Mój 20 letni syn wpadł z dziewczyną

której nie kocha. Podobała mu się tylko na imprezie. Dziewczyna ( 19 lat ) jest obecnie w 5 miesiącu ciąży. Syn wczoraj wyznał nam, że nie chce się żenić i czuje presję, bo poznaliśmy się już z rodziną dziewczyny i był nacisk na zaręczyny. Nie wiem co mam doradzić synowi ???

Doradź mu żeby się nie hajtał

zare czyny????????????? jezuuu :O bezsensuuu najyzej bedzi epłacił (a raczeh wy) alimenty nie żeńcie dzieci!! zniszczycie im zycie, po co???

Adrian pracuje. Po szkole zawodowej podjął się fizycznej pracy i dobrze zarabia. To jego pierwsza dziewczyna. Z początku poddawał się "wszystkiemu" co kazdy z otoczenia mu nakazywał jak postępować.

nic na siłe! jak nie chce niech się nie zeni w wychowaniu dziecka jej pomoze...trudno stało się...nie im pierwszym i nie ostatnim a koniec konców lepiej tak niz po slubie kazda nawet najmniejsz sprzeczka ma sie konczyc wypominaniem ze sie z nia ozenil bo go ciaza przymusila

Ciaza nie musi oznaczac slubu. Po co twoj syn ma sie zenic, skoro dziewczyny nie kocha. Oboje bede sie meczyc w malzenstwie. Do milosc nikogo sie nie zmusi. Twoj syn moze byc dobrym ojcem bez slubu. Moze placic alimenty na dziecko, opiekowac sie nimi, spedzac z nim duzo czasu. Nie zmuszajcie syna do slubu tylko dlatego, ze dziewczyna jest z nim w ciazy.

Wczoraj prawie ze łzami w oczach powiedział nam, ze nie czuję nic wielkiego do Niej.

Syn ma hobby sportowe, dużo czasu spędza na hali ( gra w kosza ) Ona ma do Niego pretensje, że nie poświęca Jej kazdej swojej minuty.

Zal mi też tej dziewczyny, bo podobno Ona jest zaangażowana uczuciowo w Adrianie.

Ale jest pewien bardzo POWAŻNY PROBLEM.

tak to jest jak sie dzieci za r****nie biora... po kiego im ślub??? a wogóle niech panna usunie, niechciany dzieciak z wpadki kiedy w dodatku rodzice sie nie znaja - masakra...

zrobil dziecko to niech wezmie odpowiedzialnosc za to !! a nie Ty jeszcze mu pomagasz robic z niego niedojde i dzieciaka, jest dorosly i niech odpowiada za to co zrobil, wspolczuje tej dziewczynie i dziecku ze na kogos takiego jak Twoj syn trafila

Ona czeka na wyniki badań prenatalnych, podobno jest duże prawdopodobieństwo urodzenia się dziecka z zespołem Downa.

Nie zawsze jest w zyciu tak, ze ta druga osoba tez odwzajemnia uczucie. Najwiekszym, zyciowym bledem, bylby slub z ta dziewczyna, tylko dlatego, ze wszyscy inni tak chca.

denne prowo idiotko skonczona !!!!!

Syn wiedział o tym od 3 tygodni . Może to go podłamało ??? Myswy dowiedzieli się o zagrożeniu niedawno tj. od 2 dni.

absolutnie zadnego slubu na to bedzie jeszcze czas

dowiedział sie o czym 3 tyg. temu? o ciązy czy o zgarozeniu?

prowo jak nic a wy to łykacie..

Taak dopiero teraz to w nim wybuchło i dotarło, bo Ona sugerowała mu, że urodzi i tak bez względu na to czy dziecko będzie chore czy nie.

no i ?? nie wierze ze baba w tym wieku taie problemy roztrząsa na Kafe!!!! :O

to przeciez jego dziecko teraz to juz za pozno na refleksje. Oni sa juz rodzina czy Tobie sie to podoba czy nie. Nie rob wody z muzgu chlopakowi mogl myslec o tym ze nic nie czuje jak ja d*pczyl.

Wiem, ze za póżno. ... On zawsze był skryty w uczuciach nie to co mój drugi syn.

sugerowala ze urodzi? a co miala sugerowac ze zabije dziecko? przeciez to 5 miesiac. Dlaczego Ty nie usunelas Adriana? teraz nie niszczylibyscie zycia innym

jak chcesz go tak chronic to zaproponuj ze sama wychowasz to dziecko a Adrian nie musi sie zenic

poza tym to ja proponowałam zamieszkanie u nas w domu.Mamy dwie kondygnacje. Ale Sandra sugerowała aby od razu rozglądać się za wynajmem, bo Ona nie chce u nas mieszkać, u siebie w ogóle nie ma miejsca, bo liczne rodzeństwo.

Mieszkamy w pobliżu dużego miasta. Wystarczy mieć pieniądze, a wynajem jest bez problemu. Tylko, ze ja mam wrazenie, że Oni liczą tylko na syna i chyba na nas, bo Jej rodzina nie jest zamożna.

Mój kuzyn,tez ozenil sie bez milosci,bo go rodzice zmusili!!!!i chętnie?i juz po rozwodzie jest. Jest ciąża!ale to nie powod do slubu. Ja wyszlam za mąż jak córka rok miala. Bylismy pewni ,ze chcemy byc razem i ponad 20 lat jesteśmy juz razem . Dom ,bez milosci to nie dom. Szczęścia w nim nie będzie!niech jej pomaga,angażuje sie,bo to jego obowiazek,ale nie żeni!!!! Moze potem sie to jakoś ułoży,moze nawet uczucie przyjdzie...ale na sile?nie i jeszcze raz nie!

a na kogo maja liczyc facet jest glowa rodziny i ma zapewnic mieszkanie i byt.

Piszę tutaj dlatego, że nie wiem czy mam syna nastawiać aby jednak się żenił, ale myslę sobie, że i tak dopiero jak się urodzi dziecko.