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Helena nie rezygnuj z Delicolu, na jego działanie trzeba czasami czekać kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Cześć Dziewczyny! Pytacie jakt to się dzieje,że niektóre dzieciaczki tak długo śpią w nocy. U nas jakoś samo to przyszło... Ala usypia ok 20 - 20,30. Do tej pory budziła się ok 2 i potem o 5. O 2 zawsze ją do piersi brałam,a ona dość szybko przysypiała. Od kilku dni jak się przebudzi to daję jej tylko smoczek, czasem muszę wstać ze 3-4 razy,żeby jej go podać jak wypadnie,ale usypia. I śpi do 5 - 6. Także mam nadzieję,że niedługo może przestanie się przebudzać o 2. --------- U nas generalnie wszystko dobrze, ale w poniedziałek po południu byliśy z Alicją u lekarza, bo rano zaczęło jej oczko ropieć, dość mocno. Dostaliśmy antybiotyk w kropelkach do oczka i już jest dobrze, choć jeszcze troszkę wydzieliny jej się zbiera. Alicja zaczęła ssać rączkę... czasem kciuk, czasem trzy pierwsze paluszki,a czasem piąstkę... -------- Patka, my też podejrzewaliśy już ząbkowanie u Ali,bo zaczęła się ślinić,ale innych objawów brak,więc może to jeszcze nie ząbkowanie. ----- Tamisia,fajny taki termoforek o którym piszesz:) ----- Jak czytam o problemach brzyszkowych Waszych dzieciaczków, to... szkoda mi i ich i Was. Bo to taka bezradność i ból, kiedy nie można dziecku pomóc... Ale wiecie co Wam powiem? Jak mama o nas (o mnie i o moją siostrę) się martwiła i mówiła : zobaczycie jak to jest jak będziecie miały swoje dzieci. Zawsze mi się wydawało,że przesadza,ale naprawdę dziecko wszystko zmienia. I wiecie co? Mi samej zdarzyło się już powiedzieć do przyjaciółki: zobaczysz jak sama urodzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×