Czy wam nie śmierdzą te gotowe kaszki dla dzieci i sztuczne mleko

Karmię małego piersią, do tej pory dostawał zwykłą kaszkę i gotowane domowe jedzenie. Teściowa kupiła mu parę słoiczków i kaszek. No i zrobiłyśmy ale po spróbowanie tej mikstury myślałam że zwrócę...rozgotowana, śmierdząca pyra... Chciałam przejść z cycka na mleko sztuczne no i oczywiście kartonik bo krowie to zabójstwo i nasze dzieci nie są cielakami-przeczytane na kafe. Ku naszemu zdziwieniu to mleko wali jak mlekopan-sztuczne mleko dla cieląt!!! qrwa dla mnie masakra naprawdę faszerujecie tym dzieci??

MI śmierdzi, ale tak samo mi śmierdzi wszystko na mleku krowim więc nie widzę różnicy. Moje dziecko kaszek nie tolerowało, a mleko pije ile tylko dostanie, od urodzenia. Kwestia dziecka, jakby chciało jeść tylko sklepowe kaszki to pewnie i tak byś dawała. Słoiczki są wygodne awaryjnie, a poza tym dziecko może czasem spróbować nowych smaków, niektórych rzeczy nie potrafię zrobić więc nie kupuję np. 10 g królika żeby mu potrawkę przygotować... albo spaghetti z wołowiną. Próbowałam, nie są takie złe.

"Masakra, naprawdę faszerujecie tym dzieci?" Wyobraź sobie że tak, bo nie każda mama ma komfort karmienia piersią ! :O Powiem ci więcej strasznych rzeczy, moja córka ma skazę, i jadła prze 1,5 roku Nutramigen, który śmierdzi jak pokarm dla rybek. A mało tego, nic jej po tym nie jest. A z tym mlekiem dla cieląt to się powtarzasz.

Ech te mamy kafeterianki. Zawsze wszystko przygotuja swoje, nigdy kupne, w ogrodku pod swoim oknem maja zasadzone warzywa a za domem pasa sie krowy, swinie, kury itd. Pytanie tylko dlaczego ze sklepowych polek znikaja w zastraszajacym tepie te wszystkie sloiczki, kaszki itd

Chciałaś przejść na mleko modyfikowane z kartonu bo mleko krowie nie jest dla ludzi :D no tekst roku! a myślisz,że mm w kartoniku to z czego jest robione? otóż z mleka krowiego kretynko!

Poczekaj, poczekaj, zaczęłaś podawać dziecku gotowane jedzenie domowe już, to po cholerę dawałaś te sztuczne kaszki!? Bo teściowa kupiła? To niech sama teraz je! :D ''Chciałam przejść z cycka na mleko sztuczne no i oczywiście kartonik bo krowie to zabójstwo'' Krowie to zabójstwo (raczej to co z niego zostało i stoi na półkach sklepowych pod tą nazwą) a sztuczne mleko na jego bazie i sztucznych dodatkach to cacy? :D :D :D Trzymaj się tych obiadków i nie kombinuj.

Nie wiem jakich firm produkty kupujesz, ze tak ci smierdza. Moze polki pomylilas? :)