tampony a zdrowie

Hej dziewczyny. Mam pytanko odnośnie używania tamponów, mianowicie używam ich przy każdym okresie cały czas, wcale nie używam podpasek. Zastanawiam się czy jest to zdrowe... Ktoś ma wiedzę na ten temat? W necie znalazłam różne opinie.

ja myślałam ze to zdrowe aż nabawiłam się nadżerki teraz tamponów używam tylko w podróży, na basen, nad morzem...i staram się nie przetrzymywać ich zbyt długo

A jesteś pewna że ta nadżerka to od tamponów? Hmm powiem ci, że lekko mnie zaniepkoiłaś

podczas miesiączki wszystko powinno Ci wypłynąć, postaraj się jednak używać podpasek może mniej estetyczne ale zdrowsze

Pierwsze słyszę żeby stosowanie tamponów sprzyjało powstawaniu nadżerek. U mnie tampony sprzyjają problemom intymnych, często po całym dniu zakładania tamponów mam podrażnienia intymne. Jak je stosuje, to po okresie przez kilka dni zakładam invag w celu odbudowy naturalnej mikroflory w pochwie i złagodzeniu podrażnień, już po pierwszej globulce dyskomfort mija. Z tego powodu na co dzień jednak preferuje podpaski.

Ja używam tamponów od chyba 10 lat i nic mi nie było. Teraz korzystam też z takich, w których można uprawiać seks i wszystko jest ok.

Niestety jak bym nie chciała nie mogę cały czas. W trakcie jest ok ale potem strasznie mnie kłują jajniki i mam mnóstwo skrzepów.

Tampony w których można uprawiać seks? pierwszy raz słyszę o czymś takim, wklepałam w google i wyskoczyly mi beppy. Używa jeszcze któraś z was?

nie wierzyłam że tampony mogą szkodzić aż po latach nie zaczęłam mieć problemów a dziś wiem że byłam młoda i głupia, myślałam że jestem taka nowoczesne mądrości babć jednak coś znaczą: kobiety powinny chodzić w spódnicach a nie obcisłych spodniach i nosić bawełniane majtki zamiast stringów ze sztucznych tkanin

Jeśli chodzi o beppy to używam ich regularnie. Są bardzo wygodne, a podczas stosunku niewyczuwalne